heretyk:

Dzieki wam obojgu za pomoc!

Skoro ja jezdem chłop to......... :wink:

ano najwyraźniej udąło Ci się ogłupić instalator :)

Wielkie dzieki za fachowa porade Szymonie...Chcialbym w tym miejscu takźe przeprosić "Rebe", gdyź po podmianie rejestru komp nadal nie startował, ale pojawiła się cudownie opcja naprawy poprzez instalacje. Widać tweaker tak "zoptymalizował" rejestr, źe instalaka 2k3 widziałą go jako inny system (powiedzmy XP). Natomiast jeźeli chodzi o tego lamera to wynikało to z mojej niskiej samooceny, a nie ze złośliwości/ironii...
Dzieki wam obojgu za pomoc!

Jezeli podejrzewasz, ze to rejestr to sprawdz z lini polecen komende: reg restore. kopia zapasowa w systemie zapisywana jest w miejscu, w ktorym sam okreslisz. nie wiem gdzie robi domyslnie kopie ten tweaker. dzienniki kopii zapasowej (w tym pliki skryptow) przechowywane sa domyslnie w folderze %Userprofile%Ustawienia lokalneDane aplikacjiMicrosoftWindowsNTNTBackupdata. Dzienniki maja postac backup##.log (##–kolejne kopie, plik mozna ogladac w dowolnym edytorze tekstowym) a skrypty maja rozszerzenie *.bks
W folderze %SystemRoot%Repair (np. c:windows epair) zapisanych jest wiele waznych plikow (m.in.SAM). niestety nie ma tam kopii rejestru. Pliki z tego folderu sa uzywane przy uruchomieniu konsoli odzyskiwania. Zakładam, ze wiesz jak odpalic konsole (klawisz R). Tam masz taki wybor: albo klawisz M (tryb manualny) – umozliwia wybor, kt. fragmenty systemu maja byc naprawione: pliki systemowe, sektor rozruchu czy domyslne ustawienia poczatkowe (w linii polecen komendy typu: atrrib, net, fixboot, fixmbr). albo klawisz F – autmatyczna proba naprawienia, kt. wykorzystuje dane zapisane na dysku odzyskiwnia systemu (%systemroot% podfolder repair).
System domyslnie jest tak ustawiony, aby tylko administratorzy mogli odpalac konsole odzyskiwania. jesli nie masz takich uprawnien to daj cynk, to powiem jak to zlikwidowac.
Jezeli nie pomoze reg restore, ani konsola odzyskiwania to kolejnym krokiem jest reinstalacja systemu. Jezeli jednak uszkodzony jest rejestr to nawet reinstalacja nie pomoze i wtedy trzeba sformatowac dysk i ponownie uruchomic. Dokumenty skopiowac najlepiej na inna partycje lub dysk. Jezeli masz mozliwosc podlaczenia dysku do innego nadrzednego (z ktorego bedzie starowal system) to warto sprawdzic czy nie masz jeszcze jako przeciwnikow jakis wirusow. Narazie to tyle. Powodzenia!

Nie uźywam okreslenia "lamer", więcej nie uwaźam by ktokolwiek na takie określenie zasługiwał, ale to tak OT.
Co do cytowanego przez Ciebie fragmentu. Zarówno w wypadku "naginania"w2k3, jak przerabiania XP "na obraz i podobieństwo" Longhorna wiele zaleźy od tego , której wersji językowej systemu się uźywa i której wersji "naginacza".
Gdyby przyjrzeć się np. poszczególnym wersjom drugiego z programów ( Win Server 2003 Optimize Tool ) do zmian w2k3 to moźna zaobserwować jak niektóre z opcji ginęły .

ok. kolege jak najbardziej rozumiem. Nei rozumeim tylko wypowiedzi:"przygody takie jak Twoja były juź wielokrotnie opisywane w sieci." Nie wiem co miales na mysli, bo ja szukalem w sieci i nic na podobny temat nie znalazlem, no chyba ze kolega mowil to ogolnie o lamerach takich jak ja ktorzy uzywaja narzedzi o ktorych nie maja wiekszego pojecia, a nie dokladnei o tweakNT...

Nie spęlnię Twojej prośby z 2 przyczyn – w2k3 dawno zdjąłem z dysku – miąłem go tylko celem poównania wydajności w warunkach domowych oraz oolnego "pooglądania" – nigdy nie uwaźałem, źe to jest coś czego bede uźywął dłuźej i druga – nawet jeźlei bym teraz tego w2k3 wgrął – jeszcze mi jakiś czas do końca 180 dni zostął – to i tak nie uźywałbym tego typu "ulepszaczy" – tym razem nawet nie z uwagi na zamiłowanie do legalizmu, ale właśnie ze względ na to, iź przygody takie jak Twoja były juź wielokrotnie opisywane w sieci.

SFC niestety te nie dziala.... Mam prosbe Rebe, moze sprobujesz uzyc tego TweakNT. Zobacz gdzie program tworzy backupa rejestru i dasz mi znac. Dla pewnosci, zeby sie nei wpakowac w takei same tarapaty jak ja zaraz po uzyciu tego narzedzia przywroc stary rejestr...Oczywiscie jezeli mozesz/chcesz. W kazdym badz razie z gory dzieki!

heretyk:

Moze jeszcze raz.... odpalam kompa z plytki instalacyjnej 2k3. MAm do wyboru albo naprawe za pomoca konsoli albo NOWA instalacje–wyraznie pisze ze wszystkie pliki wraz z "moje dokumenty| pujda wpizdu. To Xp mial zliwosc wybrania nowej instalacji, a pozniej opcji naprawy poprzez instalacje na nowo. W 2003 tego nie znalazlem

Pewnie masz rację – w czasie kiedy sprawdzałem moźliwości w2k3 jakoś mi się zdawało, źe ta opcja jest, ale jak widać z Twojej wypowiedzi się myliłem.
Zobacz to sfc z konsoli.

Moze jeszcze raz.... odpalam kompa z plytki instalacyjnej 2k3. MAm do wyboru albo naprawe za pomoca konsoli albo NOWA instalacje–wyraznie pisze ze wszystkie pliki wraz z "moje dokumenty| pujda wpizdu. To Xp mial zliwosc wybrania nowej instalacji, a pozniej opcji naprawy poprzez instalacje na nowo. W 2003 tego nie znalazlem

Chyba jednak jest – tam gdzie Ci na ryby idzie – pod warunkiem, źe instalator znajduje na dysku istniejący system i wtedy "wymienia" przy opcji naprawy, a nie świeźej instalacji, pliki ustawień nie ruszając.

Zawsze moźesz s konsoli spobować sfc/scnanow – teź zdajem i się ,źe jest.

Tak jak pisam ryb awaryjny te nei dziala. nei wiem czy jestem jakis nei rozgarniety, ale w 2k3 chyba nei ma naprawy poprzez reinstalacje( w przeciwienstwie do XP) Mam opcje: naprawa za pomoca konsoli, albo instalacja na nowo– a wowczas wszystkie programy i pliki (Lacznie z "moje dokumenty") ida na ryby....

Nie wiem – nie uzywałem, ale najprościej będzie, albo awaryjny i przywracanie ( bodaj w w2k3 teź jest ), albo reinstalacja – naprawa. Ja bym tę drugą opcję proponował. nic nie tracisz z oprogramowania i ustawień, a ślady po "modyfikacjach" zostaną usunięte i przywrócone pliki oryginalne.