VPU Recover, radeon x1300pro sapphire

No więc... opis problemu #1: gram sobie(w zaleźności od gry róźna częstotliwość vpu recoverowania) i poprostu ni stąd ni zowąd VPU RECOVER :kwasny: No i poprostu np. w takim MU Online, kiedy na ekranie "duźo" sie dzieje, recoveruje mi tak raz na 20 sekund ... troche to irytujące, a karta chyba nie jest przeciąźona, bo ta gra ma wymagania sprzętowe nie podskakujące do mego komputerka;] Sprawdzałem czy coś sie zmienia kiedy wyłączam bajery z catalyst control center (antyaliasingi itp, detale na "max performance") dodam teź źe mam najnowsze stery catalyst z ati.com i kupa.
Komp jest dość nowy, ma 1,5 miecha.

problem #2(związany z #1) Kiedy vpu recover sie rozkręci, ja się zdenerwuję i wyjdę na pulpit, to juź źadna gra sie nie włączy( errory z OpenGL initialization i ogólnie ze wszystkim co ma związek z "obrazem"), podczas "przeciągania" czegokolwiek lub przewijania np. stron netowych, widoczny jest framerate ok. 5fps :P Jedyny ratunek – reset kompa.

Oto full specyfikacja(nalepka z pudła :P): płyta główna Gigabyte 8I945PG – socket 775; procesor Pentium 4 2,93Ghz "516" FSB:533Mhz 1MB cache 775/Intel; pamięć DIMM 1024MB 533Mhz DDR2 / HYNIX; grafa PCI–E 256MB DDR2 RADEON X1300 PRO 128bit TV/DVI/SAPPHIRE; hdd Samsung 80GB serial ata 7200rpm. Obudowe pomijam;]
System – Windows XP Home Edition +SP2..

Jestem zielony w grzebaniu sie w BIOSach i innych tym podobnych badziewiach, nic tam nie zmieniałem;] Jeśli macie dla mnie jakieś porady dotyczące róźnych zmian ustawień, to piszcie gdzie, co i jak, bo jak juź pisałem, zielony jestem ;)

Z góry thx!!

Odpowiedzi: 2

W "papierach" nie ma zasilacza :shock: A testowanie róźnych wersji catalystów nic nie dało, nawet zmiana na omegi :?
Auron
Dodano
30.04.2006 20:58:11
Ściągnij kilka wersji sterowników ATA – Caltalyst i potestuj z ich zmianą. Tylko pamiętaj, by za kaźdym razem poprzednie drivery deinstalować – na stronie ATI jest narźedzie do takich zadań przeznaczone.
Dopiero jeźlei ta "zabawa" nie zmieni sytuacji nad kolejnymi krokami trzeba się będzie zastanawiać.


PS. Obudowa moze i istotna nie jest, ale..... zasilacz w niej juź tak.
Rebe
Dodano
29.04.2006 10:02:19
Auron
Dodano:
28.04.2006 23:33:00
Komentarzy:
2
Strona 1 / 1