scannow w xp home chce CD profesional
ostatnio złapałam kilka trojanów i wirusy, przeskanowałam kompa Malwarebytes' Anti-Malware. już mi menadżer zadań działa, ale za to jak klikam na jakiś plik prawym przyciskiem myszy to wyskakuje mi błąd błąd explorer.exe i drwtsn32.exe.
chciałam naprawić system przez sfc /scannnow, ale tu mam kolejny problem. w pewnym momencie wyskakuje komunikat 'proszę włożyć CD xp profesional' jak wkładam moją płytę home to mi wyskakuje komunikat, że płyta jest zła.
co zrobić żeby zobaczył płytę home?
a jeśli nic się nie da zrobić to w jaki inny sposób mogę naprawić pliki systemu?
od razu mówię, że przywracanie systemu po tych wirusach mi nie działa.
Odpowiedzi: 4
problem w tym że partycji nie mam.
posiadam tylko jeden dysk C, a nie chce się męczyć przez narzędzia administracyjne->zarządzanie komputerem żeby robić partycje, bo boję się że narobię więcej problemów niż dobrego. spróbuję przez tego biosa. mam nadzieję, że zanim za to się zabiorę komputer nie padnie do końca.
Możesz przecież przeinstalować system bez formatowania partycji o.O
Czeka cię reinstalowanie wszystkich sterowników i pewnie większości programów, ale pliki zachowają się na partycji.
O naprawie z konsoli tak wiele już napisano, że z łatwością znajdziesz opis w googlach.
hmm też o tym myślałam, ale w sumie chciałabym uniknąć w najbliższym czasie formata ;/
znasz jakiś sposób na naprawę plików systemowych bez scannow która nie jest skomplikowana?
ja jestem trochę zielona. znalazłam sposób żeby odpalić windowsa z płytki przez biosa i zrobić naprawę systemu, ale boję się że sobie z tym nie poradzę.
Miałem kiedyś podobnie i nie mając dostępu do XP Pro, musiałem pójść na skróty.
Pobrałem obraz ISO z sieci, zamontowałem w wirtualnym napędzie i kiedy sfc zażądało płyty z XP Pro - podstawiałem ścieżkę do wirtualnego napędu.
Zmieniałem ścieżki kilka razy, aż do końca procesu. Na wiele mi się to nie zdało, bo system i tak padł po tamtej infekcji, ale doraźnie pomogło.
Czasem po prostu nie ma się wyboru. I kombinuje się.
Strona 1 / 1
[quote=tamiii]problem w tym że partycji nie mam.[/quote]Faktycznie. Jesteś zielona. Partycja to właśnie dysk C, czy D czy ile ich tam jeszcze być może. A dysk, jako fizyczne urządzenie to osobna sprawa. U ciebie jest jeden dysk i jedna partycja: C właśnie. [quote=tamiii]a nie chce się męczyć przez narzędzia administracyjne[/quote]Jak ci się uda tędy stworzyć partycję, bo będę szczerze zdziwiony.[quote=tamiii] spróbuję przez tego biosa.[/quote]Ale co tam spróbujesz? Zarządzać partycjami? To zupełnie nie ta melodia [b]tamiii[/b].