zadanie z fizyki

Ciało o masie 3 kg po 5 sekundach uzyskało prędkośc 29m/sekundę, Oblicz z jaką siłą to ciało zoztalo popchniete. :shock: :wink:

Odpowiedzi: 16

to teraz juź mnie zabijecie :oops: juz wiem, dlacego mi wychodzilo 12!! okazalo sie, ze ja po prostu w tresci zadanie zamiast 20 napisalam 29 a tak, to rzeczywiscie wychodzi 17,4 !! SORRY :) uff, to dobrze, ze nie jestem taka glupia, bo rzeczywiscie by to tak wygladalo, jakbym nie doszla ze zle wpisalam, ale przynajmnie rozumiem (zrozumialam jak mi wyszlo 12, ale nie bylam tego swiadoma, bo Wam inazej niz 12 wychodzilo, czyli 17,4 N) dzieki Amon :*
haida
Dodano
06.01.2006 21:01:01
Przyspieszenie obliczasz ze wzoru na prędkość w ruchu jednostajnie przyspieszonym/opóźnionym:

v = at

Stąd teź a = v/t

Czas uzyskania prędkości (czyli wspomniane dt wcześniej, a tutaj zwykłe t) jest podany, podobnie masa i przyrost prędkości (dv, tutaj v).

Wiemy takźe, źe siła to iloczyn masy i przyspieszenia (które wyliczamy z powyźszej zaleźności):

F = ma = m(v/t) = mv/t

Wyraźenie mv (iloczyn masy i prędkości) to pęd ciała – ale ta informacja tylko dla urozmaicenia :).
Amon–Ra
Dodano
06.01.2006 19:31:22
pewnie jestem glupia, bo dalej nie rozumiem (ale ciii, mam 14 lat...) bo tak patrzac na te wzory to najpierw trzeba przyspieszenie obliczyc (a), a jak je obliczyc korzystajac z tych wzorów, skoro nie mam podanego F (wlasnie jego w koncu szukam :)) wybaczcie :oops: nikt nie musi odpowiadac, ja to zadanie tak tylko dla siebie robie (bylo praca domowa, ale dawno i nie bylo sprawdzane) sorry :wink:
haida
Dodano
06.01.2006 19:20:08
Z zasad dynamiki Newtona:

F = p/t = (mv)/t = ma :!: dla m = const.

a = F/m :!:
Amon–Ra
Dodano
05.01.2006 18:30:13
korzystalam chyba z tych wzorow, tzn a=F/t=4
F=m*a=12 z tym, ze ja niczego nie zmienialam, tylko podstawilam :(
haida
Dodano
05.01.2006 18:18:59
A jak to liczyłeś? Prawidłowo powinno być 17,4 N.
Amon–Ra
Dodano
05.01.2006 17:12:55
korzystajac z tych wzorow wyszlo mi 12, nie wiem, czy dobrze, ale huk!
haida
Dodano
05.01.2006 15:05:48
haida:
dzieki Amon, juz wiem o co chodzi:) a taki geras....;/ strona stworzona nie dla niego;/

http://rtfm.killfile.pl/#praca_domowa
Anonymous
Dodano
02.01.2006 16:08:21
dzieki Amon, juz wiem o co chodzi:) a taki geras....;/ strona stworzona nie dla niego;/
haida
Dodano
02.01.2006 16:06:54
haida:
A zebyc kurna wiedzial, ze tak, bo dokladnie na tym na strona polega! ze pomaga sie tym, co nie rozumieja! i odwal sie!
i dziekuje amonowi:*, tylko co oznacza w tych wzorach literka d? dziekuje Ci jeszcze raz, a ty gierasie laski bez :P
miedzy pomaganiem, a odwalaniem calej roboty za kogos jest roznica.
gieras
Dodano
02.01.2006 08:07:30
haida:
A zebyc kurna wiedzial, ze tak, bo dokladnie na tym na strona polega! ze pomaga sie tym, co nie rozumieja! i odwal sie!
i dziekuje amonowi:*, tylko co oznacza w tych wzorach literka d? dziekuje Ci jeszcze raz, a ty gierasie laski bez :P

Spokojnie, bez nerwów :wink:.

Literka d oznacza przyrost – jest to róźnica między dwiema połoźonymi niewiarygodnie blisko siebie (nieskończenie blisko wręcz) wartościami:

dx = (Delta)x = x2 – x1

Najprawdopodobniej stąd, iź to d to maleńka róźnica, zostało nazwane róźniczką :). Słowo Delta zapisane zostało przeze mnie w nawiasie, aby nie mylić róźniczki ze standardowym przyrostem wartości – przyrosty mogą w róźnych chwilach być róźne (np. samochód raz jechał z prędkością v1, potem, przez długi czas z v2, na końcu przyspieszył do v3 – ogólny przyrost to v3v1, ale przyrosty "składowe" będą róźne – np. podczas ruchu ze stałą prędkością dv = 0)
W przypadku, gdy funkcja przyjmuje zawsze tę samą wartość (np. y = 3), róźniczka równa jest zero:

dy = y2 – y1 = 3 – 3 = 0

To określenie jest podstawą dla pojęcia pochodnej funkcji, zwanej ilorazem róźnicowym – to dzielenie przyrostu wartości funkcji przez przyrost argumentu. Jak się pewnie domyślasz, przyrost wartości funkcji stałej równy jest 0, zatem i jej iloraz róźnicowy równy będzie zero. Okazuje się zatem, źe róźniczkowanie funkcji stałej po zmiennej da nam wynik zerowy. Notabene obliczanie wzoru pochodnej nazywa się róźniczkowaniem funkcji.

W zadaniu najprawdopodobniej mowa o ruchu jednostajnie przyspieszonym – przyspieszenie ciała jest stałe. W takim wypadku obserwujemy stały przyrost prędkości w czasie – przyspieszenie jest róźniczką prędkości po czasie i moźna tutaj zastąpić róźniczkowanie zwykłym dzieleniem:

a = dv/dt = v/t dla dv = const.

Jako ciekawostkę podam, źe skoro przyspieszenie takźe jest stałe, to jego iloraz róźnicowy – jego pochodna – równa będzie zero :) :

da = a2 – a1 = 0

Formalnie moźna to zapisać tak:

da/dt = d/dt(dv/dt) = d^2v/dt^2 = d^3s/dt^3 = 0
Amon–Ra
Dodano
02.01.2006 01:42:18
haida:
ehh, przyznam, ze dalej tego nie rozumiem. Moze ktos po prostu rozwiaze to zadanie? :?: :lol:


17.4 N , zadowala? :mrgreen:


kierowałem sie tylko wzorami powyźej :)
Over
Dodano
01.01.2006 22:56:26
A zebyc kurna wiedzial, ze tak, bo dokladnie na tym na strona polega! ze pomaga sie tym, co nie rozumieja! i odwal sie!
i dziekuje amonowi:*, tylko co oznacza w tych wzorach literka d? dziekuje Ci jeszcze raz, a ty gierasie laski bez :P
haida
Dodano
01.01.2006 22:55:30
haida:
ehh, przyznam, ze dalej tego nie rozumiem. Moze ktos po prostu rozwiaze to zadanie? :?: :lol:
a co to kurna ? zadania domowe mamy za kogos odwalac ? masz wzory i dalej nie kumasz ?
gieras
Dodano
01.01.2006 21:51:53
ehh, przyznam, ze dalej tego nie rozumiem. Moze ktos po prostu rozwiaze to zadanie? :?: :lol:
haida
Dodano
01.01.2006 21:43:47
Zlitujemy się :wink:.

Przyspieszenie to róźniczka prędkości po czasie, w uproszczeniu dla ruchu jednostajnie przyspieszonego zwykły iloraz::

a = dv/dt = v/t

Siła to iloczyn (całka właściwie, ale pomijam szczegóły :wink:) masy i przyspieszenia:

F = ma = m(v/t) = p/t

Zadanie jest elementarnie proste, poradzisz sobie bez problemu.
Amon–Ra
Dodano
01.01.2006 14:35:55
haida
Dodano:
01.01.2006 13:23:24
Komentarzy:
16
Strona 1 / 1