silverp:

Plik vsmon.exe nie istnieje fizycznie na komputerze

silverp:

czy mogę sobie przyznać soga???

silverp:

W analizie logu jest sugestia zafiksowania serwisu pod nazwą True Vector Internet Monitor ze ścieźką C//windows//system32//zonelabs//vsmon.exe.

silverp:

Witam wszystkich i proszę o pomoc:
Komputer z XP SP2, podłączony do netu poprzez stałe łącze kablowe (dostawca lokalny), modem Thomsona. Zainstalowany NOD32 i WinPatrol. Do wczoraj zapora Zone Alarm ver. 6.0.667.0. Zdecydowałem zrezygnować z ZA na rzecz zapory systemowej Windowsa, gdyź ta pierwsza uruchamiała się bardzo wolno ( w przeciwieństwie do wcześniejszych wersji). Po jej odinstalowaniu byłem zmuszony przywrócić system ( z innych powodów). Pojawiła się resztka poprzedniej instalacji ZA, która powtórnie odinstalowałem.
Od tego momentu obserwuję następujące objawy: po wejściu do netu po około 10 minutach zatrzymuje się kompletnie ruch w obie strony. Waźne: po restarcie kompa wszystko wraca do normy, ale teź tylko na ok. 10 minut.
Czynności, które wykonałem:
wyłączenie przywracania systemu,
sprawdzenie systemu Ad Awarem, Spyware Doctorem,
Nodem32 – czysto
sporządzenie loga w Hijackthis, sprawdzenie loga w internecie. W analizie logu jest sugestia zafiksowania serwisu pod nazwą True Vector Internet Monitor ze ścieźką C//windows//system32//zonelabs//vsmon.exe. Po zafiksowaniu serwis niestety powraca w kolejnym logu, co ciekawe nie istnieje fizycznie plik w katalogu, o którym mowa w logu. Serwisu nie mogę równieź wyłączyć jv 16 2005.
Dodam jeszcze, źe uźyłem wczoraj równieź Tune XP v. 1.5 do modyfikacji boot sektorów.
Czy ktoś mógłby mi pomóc?
Oczywiście wejście do netu mam tylko na 10 minut, więc nie mogę odpowiadać natychmiast
(z powodu problemu jak wyźej).