Windows XP Home SP2 a wolna obsługa USB lub jej brak
Witam wszystkich,
Mam następujący problem z komputerem. System operacyjny podnosi się wyjątkowo wolno. Tak samo wolno się zamyka, prawie zawsze z oknem niemożności zakończenia procesu Device Driver Service. Problem istniał od nowości sprzętu, później samoistnie ustąpił (zakładałem, że po to jedenj z aktualizacji XP), ale niestety ostatnio pojawił się na nowo (w podglądzie zarzeń są odwołania do netevent.dll). Innym objawem typowym jest bardzo wolne (kilkadziesiąt sekund) rozpoznawanie urządzeń typu pendrive, podpinanych przez USB oraz wszystkich kart typu CF, SD, MS w stacji dla nich przeznaczonej (też podłączonej fizycznie przez USB). Karty typu compact flash czasem nie są w ogóle rozpoznawane, podobnie jest też z odtwarzaczem MP3 wpinanym w USB. Stąd moje podejrzenie, że jest to kwestia obsługi USB, ale nie za bardzo wiem gdzie szukać błędu i co ewentualnie zmienić. I jeszcze jedno - wszelkie zmainy w ustawieniach (panel sterowania) trwają tez koszmarnie długo jakby komputer wciąż czekał na coś. Płyta główna to GA K8N Pro SLI, system operacyjny XP SP2.
Bedę wdzięczny za wszelką pomoc, gdyz rozwiązanie ostateczne w postaci reinstalacji systemu operacyjnego pozostawiam sobie na sam koniec.
Mam następujący problem z komputerem. System operacyjny podnosi się wyjątkowo wolno. Tak samo wolno się zamyka, prawie zawsze z oknem niemożności zakończenia procesu Device Driver Service. Problem istniał od nowości sprzętu, później samoistnie ustąpił (zakładałem, że po to jedenj z aktualizacji XP), ale niestety ostatnio pojawił się na nowo (w podglądzie zarzeń są odwołania do netevent.dll). Innym objawem typowym jest bardzo wolne (kilkadziesiąt sekund) rozpoznawanie urządzeń typu pendrive, podpinanych przez USB oraz wszystkich kart typu CF, SD, MS w stacji dla nich przeznaczonej (też podłączonej fizycznie przez USB). Karty typu compact flash czasem nie są w ogóle rozpoznawane, podobnie jest też z odtwarzaczem MP3 wpinanym w USB. Stąd moje podejrzenie, że jest to kwestia obsługi USB, ale nie za bardzo wiem gdzie szukać błędu i co ewentualnie zmienić. I jeszcze jedno - wszelkie zmainy w ustawieniach (panel sterowania) trwają tez koszmarnie długo jakby komputer wciąż czekał na coś. Płyta główna to GA K8N Pro SLI, system operacyjny XP SP2.
Bedę wdzięczny za wszelką pomoc, gdyz rozwiązanie ostateczne w postaci reinstalacji systemu operacyjnego pozostawiam sobie na sam koniec.
Odpowiedzi: 1
zacznij od start->uruchom->cmd->sfc /scannow
zainstaluj nowe sterowniki dla chipsetu
potem wywal z menedzera urzadzen kontroler usb i zainstaluj go ponownie
Strona 1 / 1
<P>sfc nic nie pokazał (chyba, że zrzuca jakiś log do przejrzenia).</P> <P>sterowniki do chipsetu i kontrolera USB spróbuję dopiero po weekendzie (dam znać).</P>
Tigger albo od razu naprawa systemu po przez instalatora. Albo sprawdzenie systemu na obecność nieporządanych procesów uruchamianych podczas startu i po zalogowaniu się - dział "Bezpieczeństwo "odwiedź.<br>
<P><BLOCKQUOTE><div><img src="/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>Seeker:</strong></div><div>Tigger albo od razu naprawa systemu po przez instalatora. Albo sprawdzenie systemu na obecność nieporządanych procesów uruchamianych podczas startu i po zalogowaniu się - dział "Bezpieczeństwo "odwiedź.<BR></div></BLOCKQUOTE></P> <P>Tak jak pisałem problem występował w fabrycznie nowym sprzęcie i pojawił się ponownie. W międzyczasie jest na bieżąco nadzorowany przez NIS. Czego miałbym więc szukać niechcianego?</P>
<BLOCKQUOTE><div><img src="/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>Tigger:</strong></div><div>Tak jak pisałem problem występował w fabrycznie nowym sprzęcie i pojawił się ponownie. W międzyczasie jest na bieżąco nadzorowany przez NIS. Czego miałbym więc szukać niechcianego?</div></BLOCKQUOTE><br>Twoja wiara w cudowną i sprawczą rolę NIS - bez ogródek napiszę jest naiwna. <br>Słowa kluczowe:<br>rootkit<br>robal <br>spyware<br>malware<br>trojan<br>wpisane w Google np. z pewnością watpliwości, co do tego czy aby napewno NIS załatwia sprawę nasiliłyby się z pewnościa, a nawet całkiem możliwe , że lekkie objawy paniki by wywołały. <br>Nie twierdzę ża masz system zainfekowany, ale ja gdybym miał podobne objawy, napewno nie omieszkałbym sprawadzić systemu pod tym kątem.<br>
<P><BLOCKQUOTE><div><img src="/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>Seeker:</strong></div><div><BLOCKQUOTE><div><img src="/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>Tigger:</strong></div><div>Tak jak pisałem problem występował w fabrycznie nowym sprzęcie i pojawił się ponownie. W międzyczasie jest na bieżąco nadzorowany przez NIS. Czego miałbym więc szukać niechcianego?</div></BLOCKQUOTE><BR>Twoja wiara w cudowną i sprawczą rolę NIS - bez ogródek napiszę jest naiwna. <BR>Słowa kluczowe:<BR>rootkit<BR>robal <BR>spyware<BR>malware<BR>trojan<BR>wpisane w Google np. z pewnością watpliwości, co do tego czy aby napewno NIS załatwia sprawę nasiliłyby się z pewnościa, a nawet całkiem możliwe , że lekkie objawy paniki by wywołały. <BR>Nie twierdzę ża masz system zainfekowany, ale ja gdybym miał podobne objawy, napewno nie omieszkałbym sprawadzić systemu pod tym kątem.<BR></div></BLOCKQUOTE></P> <P>W coś trzeba wierzyć bo w przeciwnym razie należałoby odciąć komputer od sieci siekierą i formatować codziennie dysk dla pewności. NIS nic nie wykrywa, Ad-aware też. Jak masz ochotę to podeślę ci log z Hijack'a do analizy. Rootkit'a z tego co sie orientuję nie tak łatwo wykryć, ale mogę spróbować. Masz jakieś konstruktywne pomysły poza przeszukiwaniem Google'a?</P>
Piszesz o bledzie widocznym w podgladzie zdarzen. Chodzi wylacznie o "netevent.dll" ? Moglbys dokladniej przepisac tresc bledu. <br />Wspominasz o Nortonie. Czy masz moze karte Creative ? Sporo informacji w necie o klopotach z tym wlasnie tandemem i bledzie "netevent.dll". <br />Na Twoim miejscu probowalbym wymieniac sterowniki - poczawszy od dzwieku, a skonczywszy na wymienionym USB. <br /> <br />Przejdz przez google czytajac o "error netevent.dll". <br />http://support.microsoft.com/default.aspx?scid=kb;en-us;328213
<P>Błąd który zgłasza się w podglądzie zdarzeń od momentu powrotu objawów to głównie:</P> <P>> Typ zdarzenia: Błąd<BR>> Źródło zdarzenia: Service Control Manager<BR>> Kategoria zdarzenia: Brak<BR>> Identyfikator zdarzenia: 7023<BR>> Data: 2006-05-03<BR>> Godzina: 18:43:48<BR>> Użytkownik: Brak<BR>> Komputer: <BR>> Opis:<BR>> Usługa Zarządzanie aplikacjami zakończyła działanie; wystąpił <BR>> następujący błąd: <BR>> Nie można odnaleźć określonego modułu. </P> <P>i dotyczy właśnie netevent.dll</P> <P>Znalazłem też pojedyncze zapisy jak poniżej:</P> <P>> Typ zdarzenia: Błąd<BR>> Źródło zdarzenia: Service Control Manager<BR>> Kategoria zdarzenia: Brak<BR>> Identyfikator zdarzenia: 7000<BR>> Data: 2006-05-04<BR>> Godzina: 19:58:38<BR>> Użytkownik: Brak<BR>> Komputer: <BR>> Opis:<BR>> Nie można uruchomić usługi Usługa COM nagrywania dysków CD IMAPI <BR>> z powodu następującego błędu: <BR>> Usługa nie odpowiada na sygnał uruchomienia lub sygnał sterujący <BR>> w oczekiwanym czasie. </P> <P>> Typ zdarzenia: Błąd<BR>> Źródło zdarzenia: DCOM<BR>> Kategoria zdarzenia: Brak<BR>> Identyfikator zdarzenia: 10010<BR>> Data: 2006-05-03<BR>> Godzina: 22:19:40<BR>> Użytkownik: <BR>> Komputer: <BR>> Opis:<BR>> Serwer {F3A614DC-ABE0-11D2-A441-00C04F795683} nie zarejestrował <BR>> się w modelu DCOM w wymaganym czasie</P> <P>> Typ zdarzenia: Błąd<BR>> Źródło zdarzenia: Service Control Manager<BR>> Kategoria zdarzenia: Brak<BR>> Identyfikator zdarzenia: 7022<BR>> Data: 2006-05-02<BR>> Godzina: 17:06:35<BR>> Użytkownik: Brak<BR>> Komputer: <BR>> Opis:<BR>> Usługa Windows Image Acquisition (WIA) zawiesiła się podczas <BR>> uruchamiania.</P> <P>Co do samego komputera - karta dźwiękowa jest zintegrowana na płycie głównej (8.1). Poniżej podstawowe elementy sprzętu (wraz z tym czytnikiem na USB do kart typu flash).</P> <P>Płyta główna GigaByte GA-K8N Pro-SLI nForce4 ATX </P> <P>Procesor AMD Athlon 64 3000+ S939</P> <P>Karta grafiki Gigabyte GV-NX66T128 6600GT 128MB TV/DVI PCI-E</P> <P>Czytnik kart pamięci 9in1 GL816 INT 3,5" USB2.0 black</P> <P>Może dziś uda mi się zawalczyć z sterownikami do płyty głównej i USB :/</P>
<P>google.com -> "event id 7023" </P> <P><A href="http://support.microsoft.com/?id=892501">http://support.microsoft.com/?id=892501</A> </P> <P><A href="http://support.microsoft.com/?kbid=328213">http://support.microsoft.com/?kbid=328213</A></P> <P><A href="http://groups.google.com/group/microsoft.public.windowsxp.general/browse_thread/thread/dd2c94c01fd74841/5d41d0d8496486d2?lnk=st&q=event+id+7023+netevent.dll&rnum=4&hl=pl#5d41d0d8496486d2">http://groups.google.com/group/microsoft.public.windowsxp.general/browse_thread/thread/dd2c94c01fd74841/5d41d0d8496486d2?lnk=st&q=event+id+7023+netevent.dll&rnum=4&hl=pl#5d41d0d8496486d2</A> </P> <P>i wiele, wiele innych. W powyzsze linki nie zagladalem.</P>
<P>Dziękuję za linki. Niestety w większości przypadków nie dotyczą mojej sytuacji.</P> <P>Wczoraj zainstalowałem sterowniki do płyty głownej i USB 2.0 ze strony producenta, ale sytuaja jest bez zmian, a może nawet czas rozpoznawania urządzeń podpinanych do USB się nawet nieznacznie wydłużył. Jestem na 90% przekonany, że to dotyczy USB, li tylko i wyłącznie. W trakcie podnoszenia systemu obserwując modem Neostrady, a póżniej przyporządkowanie liter napędom CF, MS, SD po podniesieniu systemu oraz zachowanie systemu przy podpinaniu pendrive'a, MP3 czy cyfrówki, można odnieść wrażenie że system szuka (bardzo długo) sterownika USB lub czegoś z nim związanego. Czasem szuka tak długo, że otrzymuje rodzaj time out'u i nie rozpoznaje urządzenia w ogóle. Dorzucę, że gdy już uda mu się rozpoznać sprzęt to działa on poprawnie, a na USB trochę rzeczy mam podpiętych (modem, mysz, drukarka) plus te które są podpinane ad hoc.</P>
Zastanawiam się czy przywrócenie systemu do chwili sprzed powrotu objawów ma jakikolwiek sens?
Zainstalowałem bootvis'a by podejrzeć jakie procesy zajmują tyle czasu w trakcie startu Win XP, ale ku mojemu zdumieniu ten program nie generuje na moim sprzęcie żadnych raportów o_O?
<P>Widzę, że zostałem sam na placu boju. </P> <P>Cóż, pewnie skończy się reinstalacją systemu :(</P>
<P>Przywracanie systemu nic nie dało w różnych konfiguracjach. </P> <P>Czyli tajemnica szyfru marabuta zginie wraz z resinstalacją systemu.</P> <P>Oby...</P>