Dokładnie- zasilacz no name i już na sam jego widok czuje, że nie można na nim polegać. Tak czy inaczej muszę wymienić najpierw płytę główną bo ona jest na 100% wadliwa i wtedy będę mógł ocenić czy konieczna jest dalsza wymiana. Karta graficzna jest raczej niezbyt wydajna więc myślę, że w takim razie dobrej jakości 300W wystarczą spokojnie. Z czego może wynikać BSOD? Zastanawia mnie jeszcze pojawianie się ekranu śmierci w momencie oglądania filmików flash/youtube na stronach... To samo np. z filmami. Jest to dziwne bo niektóre gry/większe programy odpalają się bez problemu i można nawet się chwilę nimi pocieszyć. To wydaje mi się nielogiczne. Mam jeszcze tylko jedno pytanie. Czy ta płyta będzie dobra? http://allegro.pl/plyta-glowna-gigabyte-s775-wyprzedaz-i1430874059.html#gallery Nie jestem pewien tylko co do tego czy obsłuży DDR2 bo wszystko pozostałe wydaje mi się, że tak. Chcę jeszcze pomęczyć mojego złoma zanim wymienię go na nowy komputer.

Tak, czy siak, te 300W to IMO o dużo za mało przy tym sprzęcie. Zakładam, że zasiłka typu "no name" czyli podana moc ni jak się ma do mocy rzeczywistej. Jak to naprawdę jest to można jedynie przeczytać z tabliczki znamionowej zasilacza. Wiele "no name"-ów nawet jej nie nakleja. Rzeczywiste napięcia odczytasz z Everesta, ale mocy nie sprawdzisz i różne niewyjaśnione cuda mogą (i pewnie będą) się zdarzały.

Uwierz Xan że z tą płytą różne cuda się działy... Wątpię aby ich przyczyną była małą bateryjka... Płyta na pierwszy rzut oka fajna bo obsługuje dużo sprzętu, ale jak coś jest do wszystkiego to... [quote="mat20"]mam zasilacz o mocy 300W. To nie za mało jak dla Pentiuma D?[/quote] Ja też miałem D805 300W w tej konfiguracji i wydaję mi się że wszystko było OK. Ciekawostką był fakt że procesor miał 2.666 GHz ale jak zrobiłem delikatny overcloocking na 2.8 GHz to od razu wszystko zaczęło inaczej chodzić... I to na prawdę na pierwszy rzut oka było widać różnicę. Teraz jak ten sam procesor przełożyłem do Gigabyte GA-x48-DS5 to nie ma tego efektu, więc musiał on leżeć po stronie płyty. Wracając do zasilacza to jeszcze zależy do tego jaką masz kartę graficzną bo to jest drugi pożeracz mocy...

Pewnie na wiele się nie zda moja rada, ale wymień baterię w biosie. Reset daty w biosie może wynikać równie dobrze z braku zasilania dla niego.

Właśnie posiadam ten sam model płyty głównej: DualVSTA 775. Najwyraźniej ten model tak już ma, że dobór sterowników zajmuje wieki a i tak ciągle coś jest nie tak... Wymieniałem 2 podzespoły w komputerze jakiś rok temu: - karta graficzna - przez miesiąc wszystko było super ale później niestety znowu to samo co wcześniej. - zasilacz - to samo... Jestem zdecydowany by zmienić płytę główną bo najwyraźniej to jej wina. Ale zastanawia mnie też jedna rzecz - mam zasilacz o mocy 300W. To nie za mało jak dla Pentiuma D?

Ja obstawiam że problemem jest: [quote="mat20"]Płyta główna ASRock[/quote] Co prawda nie podałeś modelu ale ja się rewelacji nie spodziewam po tańszej marce Asusa. Po prostu płyta na dwa lata i jak to mi powiedział sprzedawca w sklepie komputerowym "Ma Pan ASzrota". Miałem DualVSTA 775 i opisywałem na forum swoje problemy z doborem sterowników i nie tylko. [quote]2. Ponadto zegar komputerowy cały czas przestawia się na datę 12 sierpnia 2006 roku, nawet jak zmienię czas poprzez BIOS.[/quote] Raczej to jest wina wspomnianego BIOSu. Z jego aktualizacjami ASzrot po prostu leży. Są problemy, a oni nic w tej sprawie nie robią. Swojego czasu pisałem do nich do Holandii (centrum firmy na Europę) to mi po miesiącu odpowiedzieli że testują wersję BETA do której podali mi link bo oficjalnie do sieci jej jeszcze nie wpuścili - niekończąca się faza testów... [quote]3. W grach często pojawiają się błędy związane z teksturami, widać tylko jakieś dziwne kształty ale jak zminimalizuje się program (o ile PC się nie zrestartuje :/ ) wszystko wraca do normy. Można próbować ponownie zmaksymalizować.[/quote] Z doświadczenia wiem że najnowsze sterowniki do kart graficznych które podnoszą ich wydajność nie służą MB tego producenta. Wgraj najnowsze to za jakiś miesiąc komputera nie włączysz...a jak wymienisz tylko płytę a resztę przełożysz to po krótkim czasie i kartę graficzną Ci kij strzeli... Jak masz to wycofaj się do tych sterowników które jeszcze nie powodowały problemów. [quote]4. Komputer chodzi strasznie głośno! [/quote] Zakładałem o tym swojego czasu cały temat bo kupiłem wiatrak z najwyższej półki a było jeszcze gorzej... Podejrzewam żę w BIOSie modół od PWM poleciał. Czyli komputer nie mam możliwości samoczynnie dobrać prędkości wentylatora do temperatury więc wali na 100%. [quote]5. Przy przywracaniu domyślnych ustawień w BIOSIE i uruchomieniu komputera raz jeszcze pojawia się "żółta" informacja o sterownikach typu RAID. Co jak na domyślne ustawienia jest dość dziwne....[/quote] Domyślam się że z RAIDu nie korzystasz skoro Cię on dziwi. Jeżeli chcesz wiedzieć od czego to jest polecam google. Ale jeżeli masz jeden HDD to nawet nie szukaj bo to nie dla Ciebie. Po przywróceniu ustawień domyślnych RAID się włącza i to jest normalne. Musisz w BIOSie znaleźć gdzieś RADI Settings i całość wyłączyć czyli opcja "DISABLED" Osobiście po moim doświadczeniu długiego życia tej płycie nie wróże, a będąc w temacie zorientował się ze nie tylko u mnie były problemy... Pozdrawiam