problem z RAM
witam,
mam problem z kimpem, dosyc sedziwym, ale dzialac dziala:)
p3 1ghz, 256mb sdram 133mhz kingston
z racji tego, ze jestem studentem mieszkajacym na stancji i w chacie mam lepszy sprzet, komp przelezal 4 miesiace w piwnicy (na poleczce, bez zadnej wilgoci- piwnica w domu, ogrzewana) nie uzywany. po zalaczeniu do sieci i wlaczeniu zasilania nie zalaczal sie (nie bylo slychac 'bipniecia' przy wlaczeniu)- palily sie jedynie lampki dysku/cd/zasilanie/chodzily wiatraczki itd. ale po jakims czasie w koncu zaskoczyl i zaladowal sie.
problem w tym, ze zamiast 256mb ramu (jedna kosc) wykrywa go tylko 128, co czyni prace w win xp nie do zniesienia:/ przez 'zlozeniem' go na wakacje wszystko dzialalo bez zarzutu.
Odpowiedzi: 5
kosc jest jedna, 256mb.
włóż pojedynczo obie kości do tego slotu na którym było widać tę jedną. jeśli ta druga bedzie niewidoczna, wiadomo padła kość. W innym przypadku to będzie slot pamięci. jeśli jest więcej slotów niż dwa wypróbuj kolejny. jeśli mimo to obie pamięci nie pokażą się w systemie, sprzedaj tę kość(ci) dołóż kasę i kup jedną używaną 512 MB i włóz do sprawnego slotu.
probowalem juz- dmuchalem, chuchalem, wszystkie sloty po 2 razy i nic:( zmienialem tez taktowanie z 133 na 100- to samo.
probowalem juz- dmuchalem, chuchalem, wszystkie sloty po 2 razy i nic:(
Może na początek rozłozyć, wyczyścić, złozyć ??
Strona 1 / 1
[quote=bananowiec]kosc jest jedna, 256mb.[/quote] sorry, że jakoś umknęło mi, że to jedna kość. pożycz wobec tego jakąś kompatybilną używaną i sprawną od kolegi i sprawdż we wszystkich slotach jak ją widać. jeśli będzie dobrze wiadomo kość do wymiany, jeśli źle to płyta główna