problem z dyskiem
Hej.
Właśnie stres przeźyłam i chciałam zeby mi ktoś wytłumaczył co to było.
Pisałam sobie spokojnie w wordzie moją pracę magisterską, necik przeglądałam, emul działał, aź nagle chciałam chyba worda wyłączyć, a dysk twardy wydał taki dźwięk jakby CD rom uruchamiał płytę, po czym zrobił brzydko "pyk–pyk" i wszystko stanęło. Reset zrobiłam, po czym wyskoczyło polecenie źe nie moźe czytać z dysku. Reset następny i nie chciał się windows uruchomić. Wyłączyłam komp, otworzyłam, sprawdziłam taśmy, odczekałam chwilę, po czym uruchomiłam ponownie. Wszystko działa. Pracę magisterską zapisałam szybciutko na pendrive :)
I teraz: co mogło być przyczyną tego?
Komp w zasadzie chodził cały dzień, nie był chyba restartowany (nie pamiętam), instalowałam i deinstalowałam róźne rzeczy...Czy moźliwe źe się "zmęczył"?
Wcześniej nie wykazywał takiego zachowania.
Sprawdzałam, dysk nie był jakoś nad wyraz ciepły.
Ma ktoś pomysły co to było??
Lia (nadal z podskoczonym ciśnieniem)
Właśnie stres przeźyłam i chciałam zeby mi ktoś wytłumaczył co to było.
Pisałam sobie spokojnie w wordzie moją pracę magisterską, necik przeglądałam, emul działał, aź nagle chciałam chyba worda wyłączyć, a dysk twardy wydał taki dźwięk jakby CD rom uruchamiał płytę, po czym zrobił brzydko "pyk–pyk" i wszystko stanęło. Reset zrobiłam, po czym wyskoczyło polecenie źe nie moźe czytać z dysku. Reset następny i nie chciał się windows uruchomić. Wyłączyłam komp, otworzyłam, sprawdziłam taśmy, odczekałam chwilę, po czym uruchomiłam ponownie. Wszystko działa. Pracę magisterską zapisałam szybciutko na pendrive :)
I teraz: co mogło być przyczyną tego?
Komp w zasadzie chodził cały dzień, nie był chyba restartowany (nie pamiętam), instalowałam i deinstalowałam róźne rzeczy...Czy moźliwe źe się "zmęczył"?
Wcześniej nie wykazywał takiego zachowania.
Sprawdzałam, dysk nie był jakoś nad wyraz ciepły.
Ma ktoś pomysły co to było??
Lia (nadal z podskoczonym ciśnieniem)
Odpowiedzi: 0
Strona 0 / 0