Usbport.sys i restart
Ni z tego ni z owego nie mogę odpalić windy. Restart w momencie pokazania się logo Windows.
Nie mogę wejść do konsoli – restart
nie mogę uźyć naprawy z instalki – restart
tym samym wszystkie znalezione na forum i w necie rozwiązania nie mają zastosowania.
Komunikat na ślicznym niebieskim tle (w skrócie):
Driver_IRQL_NOT_LESS_or_EQUAL
usbport.sys adress F76DE90 BASE AT F76CE000, Date stamp 41107d62.
STOP: 0x000000D1 (0x70302A8B, 0x00000002, 0x00000000, 0xF76D9E90)
Spod Barta dograłem plik usbport.sys do System32 i nic
Zablokowałem USB w Bios–ie i nic
Ma ktoś jakiś pomysł zanim wywalę kompa za okno ?
W tzw. międzyczasie zmieniałem zasiłkę na nową (ale na porządnego Tagana) i chłodzenie na procku, ale komp chodził potem OK dlatego nie sprawdzałem, czy ukruszyłem rdzeń.
Nie mogę wejść do konsoli – restart
nie mogę uźyć naprawy z instalki – restart
tym samym wszystkie znalezione na forum i w necie rozwiązania nie mają zastosowania.
Komunikat na ślicznym niebieskim tle (w skrócie):
Driver_IRQL_NOT_LESS_or_EQUAL
usbport.sys adress F76DE90 BASE AT F76CE000, Date stamp 41107d62.
STOP: 0x000000D1 (0x70302A8B, 0x00000002, 0x00000000, 0xF76D9E90)
Spod Barta dograłem plik usbport.sys do System32 i nic
Zablokowałem USB w Bios–ie i nic
Ma ktoś jakiś pomysł zanim wywalę kompa za okno ?
W tzw. międzyczasie zmieniałem zasiłkę na nową (ale na porządnego Tagana) i chłodzenie na procku, ale komp chodził potem OK dlatego nie sprawdzałem, czy ukruszyłem rdzeń.
Odpowiedzi: 3
Wreszcie odpalił, ale dopiero po zmniejszeniu FSB do 133. Zawsze chodził na nominale (166) a tu taki numer. Komp nie kręcony, co moźe być powodem, mobo się wali ? Bios aktualny, nowszego nie ma. Niedawno zmieniałem RAM na Kingstony 3200, ale teź chodził po tym w dualu 400 bardzo OK. Jakieś sugestie (jak pisałem przedtem, RAM OK – memtest).
To widać szukałem za słabo,szukam dalej.
He, wcale dobrze szukałem ... A juź mnie zmartwiłeś...
Żadne z rozwiązań nie daje rady, ani modyfikacje Biosu, ani odłączanie sprzętu (nowa zasiłka nie znaczy dobra), ani pamięć (niestety dobra jest). Raz mi się odpalił a awaryjnym (jak ja się cieszyłem :lol: ), ale zaraz zrestarcił, łajza.
Fakt, źe było to na forum (cyt. "w **** razy" :lol: ) ale niestety... Bede kombinował dalej ze sprzętem, ala kłopot w tym, źe wywala nawet odpaloy Win z Barta :cry: .
Moźe ktoś coś wymyśli ....
He, wcale dobrze szukałem ... A juź mnie zmartwiłeś...
Żadne z rozwiązań nie daje rady, ani modyfikacje Biosu, ani odłączanie sprzętu (nowa zasiłka nie znaczy dobra), ani pamięć (niestety dobra jest). Raz mi się odpalił a awaryjnym (jak ja się cieszyłem :lol: ), ale zaraz zrestarcił, łajza.
Fakt, źe było to na forum (cyt. "w **** razy" :lol: ) ale niestety... Bede kombinował dalej ze sprzętem, ala kłopot w tym, źe wywala nawet odpaloy Win z Barta :cry: .
Moźe ktoś coś wymyśli ....
Było w **** razy.
Strona 1 / 1