Problem z dyskiem – ciąg dalszy...
Witam!
Ostatnio juź pisałem o błedzie jaki pokazyje przy uruchamianiu Partition Magic, więc nie będę się powtarzał.
Tym razem mam dla was screen po uźyciu CHKDSK.
Po wyświetleniu tego komunikatu czynię jak sugeruje – reset, sprawdzanie dysku (CHKDSK/F, później CHKDSK/F/R), system się odpala i po ponownym uruchomieniu CHKDSK jest znowu to samo:(
Czy jest ktoś kto cokolwiek moźe mi poradzić????????????
Z góry dziękuję za ewentualne podpowiedzi w rozwiązaniu problemu.
Marcin K.
Ostatnio juź pisałem o błedzie jaki pokazyje przy uruchamianiu Partition Magic, więc nie będę się powtarzał.
Tym razem mam dla was screen po uźyciu CHKDSK.
Po wyświetleniu tego komunikatu czynię jak sugeruje – reset, sprawdzanie dysku (CHKDSK/F, później CHKDSK/F/R), system się odpala i po ponownym uruchomieniu CHKDSK jest znowu to samo:(
Czy jest ktoś kto cokolwiek moźe mi poradzić????????????
Z góry dziękuję za ewentualne podpowiedzi w rozwiązaniu problemu.
Marcin K.
Odpowiedzi: 3
Do samego sprawdzenia zawsze najlepiej uźyć tego co producent dysku oferuje, a potem odpiero kombinować – po diagnozie co dalej.
Znajdziesz w archiwum jakieś propozycje w zakresie "naprawy" dysków, ale jednak – najpierw sprawdź tym co dął producent, będzie iwadomo czy to tylko błedy logiczne – co sie zdarza, ale poza upierdliwością z koniecnzością stawiania systemu , nie jest groźne czy teź coś fizycznego.
Znajdziesz w archiwum jakieś propozycje w zakresie "naprawy" dysków, ale jednak – najpierw sprawdź tym co dął producent, będzie iwadomo czy to tylko błedy logiczne – co sie zdarza, ale poza upierdliwością z koniecnzością stawiania systemu , nie jest groźne czy teź coś fizycznego.
Miałem nadzieję źe nie zobaczę takiej odpowiedzi, chociaź w duchu się jej spodziewałem.
Znacie moźe jakieś narzędzia dyskowe które jeszcze ewentualnie mogły by coś począć?
Partition Magic wiadomo – nie działa. Moźe jest jeszcze coś? Norton Disc Doctor teź odpada. Opiera się głównie na CHKDSK:(
Pozdrawiam.
Znacie moźe jakieś narzędzia dyskowe które jeszcze ewentualnie mogły by coś począć?
Partition Magic wiadomo – nie działa. Moźe jest jeszcze coś? Norton Disc Doctor teź odpada. Opiera się głównie na CHKDSK:(
Pozdrawiam.
Na dobrą sprawę to chyba poza zdjęciem partycji i ząłoźeniem jej na nowo nic wiecej nie przychodzi mi do głowy.
Czasem windows sam się gubi w tym co ma na dysku.
Czasem windows sam się gubi w tym co ma na dysku.
Strona 1 / 1