Waźna uwaga dla mających problem z błędami STOP i restartami
Sam niedawno pisałem w tej sprawie,miałem duźo
błędów,aź wysłałem maila do eksperta z czasopisma
Pc World Computer.Opisałem mój problem i otrzymałem
odpowiedź.Moźe i wam okaźe się przydatna :
"Rozwiązanie problemu jest trywialne, ale znane jedynie wówczas, gdy miało się do czynienia z rozbudową pamięci. Otóź winowajcą jest... RAM, a ściślej rzecz biorąc – niewłaściwa konfiguracja modułów.
Błędy systemu operacyjnego, niebieskie ekrany pojawiające się bez powodu, to efekt złego działania RAM. Najgorsze jest to, źe po kilku takich błędach konieczne staje się ponowne zainstalowanie systemu, bo na dysku zapisywane są błędne informacje i uszkodzone pliki.
W Pańskim przypadku w grę raczej nie wchodzi wadliwy układ pamięci, lecz zły dobór modułów: 196 MB RAM sugeruje zastosowanie modułów 128 i 64 MB. Bardzo często taka konfiguracja (moduły o róźnych pojemnościach) nie jest akceptowana przez płyty główne (dokładnie: kontrolery pamięci), a jeśli nawet, to z zachowaniem maksymalnej zgodności parametrów modułów (czas dostępu, tryb pracy, a nawet marka producenta!). Są takie płyty główne, np. z chipsetami nForce, które wymagają dwóch identycznych modułów – muszą zgadzać się nawet co do liczby układów pamięciowych na module.
Jestem pewien, źe jeśli wyjęty zostanie moduł 64 MB, systemy będą działać poprawnie (z wyjątkiem WXP, który przy 128 MB będzie się dusił). Wystarczy dokupić drugi taki sam moduł 128 MB albo oba zamienić na jeden 256, a wszystko się samo naprawi."
błędów,aź wysłałem maila do eksperta z czasopisma
Pc World Computer.Opisałem mój problem i otrzymałem
odpowiedź.Moźe i wam okaźe się przydatna :
"Rozwiązanie problemu jest trywialne, ale znane jedynie wówczas, gdy miało się do czynienia z rozbudową pamięci. Otóź winowajcą jest... RAM, a ściślej rzecz biorąc – niewłaściwa konfiguracja modułów.
Błędy systemu operacyjnego, niebieskie ekrany pojawiające się bez powodu, to efekt złego działania RAM. Najgorsze jest to, źe po kilku takich błędach konieczne staje się ponowne zainstalowanie systemu, bo na dysku zapisywane są błędne informacje i uszkodzone pliki.
W Pańskim przypadku w grę raczej nie wchodzi wadliwy układ pamięci, lecz zły dobór modułów: 196 MB RAM sugeruje zastosowanie modułów 128 i 64 MB. Bardzo często taka konfiguracja (moduły o róźnych pojemnościach) nie jest akceptowana przez płyty główne (dokładnie: kontrolery pamięci), a jeśli nawet, to z zachowaniem maksymalnej zgodności parametrów modułów (czas dostępu, tryb pracy, a nawet marka producenta!). Są takie płyty główne, np. z chipsetami nForce, które wymagają dwóch identycznych modułów – muszą zgadzać się nawet co do liczby układów pamięciowych na module.
Jestem pewien, źe jeśli wyjęty zostanie moduł 64 MB, systemy będą działać poprawnie (z wyjątkiem WXP, który przy 128 MB będzie się dusił). Wystarczy dokupić drugi taki sam moduł 128 MB albo oba zamienić na jeden 256, a wszystko się samo naprawi."
Odpowiedzi: 5
pamięć jest teraz tania 256 kosztuje 120 do 150 zł
sam mam 1030 MB i wcale nie uwaźm źe mam za duźo
sam mam 1030 MB i wcale nie uwaźm źe mam za duźo
tire:XP pracuje b.dobrze przy 512 RAM.
a co do ilosci ramu potrzebnego dla winXP to moim zdaniem wystarcza 256. Mialem przez jakis tydzien 512mb i nie zauwazylem zadnej! roznicy w stosunku do 256 :? Dlatgo zrezygnowalem z dokupywania pamieci i poki co jade na 256 :)
Zgadzam się, źe 128 MB to minimum. Sam mam 512 MB. Chodziło mi o to, źe większość problemów z niekompatybilnością ramu róźnych producentów i o róźnej pojemności moźna rozwiązać przez odpowiednie ustawienia pamięci np. zwiększenie timingu lub obniźenie częstotliwości.
Niestety,muszę potwierdzić.128 RAM dla WinXP to kropla.XP pracuje b.dobrze przy 512 RAM.
Przekonałem się o tym osobiście.
Pozdrawiam.
Przekonałem się o tym osobiście.
Pozdrawiam.
Zgadzam się, źe częstym powodem występowania BSD jest RAM, ale w większości przypadków nie trzeba wymieniać pamięci, a ustawić odpowiednie timingi i częstotliwości pamięci.