Problem z BitTornado...
Witam!
Od dawna koźystam z sieci p2p. Uźywam w tym celu klienta BitTornado. Jednak mam z nim dośc kłopotliwy problem. Program w czasie ściągania pliku poprostu się wyłącza. Dzieje się tak po paru godzinach pracy klijenta. Np. wieczorm włączam program a rano gdy wstaje program jest zamknięty... Tak samo dzisiaj rano przed wyjściem do szkoły włączyłem program a po przyjściu do domu programik był zamknięty :( Denerwuje mnie ta strata czasu, gdyź np. zamiast ukończenia ściagania w 20 % jest zaledwie 8 % Chciałbym zaznaczyć, źe nie mam w kompe źadnego badziewia. Takźe interwecja osób trzecich jest tu wykluczona.
Mam Win XP Home Edition SP2, AntiVirenKit 2005 oraz ZoneAlarm. Internet mam z MultiMedi.
Od dawna koźystam z sieci p2p. Uźywam w tym celu klienta BitTornado. Jednak mam z nim dośc kłopotliwy problem. Program w czasie ściągania pliku poprostu się wyłącza. Dzieje się tak po paru godzinach pracy klijenta. Np. wieczorm włączam program a rano gdy wstaje program jest zamknięty... Tak samo dzisiaj rano przed wyjściem do szkoły włączyłem program a po przyjściu do domu programik był zamknięty :( Denerwuje mnie ta strata czasu, gdyź np. zamiast ukończenia ściagania w 20 % jest zaledwie 8 % Chciałbym zaznaczyć, źe nie mam w kompe źadnego badziewia. Takźe interwecja osób trzecich jest tu wykluczona.
Mam Win XP Home Edition SP2, AntiVirenKit 2005 oraz ZoneAlarm. Internet mam z MultiMedi.
Odpowiedzi: 5
mettal:Po pierwsze sprawdz inna (nowsza wersje BitTornado ) odinstaluj starego, wyrzuc po nim wszystkie pozostalosci z program files, sprawdz rejestr czy nie masz smieci, np Reg Supreme Pro i zainstaluj na nowo. Defrag takze wskazany.
Dzięki wielkie. Pomogło :D
czterech_:noc,wyjscie do szkoly... byles kiedys swiadkiem takiego samozamknięcia?
Nie, nie byłem.
noc,wyjscie do szkoly... byles kiedys swiadkiem takiego samozamknięcia?
mettal:A zamyka sie p prostu znikajac, czy pokazuje sie komunikat, ze aplikacji musi zostac zamknieta ?
Poprostu znika. Nawet nie ma go w procesach.
Dam ci taki przyklad, np program Soulseek tez p2p jest cholernie czulu na pofragmentowany dysk, roznorakie smieci na nim i bajzel w rejestrze. I najrozniejsze cuda sie z nim dzialy, dopoki system nie byl posprzatnay. Po pierwsze sprawdz inna (nowsza wersje BitTornado ) odinstaluj starego, wyrzuc po nim wszystkie pozostalosci z program files, sprawdz rejestr czy nie masz smieci, np Reg Supreme Pro i zainstaluj na nowo. Defrag takze wskazany. A zamyka sie p prostu znikajac, czy pokazuje sie komunikat, ze aplikacji musi zostac zamknieta ?
Strona 1 / 1