Skype i darmowe rozmowy.
Znajoma podpowiedziała mi, jak błąkając się po stronach Onetu uzyskać nieco eurocentów na darmowe rozmowy z numerami stacjonarnymi.
Uskładało mi się tego całe 40 centów :D (pomijając fakt, doładowania go sobie przez bank)
I składało by się pewnie dalej, ale firma Skype zaproponowała - jako częstemu uzytkownikowi ich programu - darmową godzinę, pod warunkiem wykonia pierwszej rozmowy przed 30-tym czerwca.
Ok. Zadzwoniłem sobie, pogadałem i jest ok.
Ale... czemu pociągnęło mi to z tych uskładanych centów?
Czy oznacza to, że najpierw muszę wygadać to, co mam na koncie a dopiero potem dostanę tę darmową godzinę?
Wie ktoś, czemu tak jest?
Darmowe bonusy w sieciach komórkowych nie dotyczą stanów kont klientów - czy tu jest inaczej?
Uskładało mi się tego całe 40 centów :D (pomijając fakt, doładowania go sobie przez bank)
I składało by się pewnie dalej, ale firma Skype zaproponowała - jako częstemu uzytkownikowi ich programu - darmową godzinę, pod warunkiem wykonia pierwszej rozmowy przed 30-tym czerwca.
Ok. Zadzwoniłem sobie, pogadałem i jest ok.
Ale... czemu pociągnęło mi to z tych uskładanych centów?
Czy oznacza to, że najpierw muszę wygadać to, co mam na koncie a dopiero potem dostanę tę darmową godzinę?
Wie ktoś, czemu tak jest?
Darmowe bonusy w sieciach komórkowych nie dotyczą stanów kont klientów - czy tu jest inaczej?
Odpowiedzi: 0
Strona 0 / 0