Witam. Mam pewne problemy z komputerem. Dwa dni temu przyszedł do mnie kolega ze swoim dyskiem. Podłączyłem go, obejrzeliśmy filmy i oczywiście odłączym dysk aby mógł on go zabrać do domu. Jego dysk był podłączony jako slave, oba dyski były na jednej taśmie. Po tym odłączeniu dysku na moim komputerze występowały samoczynne resety komputera (system nie wyświetla żadnych kompunikatów, nie ma niebieskiego ekranu). Pomyślałem, że może problemem jest procesor. Pobrałem program Prime95, załączyłem torture test i po około minucie komp się zrestetował. Wystąpiło to jeszcze kilkakrotnie podczas przeglądania internetu. Muszę jeszcze dodać, że dysk jest podłączony do taśmy którą przyniósł mi kolega ze starego komputera, ale to raczej nie ona stwarza problem.

Powiadomiłem kumpla o problemach z kompem więc znowu przyniósł on swój dysk, podłączyłem go ponownie i wszystko działa bez zarzutu. Komputer nie resetuje się już przy torture test w Prime95. Nie wiem czy nie jest to przypadkiem przyczyną tego, że podczas restartów miałem zamkniętą obudowę a teraz jest otwarta.

W takim momencie wykluczam raczej restarty związane z systemem, nie mam żadnego syfu na kompie.
Poniżej zamieszczam screeny z everesta:

Podczas spoczynku:
http://img240.imageshack.us/img240/2759/spoczynekevecn7.gif

Podczas troture test (po dłuższym testowaniu temp. płyty głównej doszła do 50stopni)
http://img240.imageshack.us/img240/416/everesttestjq2.gif

Podczas tych testów boczna ściana obudowy była otwarta. Czy te temperatury są w porządku? Co może być przyczyną problemu? Problem pojawił się nagle. Proszę o pomoc.

Pozdrawiam.