hm... jakby to powiedziec? :P Nie dawno przybyl do mnie za gor i oceanow kuzynek ;) no i oczywiscie jak to kuzynek bez uprzedniego pozwolenia wlaczyl sobie moja maszyne (bynajmniej nie chodzi tu o maszyne do mielenia, ale o komputer) siedzial sobie tak do poznego wieczora... rzeby nie powiedziec do wczesnego ranka ;) a gdy rano spokojnie wlaczajac moja maszyne... czyli komputer ;) przy pasku (no tam kolo zegarka ;) ) lezalo chyba z 5 dialerow wszelakiej masci... i bynajmniej nie chodzi mi pomoc w usunieciu tych oto dialerow gdyz takowy temat byl juz chyba wczesniej poruszany. a teraz przechodze do konkretow... a mianowicie czy istnieje program dzieki ktore bede mogl blokowac dane strony www? (nie bede ukrywal, chodzi mi tu o strony porno) bardzo by mi sie taki program przydal gdyz przynajmniej w malym stopniu zapanowalby lub powstrzymal na jakis czas poczynania mojego kuzyna... z gory dziekuje :)
pozdrowienia :)