witam
mam problem a mianowicie za pomoca Partition Magica probowalem polaczyc dwie partycje. Okreslilem mu w jaki katalog ma wrzucic dane z drugiej "wciaganej" partycji. Oczywiscie podczas procesu laczenia PM wysypal sie zglosil errory i po ponownym uruchomieniu kompa byla tylko jedna partycja ta pierwsza. Druga byla tez widoczna ale tylko w programach diagnostycznych jako uszkodzony FAT 32. (poczatkowo obydwie byly NTFS).
Po walce udalo mi sie ja przekonwertowac do poprawnego fat32, naprawilem tablice oraz jej wpisy. Partycja jest widoczna ale ma same pliki powstale w wyniku odzyskania utraconych klastrow. W PM widac ze partycja ma 13GB zajete. Czy wie ktos moze jak odzyskac te dane??? Probowalem juz wszystkiego easy rec. odzyskuje jeden wielki syf. Głownie chodzi mi o jpg. Dotychczasowe programy odzyskuja mi obrazy jpg w postaci miniaturek, niektore w polowie lub calkowicie uszkodzone :( a musze wyciagnac z niej ok. 1GB zdjec....przypuszczam ze moze to byc w 100% nie mozliwe ale chociaz w 50% :)
Czy ma ktos jakis zaufany sposob na to.....