Problem z GG przy dzielonym łączu
Podzieliłem łącze routerem D–Link DI–524 i od tamtej pory GG zaczęło mi świrować. Problem polega na tym, źe program chyba traci połączenie z serverem GG. Najgorsze z tego jest to, źe ja nie wiem w którym momencie to się dzieje, bo mój status się nie zmienia, ani ludzie z mojej listy nie przechodzą w status "niedostępny".
Wiem natomiast, źe z punktu widzenia innych ja się pojawiam i znikam lub tylko znikam :) . Nie zawsze to się zdarza, ale codziennie – moźna powiedzieć o losowej porze. I w czasie, gdy gg mi świruje, moje wiadomości nie dochodzą do innych, ani wiadomości innych nie dochodzą do mnie.
By mieć pewność, źe gg mi akurat działa muszę przechodzić w status niedostępny a następnie dostępny. Po takim manewrze przez chwilę gg działa normalnie....
Dodam, źe dzieje się tak bez względu na to, czy drugi komputer jest włączony czy nie.
Próbowałem instalować inne komunikatory typu konnekt, tlen i znich komunikować się z ludźmi na gg ale niestety pojawia się ten sam problem.
– stacjonarny komp jest podłączony do routera kabelkiem a laptop ma radiówkę
– na obu kompach tylko systemowy firewall
– na obu kompach jest XP SP2
próbowałem zmianiać ustawienia sieciowe – najpierw miałem na sztywno ustawione ip i dns , potem zmieniałem by automatycznie były pobierane i nic.
Wszystko inne super działa tylko te gg siakoś świruje. Jak odłączę router jest miodzio. Więc domyślam się, źe cuś trzeba w routerze ustawić, tylko co ?
Wiem natomiast, źe z punktu widzenia innych ja się pojawiam i znikam lub tylko znikam :) . Nie zawsze to się zdarza, ale codziennie – moźna powiedzieć o losowej porze. I w czasie, gdy gg mi świruje, moje wiadomości nie dochodzą do innych, ani wiadomości innych nie dochodzą do mnie.
By mieć pewność, źe gg mi akurat działa muszę przechodzić w status niedostępny a następnie dostępny. Po takim manewrze przez chwilę gg działa normalnie....
Dodam, źe dzieje się tak bez względu na to, czy drugi komputer jest włączony czy nie.
Próbowałem instalować inne komunikatory typu konnekt, tlen i znich komunikować się z ludźmi na gg ale niestety pojawia się ten sam problem.
– stacjonarny komp jest podłączony do routera kabelkiem a laptop ma radiówkę
– na obu kompach tylko systemowy firewall
– na obu kompach jest XP SP2
próbowałem zmianiać ustawienia sieciowe – najpierw miałem na sztywno ustawione ip i dns , potem zmieniałem by automatycznie były pobierane i nic.
Wszystko inne super działa tylko te gg siakoś świruje. Jak odłączę router jest miodzio. Więc domyślam się, źe cuś trzeba w routerze ustawić, tylko co ?
Odpowiedzi: 3
jeśli masz jakiś problem ze sprzętem i nie moźesz dojść jaki to problem to spróbuj zainstalować go na nowo :). W tym wypadku załaduj nowego FirmWare'a. Taka operacja czesto pomaga na róźne bóle których nie moźemy wyleczyć :) i potestuj to GG na ustawieniach Default i jak będzie oki to dopiero zacznij grzebać dalej. Często jest funkcja RESET więc teź moźesz spróbować.
powodzenia.
powodzenia.
na routerze mam wyłączonego firewalla... :roll:
z reszta wszystko jest ustawione na default, źe tak powiem. jedynie włączyłem ograniczenie, by z netu mogły korzystać 2 karty sieciowe oraz szyfrowanie wifi (wep 128 bit) a reszta jest pozostawiona sama sobie...
edit
właśnie zauwaźyłem jeszcze, źe w routerze miałem zaznaczoną opcję klonowanie adresu mac. ustawiłem oryginalny adres mac routera i chwilowo zaczęło działać. moźe to to powodowało, źe część pakietów nie dochodziła ?
z reszta wszystko jest ustawione na default, źe tak powiem. jedynie włączyłem ograniczenie, by z netu mogły korzystać 2 karty sieciowe oraz szyfrowanie wifi (wep 128 bit) a reszta jest pozostawiona sama sobie...
edit
właśnie zauwaźyłem jeszcze, źe w routerze miałem zaznaczoną opcję klonowanie adresu mac. ustawiłem oryginalny adres mac routera i chwilowo zaczęło działać. moźe to to powodowało, źe część pakietów nie dochodziła ?
Sprawdzales na routerze logi firewalla ?
BTW, znowu D–link :P .
BTW, znowu D–link :P .
Strona 1 / 1