Uparty folder nie do usunięcia

Mam bardzo powaźny prbem z pewnym folderem. Nie znalazłem nic o podobnym teacie na forum więc piszę. Mam nadzieję źe temat dobźe umiesciciłem.Folder znajduje się na partycjo 34 GB czyl D, a na C mam 6 GB. Powstał on w skutek zawieszenia sie komputera podczas usuwania NFSU z komputera (w tym czasie bawiłem się na tamtym kompie w podkręcanie procka Athlona 2000), i jak został nieusunięty tak jest do teraz. Gdy wchodzę do folderu i chcę nacisnać na folder uruchamia mi sie, a zamiast nazw jakieś dziwnw znaaczki. Niczego nie mogę zrobic bo od razy po kliknieciu wyskakuj błąd. Sprawdzałem Scadiskiem z poziomu windowsa czyli wiersz poleceń a takźe zaplanowaełem go z opcja /F, i nic. przy włączniu Windowsa gdy dochodzi do sprawdzania tej partycji zatrzymuje się na 20% (prawdopodobie ten plik) i po chwili oczekiwania wyskuje trzykrotnie "Nieokreślony błąd". Proszę o pomoc! Nie mam juz pomysłów, a format mi sie na tym kompie nie uśmiecha (komp brata). Jak by ktoś z Was miał jakiś pomysł to proszę piszcie!

Odpowiedzi: 20

BUNCH:
No to napisz co mam w takim razie zrobic, bo juź sam nierozumiem, kaźdy radzi co innego, a w rezultacie i tak nie działa.

Wszysko w archwium forum napisane

Ale zeby nie byc goloslownym napisze
Uruchmiasz konsole (przyp. plyta z XP w napedzie, w Biosie bootowanie z CD–ROM–u ustawione, wciskasz dowolny klawisz w pewnym momencie, oplala sie instalator, laduje sterowniki itd., pozniej wciskasz R)
Jestes w konsoli
Wybierasz numer instalacji
Wpisujesz haslo administratora

Polecenie RD lub RMDIR w postaci >> dysk:ścieźka
dziala jezeli katalog jest pusty
jesli nie jest pusty kasujesz zawartosc poleceniem Delete lub Del dysk:ściezka/nazwa.rozszerzenie
i pozniej ewentualnie katalog

Wszysko to zakladaja ze nie ma anomalii przytoczonych przez Rebe w innym temacie z Twoim udzialem

Wszyskie polecenia w pomocy systemu znajdziesz
Bobi
Dodano
17.11.2004 20:27:52
No to napisz co mam w takim razie zrobic, bo juź sam nierozumiem, kaźdy radzi co innego, a w rezultacie i tak nie działa.
BUNCH
Dodano
17.11.2004 20:03:21
Przecie to nie zaden DOS :shock:
To zwykly wiersz polecen jak naglowek wskazuje
Bobi
Dodano
17.11.2004 16:50:36
Seeker:
Temat z lekka odświerzam, bez bicia przyznając źe umknął mej uwadze w sposób zagadkowy wielce ostatni post przez Agentlosa napisany.
Ale do rzeczy. Rzczywiście polecenie deltree nie działa w XP – topolecenie przypisane jest do DOSa i systemów serii 9x.
W XP działa (kasuje drzewo katalogów) polecenie
rd /q /s .
Wiem źe to za późno i formata juź se szczeliłeś , ale IMO dla szukających, i w niewiedzy swej pozostających ten kończący się temat kończę.


Czyli rd /q /s ?
Więc, tak to mam wpisać, czy dopiero w lokalizacji, ja nawet w dosie nie moge wejść do tej lokalizacji, o:
BUNCH
Dodano
17.11.2004 15:16:53
Masz rację. Mimo źe temat jest zakończony bardzo dziękuję za kolejna podpowiedz. Jak mi się takie coś jeszcze stanie (a jest to nie wykluczone) nie uźyje od razu formata, tylko zastosuje się do Twojej podpowiedzi :D .


BSOD... – teź czuje sie dobrze, chociaź rzadko mnie odwiedza...
Agentlos
Dodano
26.08.2004 23:00:49
Temat z lekka odświerzam, bez bicia przyznając źe umknął mej uwadze w sposób zagadkowy wielce ostatni post przez Agentlosa napisany.
Ale do rzeczy. Rzczywiście polecenie deltree nie działa w XP – topolecenie przypisane jest do DOSa i systemów serii 9x.
W XP działa (kasuje drzewo katalogów) polecenie
rd /q /s .
Wiem źe to za późno i formata juź se szczeliłeś , ale IMO dla szukających, i w niewiedzy swej pozostających ten kończący się temat kończę.


Ps. DOS ...źyje i ma się dobrze :)
Seeker
Dodano
26.08.2004 19:27:36
Czyli mam zanaleść odpowiednia – dla polski tak? Windows'a mam W polskiej wersji.
Właśnie sprawdziłem i moge przemieszczać plikz jednego folderu do inego. We właściwoścaich tego którego nazwe mogę zmieniać jest napisane ile zajmuje i zo ma w sobie. Nie mogę go usunąć ani skopiować. Gdy wejde do niego czyli folderu nfs i zrobie właściwości powiedzmy jedenego ktory zajmuje 1,8 GB (jak wodać na obrazku) we właściwościach nie ma zadych danych ani o rozmiarze, ani o nazwie. Mam nadzieję źe z tej komendy deltree /y plik zostanie usuniety. Jak coś to napisze czy poszło a jak nie to napiszę jak się bronił.

––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––
Po długotrwałych męczących prubach nie udało mi się osiągnąć upragnoimego efektu wpoctaci pozbycia się wregnego folderu z wredną zawartością. Okazało się natomist źe w innym folederze znajuje się tak samo uszkodzonu foler – nie dający się usunąć. Przeniosłem ile sie dało na dysk w drugim komputerze, i ze łzami w oczach wpisywałem w wiersz poleceń systemu Windows format c: i nacisnąłem enter. Takim to sposobem utraciłem 20 GB ukochanych "fatowej pamięci" plików.
Dziękuje za wszystkie rady mimo to źe nie pomogły, ale nauka z tego jest taka ze "format c: i Wiersz polceń czyli MS–DOS – Rules.
Agentlos
Dodano
08.08.2004 17:28:57
Agentlos:
Mam małe pytanko co do tej Tabeli ASCII. Znalazłem ją w internecie, ma 255 znaków, ale nie ma na niej wielu znaków. Za t na innej srtonie widziałem tabele która ma 155 znakó i nie ma połowy co tamta (ma zaot inne). Która jest prawidłowa , a jak juz znajdę to jak wpisywać. Jest standartowo kaźda poczielona na LITERA, DEC, i HEX? Kaźda tabela którą oglądałem jest inna!! Która jest prawidłowa?

Kaźda tabela jest do określonego typu storny kodowej –polska ma nr 852 amerykańska 437 w DOSie rzecz jasna
Seeker
Dodano
08.08.2004 16:12:46
Mam małe pytanko co do tej Tabeli ASCII. Znalazłem ją w internecie, ma 255 znaków, ale nie ma na niej wielu znaków. Za t na innej srtonie widziałem tabele która ma 155 znakó i nie ma połowy co tamta (ma zaot inne). Która jest prawidłowa , a jak juz znajdę to jak wpisywać. Jest standartowo kaźda poczielona na LITERA, DEC, i HEX? Kaźda tabela którą oglądałem jest inna!! Która jest prawidłowa?
Agentlos
Dodano
08.08.2004 15:58:26
Agentlos:
Opisze wszystkojeszce raz.
Otwieram Wiersz poleceń:
Wpisuje d: –>przechodze na dysk "D"
wpisuje cd gry –>otwieram folder w którym jest niechcący sie usunąc folder
wpisuje dir –>aby dowidzec sie jaka nazwe ma ten uszkodzony folder
wpisuje del i naciskam enter
I tu zaskoczenie... Nieokręlony błąd... –> tak jak w Scandisku... O tak to wyglada
Jak by co to moge zdjecai wyslac –>jak bedzie potrzeba. Tylko napiszcie.

Problem wydaje się prosty , atak jednak nie jest.
W DOSie da się wszystko usunąć pod warunkiem źe:


1.
Folder który chcesz usunąć będzie pusty ,– jeśli są w
nim jakieś pliki to i np ukryte trzeba zdjąć im parametry usunąć pol. :del nazwa pliku , a dopiero później moźesz usunąć folder.
2. Jesli jednak w trakcie jaichś działań które opisałeś w pierwszym postcie doszło do uszkodzenia tabeli FAT na dysku/partycji/ to musisz najpierw naprawić ten błąd poleceniem:
chkdsk /f litera dysku
Wszystko to w DOSie lub lini poleceń.
Dopiero po naprawie moźesz usunąć folder/ pliki/
Jeśli natomiast doszło do zmiany nazwy folderu/plików/ i pojawiły się tak znaki ASCII , musisz pozmieniać nazwy poleceniem : ren
REN "ścieźka dostępuStaraNazwa" "ścieźka dostępuNowaNazwa"
Następnie usuwasz całe drzewo tego folderu poleceniem
DELTREE /Y "ścieźka dostępu"
Parametr "Y" spowoduje źe nie będziesz pytany o potwierdzenie.

Update: dopiero teraz przejrzałem screeny i wygląda na to źe tak jak napisałem masz znaki
ASCII i aby wpisać starą
nazwę pliku musisz uźyć tablicy ASCII Codes musisz jej poszukać google czekają
Seeker
Dodano
08.08.2004 14:31:09
Witam!

Jaki masz system plików na tym dysku?

Pozdrawiam.
bydy
Dodano
08.08.2004 14:27:38
I jeszce jedno zdjęcie. Scandisk zatrzymuje się na 30% i zwiesza sie komputer, a z poziomu DOS gdy zaplanuje sprawdzanie dysku jest błąd 3x"Nieokreślony błąd"
Agentlos
Dodano
08.08.2004 14:23:43
Provlem w tyl ze katalog zajmuje około 2 GB!!! A tu zamieszczam obrazki jak to wyglada
Agentlos
Dodano
08.08.2004 14:16:08
Opisze wszystkojeszce raz.
Otwieram Wiersz poleceń:
Wpisuje d: –>przechodze na dysk "D"
wpisuje cd gry –>otwieram folder w którym jest niechcący sie usunąc folder
wpisuje dir –>aby dowidzec sie jaka nazwe ma ten uszkodzony folder
wpisuje del i naciskam enter
I tu zaskoczenie... Nieokręlony błąd... –> tak jak w Scandisku... O tak to wyglada
Jak by co to moge zdjecai wyslac –>jak bedzie potrzeba. Tylko napiszcie.
Agentlos
Dodano
08.08.2004 13:51:14
A polecenie rd lub rmdir sciaźka nie pomaga ?
Anonymous
Dodano
08.08.2004 13:49:57
Ale wwpisujesz del nazwa_pliku będąc w folderze w którym on jest?
BAJA
Dodano
08.08.2004 13:42:42
Niestetu juź próbowałm z trybu awaryjnego, iwiersza poleceń, ale kidy wpisuje del komputer zastanawia sie chile i pisze "nieokreslony błąd", i nic sie poza tym nie dzieje... Moź enacie jeszcze jakieś pomysły? Czy tylko jedną (raczej pewną drogą) jest format d: enter?
Agentlos
Dodano
08.08.2004 13:34:55
wtf?:
A jak sie usowa foldery spod DOS`a bo zawsze chcialem to wiedziec :P

Tak jak podał McScr@by, bowiem polecenie del wywodzi się z DOS–a właśnie.
Tyle, źe by w DOS–ie zadziałało to system plików na dysku musi to umoźliwiać – DOS musi partycję zobaczyć.
Rebe
Dodano
08.08.2004 13:06:22
Moźe bajpierw wejdź w trybie awaryjnym i tam sprubuj usunąć.
BAJA
Dodano
08.08.2004 12:01:53
A jak sie usowa foldery spod DOS`a bo zawsze chcialem to wiedziec :P
wtf?
Dodano
08.08.2004 08:41:52
Agentlos
Dodano:
08.08.2004 02:08:14
Komentarzy:
20
Strona 1 / 2