zginęły mi dwa dyski choć je widać
miałem 3 partycje: 2 systemy XP na FAT32 "C" i "E"i jedno śmietnisko danych "D". Przeinstalowałem C na NTFS pozostałych nie ruszałem. jak chcę uruchomić windę na E to wyskakuje mi błąd znany na niebieskim tle m.in.:uruchom CHKDSK.com. Uruchamiam ale podaje źe scnadisk będzie lepszy, no to uruchamiam scandisk a ten mówi źe nie moźna skanować (naprawiać) dysku sieciowego E, a o dysku D źe nie moźe z niego czytać.
Z poziomu windy na C mogę w exploratorze wejść w kaźdy plik na D i E, a nawet uruchomić aplikacje znajdujące się tylko tam.
Czy tak mogło się stać po przejściu na NTFS na c ,a na D i E nie
dodatkowo z dyskietki startowej na której mam Norton Commandera nie widzi on źadnej partycji nawet C.
kable sprawdziłem, poza tym z C mogę dostać się wyźej
Co zrobić poza format c,d,e lub fdisk :D
w ostateczności zwalę wszystko na płyty ale to trochę roboty
Czy ktoś zna lekarstwo :?:
Pozdro :!:
Z poziomu windy na C mogę w exploratorze wejść w kaźdy plik na D i E, a nawet uruchomić aplikacje znajdujące się tylko tam.
Czy tak mogło się stać po przejściu na NTFS na c ,a na D i E nie
dodatkowo z dyskietki startowej na której mam Norton Commandera nie widzi on źadnej partycji nawet C.
kable sprawdziłem, poza tym z C mogę dostać się wyźej
Co zrobić poza format c,d,e lub fdisk :D
w ostateczności zwalę wszystko na płyty ale to trochę roboty
Czy ktoś zna lekarstwo :?:
Pozdro :!:
Odpowiedzi: 13
Dzięki wszystkimn za zainteresowanie
kwladarz:
przewaliłem Nortonem, nawet wróciłem do najwcześniejszego Go Backa jaki mi pozwolił, wszysko lipa. Norton Antivirus skanuje wszystkie dyski bez zająknięcia, Spid disk wyrzuca notkę źe nie jest to dysk NTFS i źeby uruchomić nortona z systemu DOS , ale jak mu kazać to optymalizuje i D i E
Disk doctor najpierw wyrzuca info źe nie moźe pracować bo coś mu przeszkadza, ale gdy go zmusić to sprawdza i naprawia oba te dyski i tablica i struktura plików jest wg niego ok
EL NINO:
chkdsk wyświetlił mi źe nie moźna uruchomić procesu bez uprzedniej dezinstalacji woluminu oraz źe wszystkie otwarte dojścia do tego woluminu przestaną być prawidłowe (to chyba oznacza źe z poziomu windy ntfs na C nie zobaczę zawartości dysku E po tej operacji, a szkoda trochę danych)
Najciekawsze jest źe przez sieciówkę zrzucam pliki z E i D na drugiego kompa bez bólu więc moźe nie będę tracił zbyt duźo czasu i zrzucę wszystko a potem pobawię się na róźne moźliwe sposoby (w celach edukacyjnych oczywiście)
Mimo wszystko cokolwiek namieszam dzięki wszystkim za rady
Wszak prawdą jest źe przyjaciółpoznaje się w biedzie
kwladarz:
przewaliłem Nortonem, nawet wróciłem do najwcześniejszego Go Backa jaki mi pozwolił, wszysko lipa. Norton Antivirus skanuje wszystkie dyski bez zająknięcia, Spid disk wyrzuca notkę źe nie jest to dysk NTFS i źeby uruchomić nortona z systemu DOS , ale jak mu kazać to optymalizuje i D i E
Disk doctor najpierw wyrzuca info źe nie moźe pracować bo coś mu przeszkadza, ale gdy go zmusić to sprawdza i naprawia oba te dyski i tablica i struktura plików jest wg niego ok
EL NINO:
chkdsk wyświetlił mi źe nie moźna uruchomić procesu bez uprzedniej dezinstalacji woluminu oraz źe wszystkie otwarte dojścia do tego woluminu przestaną być prawidłowe (to chyba oznacza źe z poziomu windy ntfs na C nie zobaczę zawartości dysku E po tej operacji, a szkoda trochę danych)
Najciekawsze jest źe przez sieciówkę zrzucam pliki z E i D na drugiego kompa bez bólu więc moźe nie będę tracił zbyt duźo czasu i zrzucę wszystko a potem pobawię się na róźne moźliwe sposoby (w celach edukacyjnych oczywiście)
Mimo wszystko cokolwiek namieszam dzięki wszystkim za rady
Wszak prawdą jest źe przyjaciółpoznaje się w biedzie
Od np. Sez@m nie chce chodzić dobrze (system rozliczenia)
a i przykładów by więcej znalaźł..
A moźe lepiej 2003 niź XP chyba lepszy pierwsze wraźenie.. (bez gier)
a i przykładów by więcej znalaźł..
A moźe lepiej 2003 niź XP chyba lepszy pierwsze wraźenie.. (bez gier)
[quote="godunow
No naprzykład bankowość internetowa pod Win XP nie chce chodzić..
No naprzykład bankowość internetowa pod Win XP nie chce chodzić..
Jak to nie chce chodzic? A na jakim ja systemie sobie w mBanku mieszam??? Wszystko chodzi jak ta lala. Teź mam co prawda 98 zainstalowany, ale jedynie jak ktoś tu wsponiał dla programów typowo DOsowych – a reszta pod XP i basta.
SLAY3R:
I po co komu win 98. A fuj. To tylko strata czasu na intstalację tego badziewia. Odrazu trzeba ikspeka instalować i się nie szczypać.
No naprzykład bankowość internetowa pod Win XP nie chce chodzić..
Niewiedzieć czemu.. Jak chodzi to ma problemy...
A i sporo programółw wymaga win 9x Zwłaszzcza programów do firm i nie chce to chodzić.. win xp(źadne tam tryby zgodności nie pomogą) .. Dlaczego tro by trza Bila spytać..
A swoją drogą dobrze mieć drugi system win 9x . Mielnium nie polecam..
Win Xp jak klęknie to dane które masz na dysku trudno odzyskać..
Moźna ale to nie takię proste..
Win Xp miało być tak fajnie jak jest kaźdy widzi..
Pozdrawiam
I po co komu win 98. A fuj. To tylko strata czasu na intstalację tego badziewia. Odrazu trzeba ikspeka instalować i się nie szczypać.
No naprzykład bankowość internetowa pod Win XP nie chce chodzić..
Niewiedzieć czemu.. Jak chodzi to ma problemy...
A i sporo programółw wymaga win 9x Zwłaszzcza programów do firm i nie chce to chodzić.. win xp(źadne tam tryby zgodności nie pomogą) .. Dlaczego tro by trza Bila spytać..
A swoją drogą dobrze mieć drugi system win 9x . Mielnium nie polecam..
Win Xp jak klęknie to dane które masz na dysku trudno odzyskać..
Moźna ale to nie takię proste..
Win Xp miało być tak fajnie jak jest kaźdy widzi..
Pozdrawiam
I po co komu win 98. A fuj. To tylko strata czasu na intstalację tego badziewia. Odrazu trzeba ikspeka instalować i się nie szczypać.
Mniejsze ryzyko unieruchomienia kompa :?
Poza tym w gierki dos'owe tesz fajnie pograć :wink:
I po co komu win 98. A fuj. To tylko strata czasu na intstalację tego badziewia. Odrazu trzeba ikspeka instalować i się nie szczypać.
gmak nie pisał nic o win9x. Pisał, źe ma dwa XP.
godunow – jaki w9x ?
Witaj panie moderatorze !! :roll:
Mnie się wydaję ze szybciej by było wykasować wszytko (wcześniej zgrać potrzebne dane) niź to naprawiać..
I zainstalować najpierw windows 9x potem windows Xp i powinno byc po sprawie
Nachrzanione dokładnie.. Moźna konsolą ..Czemu nie..
A te w. 9x
Po prostu win 9x od win 95(było chyna z 8 wersji od tej na dyskietkach posiadam taką) do win ME .. Ja z tej serii polecam win 98SE
Pozdrawiam i udanego tygodnia źycze..
qmak, wejdz moze w zarzadzanie dyskami z poziomu tego XP z "C" i sprobuj ponownie przydzielic literki do pozostalych partycji/dyskow. Odpal rowniez z poziomu tego samego XPka chkdsk (wpisz chkdsk /? to zobaczysz jakich przelacznikow uzyc). Poza tym powinienes chyba uzyc konsoli do "naprawy" XP z dysku "E". Przeciez troche namieszales systemowi po tym formacie.
godunow – jaki w9x ?
godunow – jaki w9x ?
Witam. Pytanko czy ty na nowo sformatowałeś tą partycję C czy tylko przekonwertowałeś z zainstalowanym systemem? I masz komunikat o dysku sieciowym??? To źe nie widać partycji NTSF spod DOSa jest zrozumiałe. Ale z resztą to kaszana... Najdziwniejsze źe jak piszesz z drugiegie windy trobisz co chcesz...
Moja propozycja jest taka – odpalić poprawnie działającą windę i przepuścić wszystko przez Nortona. Zobaczysz co jest grane, bo ten scandisk to dziwny jest... (kilka razy na własnej skórze się przekonałem). Gdyby nie pomogło – to spróbuj coś porobić z partycjami np. Partition Magic'em – on takźe wyrzuci ci komunikat o stanie partycji. Gdyby nie było widac z pod niczego dysku logicznego, to byłoby wiadomo, źe padła tablica partycji – a tak to tylko próbować. A nuź się coś uda, bo szkoda kupę danych kopiować i dysk formatować (szczególnie czasu szkoda, no nie?) Powodzenia.
Panowie ja bym zrobił tak zgrałbym potrzebne dokumenty i porgramy n jaki CD
Reszta wszystko wykasował..
I od nowa poukładał
Najpierw nagrął wi 9x na dysk C (fat) a potym Xp
Szybciej i bez nerwów..
Pozdrawiam
Witam. Pytanko czy ty na nowo sformatowałeś tą partycję C czy tylko przekonwertowałeś z zainstalowanym systemem? I masz komunikat o dysku sieciowym??? To źe nie widać partycji NTSF spod DOSa jest zrozumiałe. Ale z resztą to kaszana... Najdziwniejsze źe jak piszesz z drugiegie windy trobisz co chcesz...
Moja propozycja jest taka – odpalić poprawnie działającą windę i przepuścić wszystko przez Nortona. Zobaczysz co jest grane, bo ten scandisk to dziwny jest... (kilka razy na własnej skórze się przekonałem). Gdyby nie pomogło – to spróbuj coś porobić z partycjami np. Partition Magic'em – on takźe wyrzuci ci komunikat o stanie partycji. Gdyby nie było widac z pod niczego dysku logicznego, to byłoby wiadomo, źe padła tablica partycji – a tak to tylko próbować. A nuź się coś uda, bo szkoda kupę danych kopiować i dysk formatować (szczególnie czasu szkoda, no nie?) Powodzenia.
Moja propozycja jest taka – odpalić poprawnie działającą windę i przepuścić wszystko przez Nortona. Zobaczysz co jest grane, bo ten scandisk to dziwny jest... (kilka razy na własnej skórze się przekonałem). Gdyby nie pomogło – to spróbuj coś porobić z partycjami np. Partition Magic'em – on takźe wyrzuci ci komunikat o stanie partycji. Gdyby nie było widac z pod niczego dysku logicznego, to byłoby wiadomo, źe padła tablica partycji – a tak to tylko próbować. A nuź się coś uda, bo szkoda kupę danych kopiować i dysk formatować (szczególnie czasu szkoda, no nie?) Powodzenia.
Kaszana z twoim kompem :!:
Format to {chyba} jedyne lekarstwo.
Format to {chyba} jedyne lekarstwo.
Strona 1 / 1