Juź tak miałem dość źe prawie się poddałem, ale jak na razie działa.
OK zgadza się. W stosunki do wie'2000 tylo ten plik doszedł mnie zmylił.
Ach ten Borland :D :lol:
Jest OK!!!!!
Juź się na ten temat nie będę więcej odzywał ;)
Kończę i dzięki.
TEN JUŻ OSTATECZNIE ROZWIĄZANY!
NARA – DO NASTĘPNEGO PROBLEMU!!!!!! :) :D

Ach te DBe he z borlanda. Standardowo uźytkownicy nie mają prawa zapisu modyfikowania plików na tym dysku wiec musisz dodac zmienic uprawnienia do tego pliku "c:pdoxusrs.net"
Nie są to róznice miedzy sytemami tylko lepsza ochrona systemu.

Jest to typowy komp z XP na którym mam zainstalowane kilka programów, koźystają z "BDE" zainstalowanego na tym samym kompie. (nie ma tu źadnych programów sieciowych ani Novell)
Uźytkownicy muszą mieć do niego pełny dostęp ale muszę im ograniczyć prawa do reszty systemu.
W win'2000 działa to świetnie.
Ale w w XP mimo takich samych ruchów nic nie wychodzi.
Tylko (i wyłącznie) po nadaniu praw administratora zaczyna to dzialać.
Skąd takie róźnice między tymi systemami?
Podobno XP ma jakiś problem związany z "domeną".
Nie występowało to wcześniej, ale czemu nie zostało to naprawione?

A powiedz mi jeszcze czy uźywasz Novell client
Bo jak tak to znalazłem takie cos:>
http://community.borland.com/article/0,1410,28603,00.html

Sprawdz uprawnienia tego pliku i je podaj. I chyba ten wontek trzeba bedzie przenis do innego dziłu.

FAtman:

OK juź wiem popiepszyło mi sie troche :
Wybierz w menu explorere Narzendzia ––> "Opcje folderów" – `Widok` – i odznacz opcje "uźyj prostego udostępniania plików"
I po sprawie masz pełną kontrole nad uprawnieniami

I problem z głowy. Dzięki. To rozwiązało problem. Cieńko widać szukałem.
Chyba nieraz będę się Ciebie radził.

Jeszcze raz dzięki.
Tomek
anazar@tlen.pl

OK juź wiem popiepszyło mi sie troche :
Wybierz w menu explorere Narzendzia ––> "Opcje folderów" – `Widok` – i odznacz opcje "uźyj prostego udostępniania plików"
I po sprawie masz pełną kontrole nad uprawnieniami

W win'2000 i NT wystarczy prawym przyciskiem kliknąć na:
– Udostępnianie...
potem mamy u góry za zakładką "udostępnianie" widoczną zakładkę "zabezpieczenia" której w XP juź nie ma. W tej zakładce "zabezpiecznia" wybierało się uźytkowników i określało ich prawa dostępu do folderów jak np.:
–pełna kontrola
–modyfikacja
–zapis i wykonanie
–wyświetlanie zawartości
–odczyt
–zapis
Jakimś cudem XP z tak istotnej funkcji został okrojony... Co za "szmelc"
Winika z tego źe Windows XP to zwykły domowy system operacynjny do uźytku domowego.
Czyli obecnie Microsoft nie posiada w sprzedaźy systemu operacyjnego do zastosowań profesjonalnych, biurowych itp. itd..... Skończył na Win'2000 moźe taki jest ich cel aby Windows kojaźył się wyłącznie z "piractwem" uźytkowanym wyłącznie w domach "do gierek" ;)

To moźe opisz jak to sie robiło w win 2000 moźe komus sie przypomni ?

Podobno sposobem na tą funkcję jest posiadanie Win'2000 i upgrade do Win'XP. Ale skąd mogłem o tym wiedzieć!!! Moźe ktoś wie jak uaktualnić Win'2000 do Win'XP za pomocą zwykłej wersji Win'XP (a wymagany jest Win'XP Upgrade)???????

Te funkcje istanialy i idealnie działały w Win'NT Win'2000 a tu nagle kupuję legala Win'XP Pro i co mnie spotyka. Jakieś g.... okrojone z wielu fajnych funkcji. TYLKO DLACZEGO?
NAJGORZE ŻE NIKT NIE WIE CO Z TYM ZROBIĆ!!!!!!!!

HE to sie nazywa problem ja miałem tak samo z gra Metal gear solid 1 i desperados wymagała uprawnień admina. Ale moź sciagnij (jest na orginalnym CD he)program windows compatybility czy jak to się zwie. W Unixach moźna dodawac takie uprawnienia automatycznie a w windowsie nie. Choc kiedys bawiłem z Usługami składowymi a dokładnie DCOM to mi paint uruchamiał sie na koncie administartora choc inicjowałem go z konta uźytkownika.