Skanery antywirusowe on–line

Mam takią oto wątpliwość. Jak wiadomo, dwa równocześnie działające programy antywirusowe (tzn. ich monitory antywirusowe) mogą powodować róźne problemy. Ciekaw jestem jak to się ma do skanerów antywirusowych on–line. Czy mając cały czas aktywnego Nortona, skanowanie np. MKS–em on–line moźe spowodować jakieś "zgrzyty"? Czy moźe lepiej jednak za kaźdym razem przed skanowaniem on–line dezaktywować Auto–Protect Nortona?

Odpowiedzi: 12

gość:
Oczywiście nie neguję takiej ewentualności, iź był to tylko fałszywy alarm (równieź słyszałem takie zarzuty pod adresem skanerów on–line), jednakźe poniewaź nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, wolę "dmuchać na zimne" :wink:
Pytanie o moźliwość "gryzienia się" skanerów on–line z Nortonem wciąź aktualne. :?: :?: :?:


Nie ma takiej zaleźności ani moźliwości.
Najlepszym skanerem on–line,który wymieniam z nazwy od 2 lat,jest RAV /Ravantivirus/
www.ravantivirus.com

8)
Anonymous
Dodano
10.04.2004 18:10:26
mozesz spokojnie skanowac, uzywam go.
Anonymous
Dodano
07.04.2004 22:28:53
W przypadku mks_vir on line jest trochę inaczej,
oprócz ActiveX instalowana jest takźe sygnatura.
McScr@by
Dodano
07.04.2004 16:43:28
powiem o sobie, skanuje czesto i roznymi antywirusami online z sieci i mam swoj antywirus zawsze aktywny,nie ma nigdy najmniejszego problemu, te skanery przeciez instaluja u nas tylko kontrolki activ X, sam program nie moze zatem sie grysc. Mozesz spokojnie skanowac bez ''ruszania'' swojego antywira :)
Anonymous
Dodano
07.04.2004 16:14:47
gość:
Oczywiście nie neguję takiej ewentualności, iź był to tylko fałszywy alarm (równieź słyszałem takie zarzuty pod adresem skanerów on–line), jednakźe poniewaź nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, wolę "dmuchać na zimne" :wink:
Pytanie o moźliwość "gryzienia się" skanerów on–line z Nortonem wciąź aktualne. :?: :?: :?:


Powiem tak – skanujesz online wyłącz monitor antywirusowy dla świętego spokoju.
Anonymous
Dodano
07.04.2004 14:02:29
Aby rozwiać Twoje wątpliwości :

Skanery on line nie gryzą się z NAV.
Co do Mks_vir jego skaner dosyć często zgłasza False Alarm, albo klasyfikuje aplikacje hakerskie jako virusy albo podejrzane pliki po analizie nietypowych zachowań ( Heurustyka ).
Nie zalecane jest instalowanie monitorów AV róznych firm na raz, prowadzi to do destabilizacji OS`a.

Oprócz tego dodam, źe sygnatury wirusów stosowane w AV Pandasoftware są źle szyfrowane i np. NAV, NOD 32 zglaszły infekcje w plikach sygnatur Pandy.
McScr@by
Dodano
07.04.2004 00:41:03
Z tego co wiem gryzą się tylko programy antywirusowe posiadające monitory antywirusowe. Dlatego właśnie nie instaluje się więcej niź jeden. Czyli na przykład doinstalowujesz do Nortona powiedzmy Pandę (program, nie skaner on–line) i masz problem. Ze zwykłym skanerem on–line Norton się nie gryzie. Tak jest u mnie.
WindA
Dodano
06.04.2004 20:45:30
Oczywiście nie neguję takiej ewentualności, iź był to tylko fałszywy alarm (równieź słyszałem takie zarzuty pod adresem skanerów on–line), jednakźe poniewaź nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, wolę "dmuchać na zimne" :wink:
Pytanie o moźliwość "gryzienia się" skanerów on–line z Nortonem wciąź aktualne. :?: :?: :?:
Anonymous
Dodano
06.04.2004 18:35:24
Skanery on–line wielokrotnie podnosza falszywe alarmy. Szczegolnie mks jest dosc czesto opisywany jako ten, ktory to robi stosunkowo najczesciej. Byc moze wiec podnosisz larum nadaremno :wink: ?
Poszukaj moze w necie info na temat tego trojana i zerknij na dysk czy masz pliki ktorych uzywa.
Na forum mks–a jest taki temat – http://forum.mks.com.pl/forum/viewthread.php?tid=2606&pid=15174#pid15174
EL NINO
Dodano
06.04.2004 15:26:43
El Nino ! Ja teź podobnie myślałem do przedwczoraj. Wtedy moja, moźe trochę nadmierna przezorność, kazała mi dodatkowo przeskanować komputer MKS–em on–line, pomimo iź skanowanie Nortonem nic nie wykryło (bazy Nortona mam aktualne). I co się okazało ? MKS on–line wykrył 7 trojanów Bispy B i C, których Norton nie widział !!! :shock:
Dlatego teraz pytam czy Norton i MKS on–line mogą się gryźć, poniewaź zdecydowałem się ich obu stale uźywać, a czasami moźna sobie zapomnieć o dezaktywacji Nortona :wink:
Anonymous
Dodano
06.04.2004 15:11:00
Nigdy nie skanowalem on–line. Jest mi niepotrzebne i uwazam to za strate czasu :wink: :lol: .
EL NINO
Dodano
06.04.2004 14:39:20
Ja raz wyłączam Nortona a raz nie. Nie było dotąd źadnych zgrzytów :)
WindA
Dodano
06.04.2004 14:10:45
Anonymous
Dodano:
06.04.2004 12:41:35
Komentarzy:
12
Strona 1 / 1