programy nie uruchamiają się po kilku minutach.
witam.
mam dosyc powaźny problem .po kilku minutach pracy nie mogę uruchomić źadnego programu.nawet uruchomić ponownie – tylko reset.mam NAV 2004 – który nic nie znajduje.mks vir online równieź nic nie znalazł.pomocy.juź trzeci raz przeinstalowywuje system i wciąź to samo.
mam winXp SP1.
mam dosyc powaźny problem .po kilku minutach pracy nie mogę uruchomić źadnego programu.nawet uruchomić ponownie – tylko reset.mam NAV 2004 – który nic nie znajduje.mks vir online równieź nic nie znalazł.pomocy.juź trzeci raz przeinstalowywuje system i wciąź to samo.
mam winXp SP1.
Odpowiedzi: 4
juź to robiłem.sprawdzałem wszystkie procesy.cały czas tylko proces bezczynności zabiera zasoby.nic więcej.a jak się juź zacznie to kaplica.to nic nie mogę otworzyć i nie ma szans na sprawdzenie czegokolwiek.kilka minut temu zainstalowałem wszystkie poprawki dostępne na stronie centrum i jak na razie jest ok.jak znowu się zacznie to napiszę.wielkie dzięki za podpowiedzi.
pozdrawiam.
pozdrawiam.
Uruchom system i póki jeszczem oźna włacz menagera zadań – moźe zostać w tray'u. Jak się te zacięcia zaczną – wywołaj go i zobacz , jakie procesy biorą czas procesora i ew. rozrastają się w pamieci ponad normę. To juź będzie jakieś wskazanie poza tym o czym
Bobi_robert napisął.
Bobi_robert napisął.
dzięki za szybką odpowiedź.
dlaczego robale?nie wiem.ale jeźeli przez rok wszystko jest ok , a nagle taka sytuacja.nawet na 2000 ,który miałem 3 lata nic takiego nie miałem.dzisiaj przeinstalowałem system .zdąźyłem zainstalować grafikę , nortona a płyta z sterami do dzwięku juź się nie uruchomiła.piszę w dziale "bezpieczeństwo" bo córka siedzi w internecie cały czas i myślałem , źe coś wlazło mi w kompa.
tak na marginesie , to nie ściągam z netu nic podejrzanego typu :bittorrent , mp3 czy kaazaa.
pozdrawiam.
dlaczego robale?nie wiem.ale jeźeli przez rok wszystko jest ok , a nagle taka sytuacja.nawet na 2000 ,który miałem 3 lata nic takiego nie miałem.dzisiaj przeinstalowałem system .zdąźyłem zainstalować grafikę , nortona a płyta z sterami do dzwięku juź się nie uruchomiła.piszę w dziale "bezpieczeństwo" bo córka siedzi w internecie cały czas i myślałem , źe coś wlazło mi w kompa.
tak na marginesie , to nie ściągam z netu nic podejrzanego typu :bittorrent , mp3 czy kaazaa.
pozdrawiam.
Dlaczego podejrzewasz jakies robale (bo tak mysle skoro w bezpieczenstwie piszesz)
Moze jakis log z HJT, albo co.
Trzeba sie czegos zaczepić
Moze jakis log z HJT, albo co.
Trzeba sie czegos zaczepić
Strona 1 / 1