Mam w domu internet z UPC, prędkość 1,5mega. kupiłem sobie ruter bezprzewodowy Linksys WRT54GL v 1.1
Skonfigurowaniem sieci zajął się mój sąsiad (z wykształcenia informatyk, nadzoruje gdzieś sieć kabelkową w jakiejś firmie, ale sieci to chyba nie są jakieś jego specjalności). Do sieci podłączone są 3 komputery. Ruter jest piętro niżej ale postawiony na szafie - na każdym kompie mam jakość sygnału b. dobrą albo dobrą i 54mega (windows pokazuje). Internet działa wszystko jest cacy, dopóki nie włączam programu p2p(muł). Kiedy ściągam przez p2p po jakimś czasie ruter się zawiesza (chyba) - ja połączenia nie tracę, ale inne kompy nie widzą sieci (nawet laptop, który stoi obok rutera). Więc się połączyć nie mogą. Kiedy zresetuję ruter (zasada - wyjmij wtyczkę, włóż wtyczkę). Wszystko jest git - każdy się łączy, net działa. Oczywiście dopóki nie zacznę znowu ściągać. Nawaisem mówiąc ściąganie nie jest jakieś zabójcze - down: jakieś 30 kilo, upload - do 20. Ściągam około 7 plików na raz. Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego zawiesza się ten piep****ny ruter? Będę bardzo wdzięczny za pomoc. :)