VgaSave; awaria karty graficznej?

Kilka dni temu zaczal mi monitor migac. Migal coraz czesciej az w koncu wogole obraz zniknal. XP uruchamia sie i w momencie ukazania pulpitu sluchac maly pisk (AIM na plycie?) i nic sie nie pojawia tylko czarny obraz.

Po zainstalowaniu od nowa XP wszystko bylo w porzadku do momentu kiedy zainstalowalem sterowniki do kart graficznej. Ponownie XP sie juz nie uruchomil.

Gdy uruchamiam w trybie awaryjnym lub po ponownej instalacji systemu wogole nie wykrywa mi karty graficznej oraz monitora. We wlasciwosciach "zaawansowane" wszystko jest niedostepne a monitor jest domyslny. W miejscu gdzie powinny byc sterowniki karty graficznej jest VgaSave, ktory ma 2 konflikty We/Wy oraz jeden pamieci.

Instalowanie nowych lub starych sterownikow nic nie moga. Zawsze sie system sypie. Nie mozna takze zainstlowac poprawie DirectX.

Testowalem pamiec RAM i nie zawiera bledow.


Moj sprzet:
Nazwa płyty głównej Epox EP–8RDA3(I)

Athlon 2000+
nVIDIA GeForce4 MX 440 with AGP8X

512 RAM Twinmos

Odpowiedzi: 2

A i wlasnie ona tak calkowicie to RIP nie jest bo monitor sie uruchamia i to jest wlasnie zastanawiajace :). Co sie popsula i jak ?
Mloody
Dodano
09.01.2005 19:25:37
Podobnie mysle ale niestety nie mam do kogo wlozyc swojej i od kogo wziasc jakas nowsza :) i przetestowac wszystko dokaldnie. Naprawiac tej jesli jest zapsuta tez chyba nie ma sensu bo nowa taka kosztuje cos okolo 120 zl.
Mloody
Dodano
09.01.2005 19:23:27
Mloody
Dodano:
09.01.2005 19:13:05
Komentarzy:
2
Strona 1 / 1