Restarty...8 razy dziennie to normalne?!
Mam xp prof,neostrade i generalnie mi restaruje kompa okolo 8 razy dziennie.
Bez niczego,zupelnie normalnie,w pewnym momencie po prostu sie restaruje.
Jak gram zdarza mi sie to rzadziej,ale jak jestem w necie to bardzo czesto,szczegolnie,gdy mam wlaczonych wiele programow.
Sprzet:
AMD Athlon 1700+ 1,47 GHZ
256 DIMM
GeForce 4 64 SDR (palita)
Plytka Shuttla
no i stary dysk seagat'a,20 GB – on cholernie wolno chodzi!!
Co jest grane?
Dzieki
Bez niczego,zupelnie normalnie,w pewnym momencie po prostu sie restaruje.
Jak gram zdarza mi sie to rzadziej,ale jak jestem w necie to bardzo czesto,szczegolnie,gdy mam wlaczonych wiele programow.
Sprzet:
AMD Athlon 1700+ 1,47 GHZ
256 DIMM
GeForce 4 64 SDR (palita)
Plytka Shuttla
no i stary dysk seagat'a,20 GB – on cholernie wolno chodzi!!
Co jest grane?
Dzieki
Odpowiedzi: 18
Nie rozumiem za bardzo. Płyta główna za wolna dla procka? Ja tej konfiguracji nie zmieniałem od dobrych kilku miesięcy i wszystko było dobrze. Dopiero po podłączenui do sieci i zainstalowaniu nowego dysku zaczęły się dziać hocki–klocki. Mam teraz dwa dyski na jednej taśmie i coś czasami wono chodzą. A przecieź oba są na ata–100 i powinny w takim trybie chodzić, nie?
to jesli wina byla by plyty glownej to wyskakuja niebieskie bledy hmmm tak jak w winie 98... spowodowane sa za wolana plyta glowna do procka
Witam, pisze bo juz brakuje mi pomysłów. Ten weekend zamiast być odpoczynkiem po tygodniu roboty był mordegą. Z powodu tych restartów walczyłem całe dwa dni. I .... i gówno, źe tak powiem to zmieniło. Nawet przeinstalowałem cały system, a i tak windows się restartuje. Po prostu brak mi słów. Co lepsze po reinstalacji miałem dość ciekawa historie z moim Soundblasterem. Raz system go widział, a raz nie. Zaczynam podejrzewać źe coś nie tak jest z moją płytą główną. Ale jak to sprawdzić. Przecieź nie będę kupował płyty źeby przekonać się czy to ona jest przyczyną zwisów.
Panowie,podziwiam waszą wiedzę i powagę porad.–A w
sąsiednim topicu,kolega Urwis imputuje,źe tu na Forum
g.... my się znamy.Chyba wypiję piwo m–ki Warka :lol: :lol: :lol:
sąsiednim topicu,kolega Urwis imputuje,źe tu na Forum
g.... my się znamy.Chyba wypiję piwo m–ki Warka :lol: :lol: :lol:
Panowie,podziwiam waszą wiedzę i powagę porad.–A w
sąsiednim topicu,kolega Urwis imputuje,źe tu na Forum
g.... my się znamy.Chyba wypiję piwo m–ki Warka :lol: :lol: :lol:
sąsiednim topicu,kolega Urwis imputuje,źe tu na Forum
g.... my się znamy.Chyba wypiję piwo m–ki Warka :lol: :lol: :lol:
Na sam początek słówko do huggha – stare athlony się faktycznie szybko przegrzewają, ale te nowsze, jak Ator wspominał, są przystosowane do pracy w wyźszych tempetarurach. Prawie wszyscy moi kumple mają athlony i nic im się nie przegrzało. Te nowsze athlony są bardzo dobre, tańsze od inteli, a bardzo wydajne.
Czasem się zdarza, źe komp pracuje mi 22 godziny (kiedy jestem na wykładach np.), ściąga mi się coś i wtedy dopiero jak przychodzę i coś robię to się restartuje.
Temperatura jednak, tutaj do rosomaka, nie przekracza z reguły 40 stopni, a źeby było więcej niź 50 to w ogóle mi się nie zdarzyło.Kupiłem tego athlona w boxie, razem z radiatorem, tak więc tu wszystko gra.
CD–ROM chodzi na oddzielnych taśmach niź dysk, stąd moje zdziwienie, źe na chwilę wszystko zamiera.
Co do tego trybu DMA, to powiem szczerze, źe nie mam pojęcia, wiem, źe na pewno pracuje w DMA, a nie w PIO.
Szaraków mi kumpel jeszcze nie poźyczył niestety, moźe niebawem uda mi się je od niego wyciągnąć.
Zastanawiam się jeszcze nad ramem...Moźe tu tkwi ten problem? Jak odpalam Norton System Works i jego informacje na temat systemu, to mi wyświetla: MEMORY: 256 MB(60% Utilized). Powinno być wszystko ok,ale...
Problem pojawił mi się, tak samo jak u Atora, po zaisntalowaniu (u mnie Neostrady PL) stałego łącza,a co się z tym wiąźe, takźe po zainstalownaiu sieciówki – LG LNIC– 10/100B – mój model.
Przedtem tego nie było.
No i zasilanie chodzi mi po głowie, chociaź skoro rosomak ma tyle sprzętu podłączonego do 250W, to ja z 200W, z jednym dyskiem, z jednym CD–ROMEM,sieciówką i grafiką nie powiniennem mieć raczej problemów...
Wiecie co?
Jest jeszcze jedna rzecz: jak 'posprzątałem' system tymźe Nortonem(wirusy + clean),to zaczęlo sie rzadziej restartowć...
Chciaź wniosek nasuwa się sam: albo szaraki,albo łącze...
Pozdrawiam
Czasem się zdarza, źe komp pracuje mi 22 godziny (kiedy jestem na wykładach np.), ściąga mi się coś i wtedy dopiero jak przychodzę i coś robię to się restartuje.
Temperatura jednak, tutaj do rosomaka, nie przekracza z reguły 40 stopni, a źeby było więcej niź 50 to w ogóle mi się nie zdarzyło.Kupiłem tego athlona w boxie, razem z radiatorem, tak więc tu wszystko gra.
CD–ROM chodzi na oddzielnych taśmach niź dysk, stąd moje zdziwienie, źe na chwilę wszystko zamiera.
Co do tego trybu DMA, to powiem szczerze, źe nie mam pojęcia, wiem, źe na pewno pracuje w DMA, a nie w PIO.
Szaraków mi kumpel jeszcze nie poźyczył niestety, moźe niebawem uda mi się je od niego wyciągnąć.
Zastanawiam się jeszcze nad ramem...Moźe tu tkwi ten problem? Jak odpalam Norton System Works i jego informacje na temat systemu, to mi wyświetla: MEMORY: 256 MB(60% Utilized). Powinno być wszystko ok,ale...
Problem pojawił mi się, tak samo jak u Atora, po zaisntalowaniu (u mnie Neostrady PL) stałego łącza,a co się z tym wiąźe, takźe po zainstalownaiu sieciówki – LG LNIC– 10/100B – mój model.
Przedtem tego nie było.
No i zasilanie chodzi mi po głowie, chociaź skoro rosomak ma tyle sprzętu podłączonego do 250W, to ja z 200W, z jednym dyskiem, z jednym CD–ROMEM,sieciówką i grafiką nie powiniennem mieć raczej problemów...
Wiecie co?
Jest jeszcze jedna rzecz: jak 'posprzątałem' system tymźe Nortonem(wirusy + clean),to zaczęlo sie rzadziej restartowć...
Chciaź wniosek nasuwa się sam: albo szaraki,albo łącze...
Pozdrawiam
Zasilacz moim zdaniem nie jest tu przyczyną. U mnie na 250 W chodza 2 dyski, 2 napedy cd, karta sieciowa, muzyczna no i rzecz jasna graficzna ooo i jeszcze modem ;)
Wymień szaraki!!! Skoro miałeś juź problemy z "widzialnością" dysków, a jak piszesz ustąpiły one po dopięciu szaraków. Druga opcja to wyjęcie karty sieciowej na chwile i sprawdzenie czy wszystko chodzi ok. Jesli tak bedzie to bedziesz juz wiedzial w czym tkwi caly szkopul i bedzie mozna pokombinowac z configiem karty.
Aha i mała korekta twoich połączeń. Sugerowałbym aby nagrywarka i dvd chodziły na oddzielnych kontrolerach czyli np. dvd primary slave, a nagrywarka secondary master. Jest to dosc wazne przy kopiowaniu w locie a takze przy kopiowaniu z dysku na dysk.
Gdyby powyzsze nic nie dalo to pozycz od kogos pamieci i wloz na chwilke celem sprawdzenia czy problem nadal wystepuje :)
W razie czego pisz postaram sie pomoc
Wymień szaraki!!! Skoro miałeś juź problemy z "widzialnością" dysków, a jak piszesz ustąpiły one po dopięciu szaraków. Druga opcja to wyjęcie karty sieciowej na chwile i sprawdzenie czy wszystko chodzi ok. Jesli tak bedzie to bedziesz juz wiedzial w czym tkwi caly szkopul i bedzie mozna pokombinowac z configiem karty.
Aha i mała korekta twoich połączeń. Sugerowałbym aby nagrywarka i dvd chodziły na oddzielnych kontrolerach czyli np. dvd primary slave, a nagrywarka secondary master. Jest to dosc wazne przy kopiowaniu w locie a takze przy kopiowaniu z dysku na dysk.
Gdyby powyzsze nic nie dalo to pozycz od kogos pamieci i wloz na chwilke celem sprawdzenia czy problem nadal wystepuje :)
W razie czego pisz postaram sie pomoc
Witam, jestem nowy na tym forum ale cieszę się źe od razu trafiłem na to czego szukałem.
Generalnie muszę powiedzieć źe od jakiegoś tygodnia trapi mnie podobny problem.
Moja maszyna to:
Athlon 1500 XP+
pł.gł. Shutle AK31 v.3.1 KT266A (4 sloty na DDR)
512 MB RAM (2x256DDR Kingstone)
GF 4Ti 4200 Gainward
2 dyski twarde: IBM Deskstar 40 GB i WD 80GB (800JB)
oba na jednej taśmie chodzą na ATA 100
DVD PIONEER 116t i nagrywarka TEAC 516EB na tasmie ATA33
No i muszę powiedzieć źe teź mam niespodziewane restarty. Z tego ca napisałem powyźej wynika, źe to niekoniecznie wina tkwi po stronie Twojego 3–letniego dysku. Ja mam w końcu nowe dyski i dzieje się to samo.
Generalnie muszę powiedzieć, źe do około półtora tygodnia wstecz nigdy nic takiego mi się nie zdarzało. Potem podłączyłem się do sieci (LAN) i co się z tym wiąźe przestałem wyłączać kompa, bo coś tam ściągałem. I po jakimś czasie miałem restarty. Początkowo byłem pewien źe chodzi tu o przegrzewanie się procka ale po zbadaniu sprawy wykluczyłem to. Nigdy, nawet po kilkudniowej pracy temperatura nie przekraczała 50 stopni. Athlon są raczej z tego co wiem, przystosowane do pracy w wyźszych temperaturach.
Jakieś pięć dni temu kupiłem nowy dysk WD Caviar (p. wyźej) i po zamontowaniu restarty zaczęły pojawiać się częściej. Co więcej, dzisiaj dokładałem kość pamięci i po zmianach wogóle nie mogłem wystartować. Nie rozpoznawał mi wogóle dysków (pomimo tego, źe wszystkie kable były podłączone poprawnie, dokładnie tak samo jak przed "remontem"). Potem przy starcie biosu tam, gdzie z reguły pojawia się nazwa dysku zaczęły się pojawiać krzaczki np. (((((((((())))))YUTFDB()%&*&^ . Jest to dość dziwne i spotkałem się z tym po raz pierwszy. Po dokładnych oględzinach kabla i wielokrotnym poprawianiu go w kocu poszło dobrze. Jednka przyczyny nie znalazłem i cały czas teraz czekam , kiedy z nienacka system się zdownuje.
Mam takie jeszcze jedno przypuszczenie, nie wiem na ile słuszne. Być moźe jest to wina zasilacza, który nie potrafi obsłuźyć takiej ilości urządzeń. Co prawda mam 300W, ale nie mam pewności czy to wystarcza. Pytanie na ile karta sieciowa potrafi zźerać energii. W końcu od tego u mnie się zaczęło. No nic. Licze na jakieś uwagi i komentarze, bo mnie trudno stwierdzic co tak naprawde to moźe być. Chyba zacznę od wymiany taśmy 80źyłowej, zobaczymy co dalej.
Generalnie muszę powiedzieć źe od jakiegoś tygodnia trapi mnie podobny problem.
Moja maszyna to:
Athlon 1500 XP+
pł.gł. Shutle AK31 v.3.1 KT266A (4 sloty na DDR)
512 MB RAM (2x256DDR Kingstone)
GF 4Ti 4200 Gainward
2 dyski twarde: IBM Deskstar 40 GB i WD 80GB (800JB)
oba na jednej taśmie chodzą na ATA 100
DVD PIONEER 116t i nagrywarka TEAC 516EB na tasmie ATA33
No i muszę powiedzieć źe teź mam niespodziewane restarty. Z tego ca napisałem powyźej wynika, źe to niekoniecznie wina tkwi po stronie Twojego 3–letniego dysku. Ja mam w końcu nowe dyski i dzieje się to samo.
Generalnie muszę powiedzieć, źe do około półtora tygodnia wstecz nigdy nic takiego mi się nie zdarzało. Potem podłączyłem się do sieci (LAN) i co się z tym wiąźe przestałem wyłączać kompa, bo coś tam ściągałem. I po jakimś czasie miałem restarty. Początkowo byłem pewien źe chodzi tu o przegrzewanie się procka ale po zbadaniu sprawy wykluczyłem to. Nigdy, nawet po kilkudniowej pracy temperatura nie przekraczała 50 stopni. Athlon są raczej z tego co wiem, przystosowane do pracy w wyźszych temperaturach.
Jakieś pięć dni temu kupiłem nowy dysk WD Caviar (p. wyźej) i po zamontowaniu restarty zaczęły pojawiać się częściej. Co więcej, dzisiaj dokładałem kość pamięci i po zmianach wogóle nie mogłem wystartować. Nie rozpoznawał mi wogóle dysków (pomimo tego, źe wszystkie kable były podłączone poprawnie, dokładnie tak samo jak przed "remontem"). Potem przy starcie biosu tam, gdzie z reguły pojawia się nazwa dysku zaczęły się pojawiać krzaczki np. (((((((((())))))YUTFDB()%&*&^ . Jest to dość dziwne i spotkałem się z tym po raz pierwszy. Po dokładnych oględzinach kabla i wielokrotnym poprawianiu go w kocu poszło dobrze. Jednka przyczyny nie znalazłem i cały czas teraz czekam , kiedy z nienacka system się zdownuje.
Mam takie jeszcze jedno przypuszczenie, nie wiem na ile słuszne. Być moźe jest to wina zasilacza, który nie potrafi obsłuźyć takiej ilości urządzeń. Co prawda mam 300W, ale nie mam pewności czy to wystarcza. Pytanie na ile karta sieciowa potrafi zźerać energii. W końcu od tego u mnie się zaczęło. No nic. Licze na jakieś uwagi i komentarze, bo mnie trudno stwierdzic co tak naprawde to moźe być. Chyba zacznę od wymiany taśmy 80źyłowej, zobaczymy co dalej.
moim zdaniem to athlon.
przegrzewa sie stary. wybor procka moim zdaniem nie byl najlepszy... amdki lubia tak robic...
przegrzewa sie stary. wybor procka moim zdaniem nie byl najlepszy... amdki lubia tak robic...
Nie ma problemu. Lubię komputery i problemy z nimi związane. Ot taka pasja lub zboczenie jak ktos woli :)
Jeszcze jeden szczegół, czy dysk pracuje w trybie DMA 33?
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł... :wink:
Kiedyś spotkałem się u znajomego ze zbyt wysoką temperaturą procesora. Spowodowane było to zle zalozonym wentylatorem+radiatorem na procku. W rezultacie następowały ciągłe restarty koma. Sprawdz sobie czy masz stabilna temperature procesora i calego systemu. Najlepiej programem Motherboard Monitor.
Moja wstępna rada: poźycz od znajomego szaraki i pamięć i sprawdz czy problemy nadal występują. Niestety diagnoza niektórych dziwnych zachowań komputera wymaga stopniowej eliminacji potencjalnych źródeł awarii.
AAA i jeszcze jedno odłącz cd–rom wogóle taśma + prąd. Mniemam źe działa on na tym samym kontrolerze co dysk... :?:
Po uzyskaniu szczegółów dotyczących powyźszego powinniśmy być trochę mądrzejsi... :wink:
Jeszcze jeden szczegół, czy dysk pracuje w trybie DMA 33?
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł... :wink:
Kiedyś spotkałem się u znajomego ze zbyt wysoką temperaturą procesora. Spowodowane było to zle zalozonym wentylatorem+radiatorem na procku. W rezultacie następowały ciągłe restarty koma. Sprawdz sobie czy masz stabilna temperature procesora i calego systemu. Najlepiej programem Motherboard Monitor.
Moja wstępna rada: poźycz od znajomego szaraki i pamięć i sprawdz czy problemy nadal występują. Niestety diagnoza niektórych dziwnych zachowań komputera wymaga stopniowej eliminacji potencjalnych źródeł awarii.
AAA i jeszcze jedno odłącz cd–rom wogóle taśma + prąd. Mniemam źe działa on na tym samym kontrolerze co dysk... :?:
Po uzyskaniu szczegółów dotyczących powyźszego powinniśmy być trochę mądrzejsi... :wink:
Nie ma problemu. Lubię komputery i problemy z nimi związane. Ot taka pasja lub zboczenie jak ktos woli :)
Jeszcze jeden szczegół, czy dysk pracuje w trybie DMA 33?
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł... :wink:
Kiedyś spotkałem się u znajomego ze zbyt wysoką temperaturą procesora. Spowodowane było to zle zalozonym wentylatorem+radiatorem na procku. W rezultacie następowały ciągłe restarty koma. Sprawdz sobie czy masz stabilna temperature procesora i calego systemu. Najlepiej programem Motherboard Monitor.
Moja wstępna rada: poźycz od znajomego szaraki i pamięć i sprawdz czy problemy nadal występują. Niestety diagnoza niektórych dziwnych zachowań komputera wymaga stopniowej eliminacji potencjalnych źródeł awarii.
AAA i jeszcze jedno odłącz cd–rom wogóle taśma + prąd. Mniemam źe działa on na tym samym kontrolerze co dysk... :?:
Po uzyskaniu szczegółów dotyczących powyźszego powinniśmy być trochę mądrzejsi... :wink:
Jeszcze jeden szczegół, czy dysk pracuje w trybie DMA 33?
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł... :wink:
Kiedyś spotkałem się u znajomego ze zbyt wysoką temperaturą procesora. Spowodowane było to zle zalozonym wentylatorem+radiatorem na procku. W rezultacie następowały ciągłe restarty koma. Sprawdz sobie czy masz stabilna temperature procesora i calego systemu. Najlepiej programem Motherboard Monitor.
Moja wstępna rada: poźycz od znajomego szaraki i pamięć i sprawdz czy problemy nadal występują. Niestety diagnoza niektórych dziwnych zachowań komputera wymaga stopniowej eliminacji potencjalnych źródeł awarii.
AAA i jeszcze jedno odłącz cd–rom wogóle taśma + prąd. Mniemam źe działa on na tym samym kontrolerze co dysk... :?:
Po uzyskaniu szczegółów dotyczących powyźszego powinniśmy być trochę mądrzejsi... :wink:
Nie ma problemu. Lubię komputery i problemy z nimi związane. Ot taka pasja lub zboczenie jak ktos woli :)
Jeszcze jeden szczegół, czy dysk pracuje w trybie DMA 33?
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł... :wink:
Kiedyś spotkałem się u znajomego ze zbyt wysoką temperaturą procesora. Spowodowane było to zle zalozonym wentylatorem+radiatorem na procku. W rezultacie następowały ciągłe restarty koma. Sprawdz sobie czy masz stabilna temperature procesora i calego systemu. Najlepiej programem Motherboard Monitor.
Moja wstępna rada: poźycz od znajomego szaraki i pamięć i sprawdz czy problemy nadal występują. Niestety diagnoza niektórych dziwnych zachowań komputera wymaga stopniowej eliminacji potencjalnych źródeł awarii.
AAA i jeszcze jedno odłącz cd–rom wogóle taśma + prąd. Mniemam źe działa on na tym samym kontrolerze co dysk... :?:
Po uzyskaniu szczegółów dotyczących powyźszego powinniśmy być trochę mądrzejsi... :wink:
Jeszcze jeden szczegół, czy dysk pracuje w trybie DMA 33?
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł... :wink:
Kiedyś spotkałem się u znajomego ze zbyt wysoką temperaturą procesora. Spowodowane było to zle zalozonym wentylatorem+radiatorem na procku. W rezultacie następowały ciągłe restarty koma. Sprawdz sobie czy masz stabilna temperature procesora i calego systemu. Najlepiej programem Motherboard Monitor.
Moja wstępna rada: poźycz od znajomego szaraki i pamięć i sprawdz czy problemy nadal występują. Niestety diagnoza niektórych dziwnych zachowań komputera wymaga stopniowej eliminacji potencjalnych źródeł awarii.
AAA i jeszcze jedno odłącz cd–rom wogóle taśma + prąd. Mniemam źe działa on na tym samym kontrolerze co dysk... :?:
Po uzyskaniu szczegółów dotyczących powyźszego powinniśmy być trochę mądrzejsi... :wink:
Nie ma problemu. Lubię komputery i problemy z nimi związane. Ot taka pasja lub zboczenie jak ktos woli :)
Jeszcze jeden szczegół, czy dysk pracuje w trybie DMA 33?
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł... :wink:
Kiedyś spotkałem się u znajomego ze zbyt wysoką temperaturą procesora. Spowodowane było to zle zalozonym wentylatorem+radiatorem na procku. W rezultacie następowały ciągłe restarty koma. Sprawdz sobie czy masz stabilna temperature procesora i calego systemu. Najlepiej programem Motherboard Monitor.
Moja wstępna rada: poźycz od znajomego szaraki i pamięć i sprawdz czy problemy nadal występują. Niestety diagnoza niektórych dziwnych zachowań komputera wymaga stopniowej eliminacji potencjalnych źródeł awarii.
AAA i jeszcze jedno odłącz cd–rom wogóle taśma + prąd. Mniemam źe działa on na tym samym kontrolerze co dysk... :?:
Po uzyskaniu szczegółów dotyczących powyźszego powinniśmy być trochę mądrzejsi... :wink:
Jeszcze jeden szczegół, czy dysk pracuje w trybie DMA 33?
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł... :wink:
Kiedyś spotkałem się u znajomego ze zbyt wysoką temperaturą procesora. Spowodowane było to zle zalozonym wentylatorem+radiatorem na procku. W rezultacie następowały ciągłe restarty koma. Sprawdz sobie czy masz stabilna temperature procesora i calego systemu. Najlepiej programem Motherboard Monitor.
Moja wstępna rada: poźycz od znajomego szaraki i pamięć i sprawdz czy problemy nadal występują. Niestety diagnoza niektórych dziwnych zachowań komputera wymaga stopniowej eliminacji potencjalnych źródeł awarii.
AAA i jeszcze jedno odłącz cd–rom wogóle taśma + prąd. Mniemam źe działa on na tym samym kontrolerze co dysk... :?:
Po uzyskaniu szczegółów dotyczących powyźszego powinniśmy być trochę mądrzejsi... :wink:
Rosomak,dzieki za zaangazoanie w moj problem,masz u mnie duzego browara!
Co do Twoich pytan to tak:
1)nie ma bad sectorow,wiem na pewno,bo zawsze jak sprawdza po tych nieszczesnych restartach,to nie mowi o sectorach
2)nie,nie zdarza sie
3)dysk jest generalnie glosny z natury,ale z czyms takim jak stukanie albo cos w tym stylu to sie nie spotkalem jeszcze
4)z tymi szarakami moze byc problem...maja one,podobnie jak dysk,okolo 3 lat.Wiesz,np.jak wlaczam jakas plytke,to na 5 sekund wszystko zamiera,zawiesza sie,myszka jest nieruchoma,muzyka sie wylacza i to by wskazywalo na szaraki chyba...
5)dysk pracuje w DMA
6)plytka to SHUTTLE AK32A VIA KT266A V2,1, po dwa wejscia na ddry i na dimmy,co tam jeszcze...kupilem ja jakis miesiac temu,slyszalem,ze jest dobra.
Co do pamieci,to nie sadze,ale kto to wie?Moze faktycznie skopana?Poprosze kumpla,zeby ze swoimi ramami przyszedl,choc ja osobiscie uwazam,ze to wina dysku.
Albo grafiki,tylko,ze ona jest nowa.Sterowniki do niej sa niestabilne,te powyzej 40,np.GTA3 po jakims czasie mi sie pieprzy,wyskakuja tekstury i nic nie mozna zrobic.Ale to nie forum z grami :D
Dzieki za pomoc!!
Co do Twoich pytan to tak:
1)nie ma bad sectorow,wiem na pewno,bo zawsze jak sprawdza po tych nieszczesnych restartach,to nie mowi o sectorach
2)nie,nie zdarza sie
3)dysk jest generalnie glosny z natury,ale z czyms takim jak stukanie albo cos w tym stylu to sie nie spotkalem jeszcze
4)z tymi szarakami moze byc problem...maja one,podobnie jak dysk,okolo 3 lat.Wiesz,np.jak wlaczam jakas plytke,to na 5 sekund wszystko zamiera,zawiesza sie,myszka jest nieruchoma,muzyka sie wylacza i to by wskazywalo na szaraki chyba...
5)dysk pracuje w DMA
6)plytka to SHUTTLE AK32A VIA KT266A V2,1, po dwa wejscia na ddry i na dimmy,co tam jeszcze...kupilem ja jakis miesiac temu,slyszalem,ze jest dobra.
Co do pamieci,to nie sadze,ale kto to wie?Moze faktycznie skopana?Poprosze kumpla,zeby ze swoimi ramami przyszedl,choc ja osobiscie uwazam,ze to wina dysku.
Albo grafiki,tylko,ze ona jest nowa.Sterowniki do niej sa niestabilne,te powyzej 40,np.GTA3 po jakims czasie mi sie pieprzy,wyskakuja tekstury i nic nie mozna zrobic.Ale to nie forum z grami :D
Dzieki za pomoc!!
Nie umniejszając zdania rosomaka – uwaźam,źe moźe to być takźe pamięć.Albo kopnięta albo małoooo. 8)
Mam pytania jak następuje:
1. Czy dysk ma bad sectory
2. Czy po samowolnym restarcie zdarza się źe nie jest on widziany przez komputer przez jakąś chwilę
3. Czy czasem nie są słyszalne jakieś stuki, itp. jak przy odłączaniu dysku od prądu.
4. Czy próbowałeś zmieniać "szaraki" (kable IDE) od dysku.
5. I wreszcie w jakim trybie pracuje dysk?
6. Podaj trochę więcej danych odnośnie płyty głównej
Jeśli mi odpowiesz postaram się dać jakąś wskazówkę
1. Czy dysk ma bad sectory
2. Czy po samowolnym restarcie zdarza się źe nie jest on widziany przez komputer przez jakąś chwilę
3. Czy czasem nie są słyszalne jakieś stuki, itp. jak przy odłączaniu dysku od prądu.
4. Czy próbowałeś zmieniać "szaraki" (kable IDE) od dysku.
5. I wreszcie w jakim trybie pracuje dysk?
6. Podaj trochę więcej danych odnośnie płyty głównej
Jeśli mi odpowiesz postaram się dać jakąś wskazówkę
Mam pytania jak następuje:
1. Czy dysk ma bad sectory
2. Czy po samowolnym restarcie zdarza się źe nie jest on widziany przez komputer przez jakąś chwilę
3. Czy czasem nie są słyszalne jakieś stuki, itp. jak przy odłączaniu dysku od prądu.
4. Czy próbowałeś zmieniać "szaraki" (kable IDE) od dysku.
5. I wreszcie w jakim trybie pracuje dysk?
6. Podaj trochę więcej danych odnośnie płyty głównej
Jeśli mi odpowiesz postaram się dać jakąś wskazówkę
1. Czy dysk ma bad sectory
2. Czy po samowolnym restarcie zdarza się źe nie jest on widziany przez komputer przez jakąś chwilę
3. Czy czasem nie są słyszalne jakieś stuki, itp. jak przy odłączaniu dysku od prądu.
4. Czy próbowałeś zmieniać "szaraki" (kable IDE) od dysku.
5. I wreszcie w jakim trybie pracuje dysk?
6. Podaj trochę więcej danych odnośnie płyty głównej
Jeśli mi odpowiesz postaram się dać jakąś wskazówkę
Tez mi sie wydaje,ze dysk moze ponosic wine.Ma jakies 3 lata,a sprzet(oprocz dysku wlasnie)zmienialem miesiac temu.
I jeszcze slowko co do tego,ze jest wiele tematow na wyjasnienie problemu restartow,wystarczy poszukac itp.Bo to pewnie dotyczy tego wlasnie tematu...
Bede dosadny – g... prawda!
Przeczytalem juz wczesniej te wszystkie odpowiedzi i jakos nie znalazlem odpowiedzi;jedyne,co bylo konkretne,to blad sterownikow,ale ja naprawde instalowalem bardzo duzo sterow i to sie wciaz pojawialo.Nie bylo zadnej normalnej odpowiedzi,typu 'ten tu ster zle dziala,ten tez,najlepze sa takie i takie'
Zadowalajaca jest odpowiedz "poistaluj rozne sterowniki,moze sie uda"?
Sorry,ale to zaden konkret.
Naprawde bardziej mnie ucieszyla odpowiedz,ze to wina dysku,bo to moze jakis konkret.
W panelu sterowania/system/zaawansowane tez juz zmienalem,w biosoe tylko nie,bo tam to nie wiem gdzie.
I w zwiazku z tym sie dziwicie,ze napisalem tu o tym problemie?
Moze znajdzie sie ktos,kto nie czyta innych postow,jakis 'gosc',ktory odpowie na moj problem...?
Pozdrawiam
I jeszcze slowko co do tego,ze jest wiele tematow na wyjasnienie problemu restartow,wystarczy poszukac itp.Bo to pewnie dotyczy tego wlasnie tematu...
Bede dosadny – g... prawda!
Przeczytalem juz wczesniej te wszystkie odpowiedzi i jakos nie znalazlem odpowiedzi;jedyne,co bylo konkretne,to blad sterownikow,ale ja naprawde instalowalem bardzo duzo sterow i to sie wciaz pojawialo.Nie bylo zadnej normalnej odpowiedzi,typu 'ten tu ster zle dziala,ten tez,najlepze sa takie i takie'
Zadowalajaca jest odpowiedz "poistaluj rozne sterowniki,moze sie uda"?
Sorry,ale to zaden konkret.
Naprawde bardziej mnie ucieszyla odpowiedz,ze to wina dysku,bo to moze jakis konkret.
W panelu sterowania/system/zaawansowane tez juz zmienalem,w biosoe tylko nie,bo tam to nie wiem gdzie.
I w zwiazku z tym sie dziwicie,ze napisalem tu o tym problemie?
Moze znajdzie sie ktos,kto nie czyta innych postow,jakis 'gosc',ktory odpowie na moj problem...?
Pozdrawiam