Znika...
Otóz mam problem z XP, działo sie to przed i teraz, juź po formatowaniu dysku. Mianowicie po właczeniu / taskmgr / regedit / msconfig ( i kilku innych rzeczy ) komp je wylacza. to wyglada tak: wlaczam chwila (moze z 0,5 sek.) i juz sie wylacza) i lipa :( poza tym czasami, hm, czasami? zawsze po dluzszym uzytkowaniu kompa (4,3 godziny) nie moge kasowac plikow. po prostu nie reaguje jak wciskam delete, przesuwam do kosza. no nic. pomocy!
Odpowiedzi: 3
zapomnialem dodac ze nie mam zadnego wira bo skanowalem od razu
boze juz mi sie sypie? 2 dni po reinstalce? zajebiscie :/
Chyba Ci się juź Winda sypie , najlepszym rozwiązaniem będzie sformatowanie hdd . A moźe jakiś wir/trojan .
Strona 1 / 1