Niewiem jak działa torrent ale wiem ze np. emule dzieli jeden plik na trzy tempy np. 001.part ; 001.met ; 001.bak i prawdopodobnie w jednym jest informacja o kluczu TTH czyli to co ma sciagac zeby w zrudłach wyszukiwał dokladnie to co powinien, w drugim informacja które miejsca pliku juz sa pobrane i w trzecim jest sam plik docelowy w którym jest zapisana informacja czym ma byc po sciągnieciu który do zakonczenia sciagania i tak jest bezurzyteczny bez dwóch pozostałych.

Co do falshgetów itp. moze szukać ale nie dociągnie tylko nadpisze z prostego powodu ze nie ma gdzie wsadzić pliku informacyjnego zawierającego gdzie i ile tego pliku trzeba jeszcze dociagnąc. Tak samo jak nie dociagniesz w emuli pliku który zaczołes pobierać w torencie.

Ale mi o to chodzi, źe skąd przykładowo torrent wie ile jest ściągnięte. Jeśli mam wybrakowany plik nawet po wyzerowaniu dysku i usunięciu wszystkich informacji o tym ile segmentów jest ściągnięte to i tak klient torrenta rozpozna czego brakuje i będzie ściągał przykładowo od środka. Przecieź akceleratory pobierania typu FlashGet, GetRight, DAP dzielą plik na kilka części i ściągają od środka jeśli w takim momencie przerwiemy. Potrzebuję klienta torrent który ma moźliwość wprowadzenia adresu URL lub menadźera ściągania który tak jak torrent rozpoznaje gdzie w pliku są zera(nieściągnięte) a gdzie juź coś jest.

:edit
I nie piszcie, źe się nie uda bo ja wiem źe to działa. Wziąłem plik w którym brakowało 2 pierwszych segmentów. Do FlashGeta załadowałem adres URL i podmieniłem pliki. FlashGet nadpisywał tamten plik bez 2 pierwszych segmentów. Tylko w tym problem, źe on nie widzi tego ile jest ściągnięte tylko nadpisuje. Po ściągnięciu 2 MB (2 MB=2 segmenty) załadowałem plik znowu do torrenta. On go przeskanował i wykrył źe 2 pierwsze segmenty są ściągnięte. Brakowało akurat tylko dwóch pierwszych więc zyskałem cały ściągnięty plik RAR. I bez błędów w CRC.

oczywiscie ze sie rózni chodzby taka mało istotna zecza ze z z ftp i http sciaga sie plik w jednym kawałku a z sieci torent w kilku kilkunastu a nawet w kilkudziesieciu kawałkach. I dopuki to wszstko nie jest sciagniete do konca taki plik nie stanowi całości i to ze jest go sciągnięte nawet 80 mb ze 100 mb to moze to być poczatek i koniec a brakowac moze srodka.

Nie słyszałem nigdy o takim programie, sposób przesyłania danych w sieci torrent róźni się sporo od protokołu FTP i HTTP.

Sprawdzi się. Na stronie są dokładne mirrory tych plików,które ja mam. Rozmiar co do bajta,rozszerzenie(o tym pisałeś), daty, wszystko poniewaź koleś, który wrzuca na serwer pliki takźe ściągnął z torrenta.

::edit
z tego co mi się wydaje to raczej musiałeś pomylić tematy.

To się nie sprawdzi, plik wbrew pozorom róźnią się od siebie, np. jeden jest winRArem a drugi winZIPem, jeden to v. 1.1.0 a drugi to v1.1.2 etc.

Te akurat wszystkie sprawdziłem. Żaden nie skanuje ile juź jest. Tamte kierują się rozmiarem pliku. Moje pliki zajmują tyle miejsca jakby juź byłe w całości ściągnięte. Wiecie napewno w jaki sposób działa sieć torrent. Ściąga segmentami i w środku mi brakuje danych.

Przykładowo mam plik 100 MB ściągałem z torrenta i ściągłem 85 MB, znalazłem na stronie identyczny plik i chciałbym dokończyć ściąganie tamtego pliku czyli 15MB a nie od nowa 100 MB. Właśnie do tego potrzebuję programu, który skanuje (tak właśnie robią klienty torrenta) i wyłapuje ile juź jest ściągnięte i ściąga to co jeszcze nie jest. Mógłbym ściągać dalej ale transfer 2–4 KB/s nie wróźy zbyt dobrze gdyź mam do dociągnięcia jeszcze ok. 30 takich plików. Ze strony(HTTP) wyciągnął bym maksymalny transfer.

Marcin729:

Tylko w tym problem, źe źadnego nie znalazłem.

:? a osiołek to co ??? nie program i to super :wink:

Tylko w tym problem, źe źadnego nie znalazłem.

Marcin729:

Ludzie potrzebuję programu do ściągania, który tak jak torrent ma moźliwość przeskanowania pliku w celu sprawdzenia ile jest juź ściągnięte. Ściągałem z torrenta a tu nagle znalazłem dokładnie te same pliki na stronie. Czy jest taki program? Moźe jakiś znacie.

::edit
A moźe istnieje jakiś klient torrenta, który ma moźliwość ściągania takźe ze stron.

:roll: ano są takie programy i to legalne w czasopismie lub na stronie www.komputerswiat.pl zobacz tez w niezbędniku :wink: