Przyczyną jest niewiedza

A co jest powodem kiedy mi przy pisaniu na jakim kolwiek programie czy nawet na s.internetowych czcionki sie mieszają (wciskam Z a wyświetla sie Y i na odwrót) co jest przyczyną

Jaja a'la Microsoft.

dziwi mnie jesli juz cos ze ten kto doradzal nie zna chociazby opcji przywracanie systemu ktore juz w bardzo awaryjnej sytuacji mozna uruchomic z trybu awaryjnego nie ma sie co czepiac autora tresci tej porady wykazal chociaz checi i cos zrobil czlowiek chce dobrze to lamki go zagrysc chca btw linux rox ;] ale winda tez przydatna zawsze jest ;)

Ludzie! Ta strona nie powinna nazywać się "centrum.xp" tylko "ale jaja: bo idzie się tu uśmiać po pachy :> czytając porady, a najlepsze są kometarze! :> dosłownie alle jaja !!!!! :>

Dopisze sie bo dwa dni temu sie powiesił system i z niektórych katalogów (np. windows) wyglądały krzaczki zamiast liter. Gdyby ktoś opisał najczęściej spotykane wady i sposoby rozwiązań to byłoby może i pożyteczne. Mnie pozostało to, co większości - format C (na innej partycji też pokazały sie krzaczki).

rox: nie spinaj się już tak. Ta porada dotyczy podstaw przy ratowaniu systemu i w tej kwestii wyczerpuje temat. może autor zdecyduje się rozszerzyć opis o kolejne sposoby - nie wiem - zobaczymy. A Ty ad-4m: strzałka - nikt nie będzie tęsknił :> A do swoich RSS'ów dodaj 'Poczytaj mi mamo' i słownik poprawnej polszczyzny. Ktoś Ci wcześniej powiedział, że to PORADA (wygoogluj co to takiego), NEWSY masz w prawej ramce na stronie głównej (jak to za trudne dla Ciebie, to mogę Ci zrobić printscreen'a i zaznaczyć czerwoną strzałeczką poszczególne części serwisu).

@Rebe: Zgoda, co do wszystkich uwag, ale pisałem to 'pod wpływem' lektury :). Co mnie najbardziej zgrzało w tym tekście to fakt, że dotyczy on jednego z najważniejszych zagadnień. Martwy system to nie poprzestawiane ikonki itp. - to dla wielu mniej zaawansowanych użytkowników (a do nich są chyba przede wszystkim kierowane tego typu artykuły) sytuacja krytyczna: stres, groźba utraty danych, zastój w pracy... I tu jest OGROMNE pole do popisu i pomocy, bo jest cała gama 'oficjalnych' i mniej oficjalnych ale często zaskakująco skutecznych działań. Podstawowym warunkiem zaś jest to, że użytkownik MUSI DOKŁADNIE WIEDZIEĆ, co robi i jakie mogą być tego efekty. A co dostaje w tym artykule(?)? F8, a jak nie to może się jeszcze 'jakoś inaczej' postarać, czytaj: jak nie pomoże ostatnia dobra konfiguracja, to praszczaj Natasza i przeciętny pechowiec zdecyduje się na formatowanie, bo przecież w FACHOWYM wortalu poświęconym WinXP pokazano mu praktycznie tylko jedną możliwość, a sformułowania "możemy włożyć ostatecznie (czemu OSTATECZNIE?!) płytę CD z Windows XP i korzystając z kreatora postarać się naprawić system" radą nazwać nie sposób! I o to mi głównie chodziło, że tego typu instruktaż jest gorszy niż brak jakiejkolwiek informacji w ogóle.

@Adam - nazewnictwo. Dla mnie "news" w portalach = krótki artykuł, który pojawia się na pierwszej stronie serwisu. Chcesz się tego czepiać w mojej wypowiedzi, to bardzo proszę, ale to "coś" = wg ciebie porada, nawet nie może się nazywac poradą. To jakaś kpina. z RSS serwis już wyrzuciłem, bo tylko zaśmiecał przeglądarkę "poradami" (LOL). Zobaczymy jak długo wytrzyma w ulubionych zanim z nich wyleci ... obecnie jest jak na najlepszej drodze.

macie racje

@ad-4m - nie używaj słów, których znaczenia nie jesteś pewien ("news"). Inna sprawa to ta, że porada to porada, a nie artykuł.

Coś się CentrumXP zaczyna psuć, ostatnie newsy z poradami są do bani, Już w magazynie "Komputer Świat" lepiej i WIĘCEJ piszą.

szczerze mówiąc to będzie chyba jeden z ostatnich newsów jakie czytam na tej stronie. Jesli nadal mają mieć w sobie tak dużo treści to ja dziękuję. Drodzy twórcy serwisu centrumxp.pl - nie lepiej pisać miej news-ów ale przynajmniej jakieś sensowne porady dokładnie wyjaśniające jakieś zagadnienie. Jak do tej pory 99% rzeczy znajdujących się w dziale news są na poziomie - jak przesunąć ikonę trochę w lewo i co począć jak się nie udaje (rozwiązania tego problemu są na poziomie - czy wiesz gdzie leży myszka, czy wiesz co to myszka, czy widzisz kursor). Po prostu tragedia - bo serwis ma dobry adres, fajną i czytelną oprawę graficzną, tylko merytorycznie jest do niczego

Sorry, ale muszę: Na tak obszerne, wnikliwe i fachowe opracowanie zasługuje zagadnienie "Jak kolorystycznie dobrać tapetę pulpitu do barwy obudowy monitora?". Po co autor tego 'czegoś' brał się za pisanie skoro nie zamierzał napisać literalnie niczego naprawdę pomocnego, to już wie chyba tylko on sam. Stawiam 10:1, że w 95% przypadków martwego systemu rady te pomogą tyle, co nic. Ostatni zaś akapit, to już chyba żart i kpina - no bo chyba nie przejaw bezsilności autora (przy okazji: jaki to KREATOR istnieje na płycie WinXP?). Jaki jest sens w uświadamianiu użytkownikowi, co to znaczy 'ostatnia znana poprawna konfiguracja' (faktycznie, trudno się samemu zorientować), a później w zdawkowym odsyłaniu tego samego użytkownika do ASR (kolejne 10:1, że nie ma dysków ASR - i co teraz?)? Nie lepiej było od razu 'radzić': > format c:?