Problem z odczytaniem danych z dysku, widoczny tylko w W98..
Witam
Przedstawiam problem:
Posiadam dysk IBM 30GB podzielony na 5 partycji.
Po wlaczeniu komputera uzytkowanego przez ojca pod moja nieobecnosc, wlaczam a tam pokazuje brak dysku, dysk jakos dziwnie pracuje, czasem zdarza mu sie wydac dzwiek bliski piskowi takiemu...
w biosie raz go pokazuje a raz nie, uruchamiajac z dyskietki system, dysku brak, podczas startowania kopmutera komunikat ze master failed czy jakos tak i zeby F1 nacisnac zeby kontynuowac. Instalacja jakakolwiek niemozliwa, dysk z poziomu dosa niewidoczny, FDISK niewidzi dysku.
Uruchomilem system z innego dysku, a tego 30gb podlaczylem na slave, zachowuje sie roznie pod xp i inaczej w W98.
W Windows XP:
Klikajac "moj komputer" widzi w xp dyski bez nazw (woluminy) proba klikniecia na ktoregokolwiek konczy sie w xp wylaczeniem monitora i komunikatem (od monitora) ze cos out of frequency, na tym konczy sie kontakt z komputerem, pozostaje reset.
Uruchamiajac partition magic 8 dysk jest widoczny ale nie daje sie przegladac opcją "browse".
W Windows 98:
Dysk jest widoczny z nazwami "woluminami", z wyjatkiem ostatniej partycji, raz ma opis a raz nie (juz teraz najczesciej nie ma) uzywajac "moj komputer" jestem w stanie zobaczyc ile miejsca jest zajete a ile wolne na partycjach, natomiast proba wejscia na ktoras z partycji uszkodzonego dysku, otwiera zawartosc i po paru sekundach wyrzuca blad niebieski ekran ze proba zapisu niemozliwa i blad... lub jakos podobnie komunikat. W partition magic 8 dysk jest niewidoczny.
Zachowanie jednakowe jest na obu systemach w przypadku system works 2004, disk doctor nie jest w stanie nic zrobic. Proba zrobienia GHOSTem obrazu partycji, tez jest niemozliwa. Przez W98 udalo mi sie skopiowac 2 malutkie pliczki po 600bajtow, to tyle ile zdazylem kliknac przez te pare sekund do niebieskiego ekranu i zawieszenia sie. Widzialem te dane przez W98 lecz niejestem w stanie ich skopiowac.. jak to zrobic i czym i co z tym zrobic? ...
Uruchamianie systemu z podpiętym na slave tym 30gb na XP odbywa sie bardzo dlugo i bez komunikatow (poza tym pierwszym zeby wcisnac F1), na XP podczas uruchamiania 5 partycji kolejno wyrzuca niebieskie ekrany ktore odrzucam naciskajac ESC ... inaczej sie nie uruchomi...
Narazie chce odzyskac co sie da, potem bede myslal co dalej....
CZEKAM NA POMOC :(
Jestem zalamany :(
––––––––––––––––––––––––––––––––––
Pentium III – 667MHZ
320MB RAM
NVIDIA FX 5200
ASUS CUV4X
IBM 30.7GB model DTLA–307030 ATA/IDE 7200RPM
Przedstawiam problem:
Posiadam dysk IBM 30GB podzielony na 5 partycji.
Po wlaczeniu komputera uzytkowanego przez ojca pod moja nieobecnosc, wlaczam a tam pokazuje brak dysku, dysk jakos dziwnie pracuje, czasem zdarza mu sie wydac dzwiek bliski piskowi takiemu...
w biosie raz go pokazuje a raz nie, uruchamiajac z dyskietki system, dysku brak, podczas startowania kopmutera komunikat ze master failed czy jakos tak i zeby F1 nacisnac zeby kontynuowac. Instalacja jakakolwiek niemozliwa, dysk z poziomu dosa niewidoczny, FDISK niewidzi dysku.
Uruchomilem system z innego dysku, a tego 30gb podlaczylem na slave, zachowuje sie roznie pod xp i inaczej w W98.
W Windows XP:
Klikajac "moj komputer" widzi w xp dyski bez nazw (woluminy) proba klikniecia na ktoregokolwiek konczy sie w xp wylaczeniem monitora i komunikatem (od monitora) ze cos out of frequency, na tym konczy sie kontakt z komputerem, pozostaje reset.
Uruchamiajac partition magic 8 dysk jest widoczny ale nie daje sie przegladac opcją "browse".
W Windows 98:
Dysk jest widoczny z nazwami "woluminami", z wyjatkiem ostatniej partycji, raz ma opis a raz nie (juz teraz najczesciej nie ma) uzywajac "moj komputer" jestem w stanie zobaczyc ile miejsca jest zajete a ile wolne na partycjach, natomiast proba wejscia na ktoras z partycji uszkodzonego dysku, otwiera zawartosc i po paru sekundach wyrzuca blad niebieski ekran ze proba zapisu niemozliwa i blad... lub jakos podobnie komunikat. W partition magic 8 dysk jest niewidoczny.
Zachowanie jednakowe jest na obu systemach w przypadku system works 2004, disk doctor nie jest w stanie nic zrobic. Proba zrobienia GHOSTem obrazu partycji, tez jest niemozliwa. Przez W98 udalo mi sie skopiowac 2 malutkie pliczki po 600bajtow, to tyle ile zdazylem kliknac przez te pare sekund do niebieskiego ekranu i zawieszenia sie. Widzialem te dane przez W98 lecz niejestem w stanie ich skopiowac.. jak to zrobic i czym i co z tym zrobic? ...
Uruchamianie systemu z podpiętym na slave tym 30gb na XP odbywa sie bardzo dlugo i bez komunikatow (poza tym pierwszym zeby wcisnac F1), na XP podczas uruchamiania 5 partycji kolejno wyrzuca niebieskie ekrany ktore odrzucam naciskajac ESC ... inaczej sie nie uruchomi...
Narazie chce odzyskac co sie da, potem bede myslal co dalej....
CZEKAM NA POMOC :(
Jestem zalamany :(
––––––––––––––––––––––––––––––––––
Pentium III – 667MHZ
320MB RAM
NVIDIA FX 5200
ASUS CUV4X
IBM 30.7GB model DTLA–307030 ATA/IDE 7200RPM
Odpowiedzi: 0
Strona 0 / 0