Procesory...
Witam serdecznie wszsytkich Forumowiczów!
Mam takie może mało ambitne pytanie...ale ja się na tym nie znam...
powiedzcie mi proszę... czym się różni procesor Celeron M oraz Pentium M od modeli bez oznaczenia "M". Oczywiście te z M-ki zazwyczaj mają niższe tatktowanie zegara (w Ghz) jednak czy są mniej wydajne? O co tu chodzi? Proszę o wyjaśnienia.
Który jest lepszą inwestycją w laptopach?
Czy może lepiej zainwestowac w AMD?
Dziekuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam!
Mam takie może mało ambitne pytanie...ale ja się na tym nie znam...
powiedzcie mi proszę... czym się różni procesor Celeron M oraz Pentium M od modeli bez oznaczenia "M". Oczywiście te z M-ki zazwyczaj mają niższe tatktowanie zegara (w Ghz) jednak czy są mniej wydajne? O co tu chodzi? Proszę o wyjaśnienia.
Który jest lepszą inwestycją w laptopach?
Czy może lepiej zainwestowac w AMD?
Dziekuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam!
Odpowiedzi: 1
Pentium-M różni się od zwykłego Pentium tym, że jest to procesor mobilny, do komputerów przenośnych. A więc- zjada mniej prądu i wydziela mniej ciepła. To jego podstawowe różnice... ale nie tylko. Powiedzmy, że gdyby Pentium4-M weszło z nieco większym zegarem do obiegu w zwykłych PC... to by było bezkonkurencyjne.
Tu: http://www.tomshardware.pl/cpu/20050525/pentium4-21.html trochę do poczytania na ten temat. To tylko podsumowanie, ale zachęcam do przeczytania całości.
Który będzie lepszy w laptopie? To zależy do czego ten laptop?
Jeśli do zwykłego skrobania tekstu, coś tam poszperać w sieci i czasem jakiś film obejrzeć - to nie ma sensu wydawać na Petium4-M czy Turiona AMD. W takim przypadku wystarczy Skromniejszy Celeron lub Sempron. A np: za różnice w cenie dołożyć więcej ramu. Obecnie 512MB to podstawa, a 1GB mile widziany. Mówię o tym specjalnie, dlatego że wiele maszyn z Celeronami i Sempronami to na tyle skromnie wyposażone laptopy, że mają jedynie 256MB ramu. To zdecydowanie za mało. Więcej pamięci w laptopie - to szybsza praca systemu (dyski z laptopów są wolniejsze niż takie 3,5" z PC) no i dłuższa praca systemu (dysk pożera wtedy mniej baterii).
Gdyby chodziło o profesjonalne używanie laptopa (no nie do obróbki video... ale do grafiki, do CAD, czy inne takie...) to zalecam Pentium4-M.
Tu taki przykład z życia wzięty - znam człowieka, który zajmuje się profesjonalnie geodezją. Od jakiegoś czasu chodzi on w teren z laptopem, na którym pracuje z CADem. Takie rozwiązanie jest logiczne - ma swoje stanowisko pracy zawsze przy sobie, może już w terenie zczytać dane z urządzenia pomiarowego, itd... Jak wiadomo - CAD nie ma małych wymagań, no ale na tym laptopie jakoś chodzi. A jest to Pentium4-M i 512MB DDR. Niestety paradoksalnie - lepszy procesor oznacza w tym przypadku szybszą pracę w CAD... ale oznacza też, że bateria padnie w laptopie szybciej niż w wersji z Celeronem. I teraz trzeba wybierać co się liczy: szybkość czy czas pracy na bateriach? No oczywiscie można ze sobą nosić dodatkowe baterie, ładowarke samochodową itd... Tylko, że wtedy jest to już cała masa sprzętu, który trzeba nosić. Nie każdy ma 10 rąk i chęć noszenia 20kg sprzętu potrzebnego do pracy.
Tu: http://www.tomshardware.pl/cpu/20050525/pentium4-21.html trochę do poczytania na ten temat. To tylko podsumowanie, ale zachęcam do przeczytania całości.
Który będzie lepszy w laptopie? To zależy do czego ten laptop?
Jeśli do zwykłego skrobania tekstu, coś tam poszperać w sieci i czasem jakiś film obejrzeć - to nie ma sensu wydawać na Petium4-M czy Turiona AMD. W takim przypadku wystarczy Skromniejszy Celeron lub Sempron. A np: za różnice w cenie dołożyć więcej ramu. Obecnie 512MB to podstawa, a 1GB mile widziany. Mówię o tym specjalnie, dlatego że wiele maszyn z Celeronami i Sempronami to na tyle skromnie wyposażone laptopy, że mają jedynie 256MB ramu. To zdecydowanie za mało. Więcej pamięci w laptopie - to szybsza praca systemu (dyski z laptopów są wolniejsze niż takie 3,5" z PC) no i dłuższa praca systemu (dysk pożera wtedy mniej baterii).
Gdyby chodziło o profesjonalne używanie laptopa (no nie do obróbki video... ale do grafiki, do CAD, czy inne takie...) to zalecam Pentium4-M.
Tu taki przykład z życia wzięty - znam człowieka, który zajmuje się profesjonalnie geodezją. Od jakiegoś czasu chodzi on w teren z laptopem, na którym pracuje z CADem. Takie rozwiązanie jest logiczne - ma swoje stanowisko pracy zawsze przy sobie, może już w terenie zczytać dane z urządzenia pomiarowego, itd... Jak wiadomo - CAD nie ma małych wymagań, no ale na tym laptopie jakoś chodzi. A jest to Pentium4-M i 512MB DDR. Niestety paradoksalnie - lepszy procesor oznacza w tym przypadku szybszą pracę w CAD... ale oznacza też, że bateria padnie w laptopie szybciej niż w wersji z Celeronem. I teraz trzeba wybierać co się liczy: szybkość czy czas pracy na bateriach? No oczywiscie można ze sobą nosić dodatkowe baterie, ładowarke samochodową itd... Tylko, że wtedy jest to już cała masa sprzętu, który trzeba nosić. Nie każdy ma 10 rąk i chęć noszenia 20kg sprzętu potrzebnego do pracy.
Strona 1 / 1