Mam taki problem z systemem. Muli się strasznie przy nagrywaniu płyty CD, gdy uźytkownik innego komputera z sieci ściąga z mojego komputera jakieś większe ilości plików. System reaguje na to muleniem się, np. pisanie tekstu w notatniku staje się problemem, literki pojawiają się po kilku sekundach. Dysk zasuwa pełną parą bo słychać jego głośną pracę i kontrolka od dysku nie przygasa aź do momentu kiedy kopiowanie zostanie zakończone. Mierzyłem prędkość z jaką inny komputer pobiera ode mnie pliki i wyszło na to, źe transfer wynosi zaledwie 3,3 MB/s i 4 MB/s w szczycie.
Konfiguracja mojego sprzętu:
AMD Athlon XP 2000+@217*8.5=1845MHz (Thoroughbred–A) & Titan TTC–D5T
Abit NF7–S & Kingmax 256MB 433MHz 2.5–3–3–8 & Megabajt 350W
Gigacube Radeon 9600 128MB/128bit 325MHz/200MHz & Miro P19F98 19"
Seagate Barracuda IV 60GB
Pamiętam, źe na starszym sprzęcie Duron 700, 128 MB ram, Shuttle AK12 KT133a i Win98se wydajność dysku była nieporównywalnie lepsza. Inny komputer przez sieć ciągnął ode mnie 7 MB/s i bez problemu mogłem grać podczas kopiowania w Counter–Strike. Znalazłem w menadźeźe urządzeń taką podejźaną rzecz. Załączam screeny:


Wydaje mi się, źe wszystko przez to, źe nie ma cacheowania podczas odczytu z dysku, jest tylko cacheowanie podczas zapisu.

Moje pytanie brzmi czy da się włączyć cacheowanie do odczytu w Windows XP, oraz czy wy teź zauwaźyliście takie problemy na tym systemie?