Witam, mam problem z laptopem hp omnibook xe4500 :cry: . Od jakiegoś czasu pojawia się niebieski ekran i następuje restart. Problem pojawia się 1–2 razy w tygodniu, czasem podczas przeglądania internetu, czasem podczas wyłączania kompa. Błędy, które ukazują się na ekranie są bardzo rózne. Ostatnio: BAD_POOL_HEADER, wcześniej: DRIVER_IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL (afd.sys); PAGE_FAULT_IN_NONPAGED_AREA; Ntfs.sys; NDIS.sys Mimo przeglądnięcia wielu tematów na forum nie mogę poradzić sobie z tym problemem. Zaktualizowałem juź chyba wszystkie sterowniki (najnowsze jakie znalazłem na stronie HP dla tego modelu oraz korzystałem z Windows Update). Prawdopodobnie problem zaczął się pojawiać po aktualizacji BIOSu, którego najnowsza wersja została równieź ściągnięta ze strony HP (ale nie jestem pewien czy to mogło mieć wpływ). Poza tym gdy nastąpi restart kompa i po ponownym uruchomieniu kompa wyślę raport o błędach, wyświetla się info, źe Microsoft nie moźe określić co spowodowało problem, ale zainstalowana wersja BIOSu nie jest zgodna ze specyfikacją procesora (czy coś takiego). Przeglądając strony natknąłem się na stronę: http://driveragent.com/ . Skaner tam dostępny wykazał, źe 33% sterowników jest nieaktualnych (w tym: ATI MOBILITY RADEON, Kontroler ALi M5229 PCI Bus Master IDE, LAN–Express IEEE 802.11 PCI Adapter, Conexant AC–Link Audio). Ponadto występuje inny problem. Mianowicie, gdy próbuje włączyć kompa gdy jest zimny (np. po 2h nieuźytkowania) w pewnym momenie zawiesza się (juź po ok. 2–3 sekundach od włączenia – gdy zapalają się lampki nad klawiaturą) i "stoi w miejscu", natomiast po restarcie, uruchamia się bez problemu. Problem ten nie pojawia się gdy komputer jest ciepły.

Proszę o radę co moźe powodować te problemy. Jeśli to BIOS to jak go przwrócić (nie mam oryginalnych sterowników nowszych teź nie znalazłem na stronie HP). Jeśli chodzi o kartę graficzną to instalowałem dwie róźne wersje, niestety problem ciągle się pojawia. Mam nadzieję, źe nie jest to jakiś problem sprźętowy.

Proszę o wyrozumiałość i liczę na pomoc.
Pozdrawiam
Tomek