Mam ten program pocztowy od dość dawna i nawet nie jestem w stanie stwierdzić czy ten typ tak ma czy jest coś nie tak. Otóż im dłużej mam włączonego nietoperka tym więcej mi żre pamięci w kompie. Po 15 minutach już mi potrafi zająć całe 512MB Ramu. Potem włąncza się wirtualna i dalej żre. Nie wiem w czym tkwi problem. Oczyszczałem pocztę, wcale nie mam zbyt przeładowanej. Jak włączam na 5 minut to pobiera ok. 34MB Ramu a potem coraz więcej i więcej. Jeszcze się nie zdarzyło by zmalało, zawsze tylko jeden kierunek. Ma ktoś jakąś receptę na to?