Problem z uruchomieniem laptopa
Witam,
Wczoraj wieczorem laptop działał normalnie, wyłączyłem go i poszedłem spać.
Zanim przejdę do problemu, zasilacz i bateria są podłączone.
Włączam laptopa, uruchamia się, loguje się na swojego użytkownika. Po załadowaniu sie profilu widzę w tray'u bateryjkę (co oznacza, że laptop pobiera energię z baterii a nie z gniazdka elektrycznego). Mówię sobie, że może nie podłączyłem zasilacza - patrzę, jest podłączony do prądu jak i do laptopa. No nic, może nie działa. Wtedy wziąłem zapasowy zasilacz w 100% działający, podłączam i tak samo jest.
Kolejnym moim krokiem jest wyłączenie laptopa. Odłączyłem zasilacz od gniazdka sieciowego, później wyciągnąłem baterie z laptopa. Następnie podłączyłem z powrotem zasilacz, próbuję włączyć laptopa - zero reakcji. Nic się nie dzieje. Później próbuje to samo tylko z baterią - na baterii działa laptop (no i oczywiście w końcu wyczerpałem ją szukając wskazówek). Kombinowałem na różne sposoby, wziąłem pędzelek i wejście na wtyczkę od zasilacza wyczyściłem, później samą wtyczkę - no i znowu nic się nie dzieje. No i odłaczyłem wszystko, zostawiłem laptopa w spokoju - mówię, może "ma ten swój dziwny dzień", o ile sprzęt taki może mieć.
Po godzinie wracam, od razu podłączam tylko zasilacz do laptopa i dalej nic, ale tym raczej pojawiło się coś nowego. Otóż naciskając przycisk "Power" diody się zaświecą, laptop od razu przy tym piknie i gaśnie. I tak jest za każdym razem kiedy kliknę w przycisk "Power". Mi się pomysły wyczerpały, więc postanowiłem tutaj na forum napisać.
Wspomnę, że laptop ma kilka latek, jakieś 3 lata i działał w zasadzie bez problemu. Jest to laptop marki Asus, model X51R.
Z góry dziękuję za pomoc,
z poważaniem Michał
Odpowiedzi: 1
proponuje oddac fachowcowi kompa i niestety przyjdzie zmieniac port zasilajacy bo to najprawdopodobniej jest z nim problem
Strona 1 / 1