Wydaje mi się że problem z tworzeniem aplikacji portable z O&O wynika z tego że do jej działania musi być włączona usługa tejże aplikacjii które jest dodawana do autostartu po instalacji programu.

Następnym razem proponuję czytać całość topicu :) Właśnie w pierwszym poście tego tematu napisałem, że z ów Thinstalla korzystam, ale mam problem z jedną konkretną aplikacją - właśnie z O&O defrag. Widywałem wszystkie pozostałe programy ze stajni O&O, jedynie tej nie. A wersja portable.. dla niektórych bajer, zupełnie niepotrzebny, bo przecież można zainstalować, ale ja często mam okazję pracować przy komputerach, gdzie instalować nie można, bądź jest to niewskazane z racji na ich starość (bo jak zapewne Wam wiadomo O&O "wrzuca" masę usług, które nie zawsze można w krótkim (podkreślam - krótkim ;]) czasie usunąć. A instalowanie, usuwanie, instalowanie, usuwanie też mija się z celem, z racji na jakieś tam zaśmiecenie rejestru (a ów komputery raczej zbyt szybkimi nie są, więc na względzie mam maksymalne zoptymalizowanie, czy też niezaśmiecanie). Kwestia torrentów, oczywiście wiem, że ściągam tyle ile chcę, ale jeżeli nawiążemy do O&O to tego po prostu nie ma ;) (stan wiedzy na wczorajszy wieczór ;p). Pozdrawiam

W kwestii p2p... rozmawiać można o tym - raczej bez skrępowania - dopóki nie szafujemy linkami, prawda? Ja - na ten przykład, kładę spory nacisk na wyszukiwanie dodatków do Photoshopa typu tutoriale, brushe itp. I o ile w tych "moich" pliczkach nic się nie chowa - to nie zauważyłem, aby ludzie specjalnie utyskiwali na jakieś wirusy. Czasem im Kaspersky'e marudzą, ale w sumie na prawdę dość rzadko. A jsli chodzi o serwowanie paczek programów portable w jednym torrencie... nic nie stoi na przeszkodzie, aby z takiego zestawu wybrać sobie tylko to, co chce się akurat mieć. Nie trzeba przecież ściągać ich w "całości". To tyle na off-topie. Zastępuje... mniejsza o efekt :P Zastanawiam się za to, po co koledze O&O w wersji portable :-k A poza tym - jest takie cuś jak "Thinstal", które pomaga przetwarzać programy do właśnie takiej postaci.

Witam Dziękuję za odpowiedź :) Niestety.. z tego co mi wiadomo (nie jestem nieomylny toteż mylić się oczywiście mogę), O&O Defrag jest jedynie alternatywą dla wbudowane w system defragmentatora. Potrafi zastąpić - nie "fizycznie" acz użytkowo. Instaluje się poza tym jako oddzielna aplikacja, z własnymi plikami ustawień, deinstalatorem etc. Na torrentach oczywista szukałem, p2m również (do stricte p2p nie mam zaufania, taka wiruso-trojano-spajwerowa fobia ;]). Uznałem jednak, że wspominanie o tym na takiej stronie wcale nie musi być.. hymmm ;) No i te paczki zawierają masę programów mi niepotrzebnych, chociaż gdybym tylko zobaczył upragnioną przeze mnie pozycję z miejsca bym pobierał ;) Generalnie z Wikipedią i z Google nigdy się nie rozstaję - tylko w ostateczności zasięgam porad, gdy zupełnie nic nie potrafię znaleźć ;) ps, znalazłem w kilku miejscach potwierdzenie tego, że jednak zastępuje, ale bez sprecyzowania oczywiście na jakiej płaszczyźnie...

O&O Defrag ze swego założenia ma zastępować oryginalny defragmentator Windowsa więc nie jestem pewien, czy zadziała, jako program równorzędny. A szczególnie już, jako portable. Na torrentach widywałem spore paczki takich wersji różnych programów jak i (w komentarzach) dialogi ludzi, którzy się tym zajmują częściej. Teraz już wiesz - gdzie szukać :)