no to było tak:
komp zaczął sprawiać problemy.. zaczą się zwieszać.. zrobiłem scandisk na moich dwóch partycjach na jednym dysku (jedna partycja byla nfts druga fat32).. nfts przeszla elegancko.. fat32 wystartowala pod bluescreenem po restarcie i sie zwiesila na godzine na 7%... wkurzylo mnie to i zrestartowalem kompa.. jak wstal.. dyskow juz nie było.. w info systemowym. był cały 160GB jako niezainicjowany i niesformatowany.
Odpaliłem diskdoctora.. od razu powiedzial ze cos z dyskiem jest nie tak i nie ma info o partycji i on teraz poszuka tej info.. no i tak szukał i szukał i nic nie znalazł.. ani ntfs ani fat32..
następnie odpaliłem pci_filerecovery.. i tez nic nie znalazło.. jak macie jakis pomysl jak odzyskac moj skarb to piszcie!! pls..
:?