Problem z Avast AV i Sygate FW po usunięciu Pandy Platinium
Witam! Piszę, bo juź normalnie cycki mi opadły :wink: . Uźywałem do tej pory Pandy Platinium z Eksperta, zarówno antywirusa jak i firewalla. Ostatnio jednak postanowiłem to zmienić w związku z faktem, źe Ekspert zaczął wychodzić co miesiąc, a nie co dwa miesiące i nie uśmiecha mi się kupować go tak często, po za tym nie mówię juź o nieustannym wyskakiwaniu okienka z prośbą o odnowienie licencji.
Do tej pory wszystko jest ok. Odinstalowałem PAV. Zainstalowałem kolejno firewalle w ramach testu Kerio 4 – dziwnie, ale odniosłem wraźenie, źe sam dopuszcza wszystkie programy, po za tym cos ograniczył mi eMule (ikonka osiołka w opasce na oczy), potem McAfee, ale tu nie podpasował mi wygląd interfejsu. Wreszcie zainstalowałem Sygate. Wszystko ok, poza dręczącymi ciągle okienkami na dole, źe zablokowano próbę połączenia svhost i jądraNT. Mam te rzeczy jako ikonki w menu, ale wybrałem dla nich opcje blokowania, więc nie wiem, czemu to się pojawia.
Po firewallu zainstalowałem i zarejestrowałem Avast. Zrobiłem skan dysku i od razu wykrył ze 4 wirusy (chyba skutek podłączonego przez 5 min internetu bez firewalla), które zostały usunięte. I tu zaczęły się problemy. Cały system zaczął mulić jak nieboskie stworzenie, po za tym zniknęło mi 1,4 Gb wolnego miejsca na dysku, a po chwili (odinstalowałem dwie gry) kolejne 2,6 Gb. Wszystko chodzi tak, źe płakać się chce... Kurde, zrujnowałem sobie system w 1 godz :x Ani komputer, ani internet nie pracuje prawidłowo. Wiem, źe te programy (Avast i Sygate) są naprawdę niezłe, a ja chcę mieć darmową ochronę. Co mam robić, czyźby to pamiątka po Pandzie i sytuacja analogiczna do konfliktów Pandy z Nortonem. Reinstalacja systemu, czy da się coś zrobić? BTW czy tego typu plik jak svhost i inne pliki systemowe muszą łączyć się z internetem?
Do tej pory wszystko jest ok. Odinstalowałem PAV. Zainstalowałem kolejno firewalle w ramach testu Kerio 4 – dziwnie, ale odniosłem wraźenie, źe sam dopuszcza wszystkie programy, po za tym cos ograniczył mi eMule (ikonka osiołka w opasce na oczy), potem McAfee, ale tu nie podpasował mi wygląd interfejsu. Wreszcie zainstalowałem Sygate. Wszystko ok, poza dręczącymi ciągle okienkami na dole, źe zablokowano próbę połączenia svhost i jądraNT. Mam te rzeczy jako ikonki w menu, ale wybrałem dla nich opcje blokowania, więc nie wiem, czemu to się pojawia.
Po firewallu zainstalowałem i zarejestrowałem Avast. Zrobiłem skan dysku i od razu wykrył ze 4 wirusy (chyba skutek podłączonego przez 5 min internetu bez firewalla), które zostały usunięte. I tu zaczęły się problemy. Cały system zaczął mulić jak nieboskie stworzenie, po za tym zniknęło mi 1,4 Gb wolnego miejsca na dysku, a po chwili (odinstalowałem dwie gry) kolejne 2,6 Gb. Wszystko chodzi tak, źe płakać się chce... Kurde, zrujnowałem sobie system w 1 godz :x Ani komputer, ani internet nie pracuje prawidłowo. Wiem, źe te programy (Avast i Sygate) są naprawdę niezłe, a ja chcę mieć darmową ochronę. Co mam robić, czyźby to pamiątka po Pandzie i sytuacja analogiczna do konfliktów Pandy z Nortonem. Reinstalacja systemu, czy da się coś zrobić? BTW czy tego typu plik jak svhost i inne pliki systemowe muszą łączyć się z internetem?
Odpowiedzi: 8
Qaka tu chodzi o komputer, którym jest zainstalowany tylko jeden AV i FW. Ciekawe, źe na innym forum ktoś miał ten sam problem, ale dotyczyło to zarówno Avasta z Sygate, jak i Avasta z Kerio...
Według mnie jeden anty wirus i frewall wystarczy na 1 komputer 8)
Nie miałem przyjemności z firewallem od Sygate więc nie wypowiadam się,ale często niektóre produkty "gryzą się ze sobą".
Moźe to jeden z przykładów.
Moźe to jeden z przykładów.
No cóź sam rozwiązałem jednak wszystkie swoje problemy.
Pozostaje jednak kwestia dziwnej pracy komputera przy zainstalowanych jednocześnie Avast i Sygate firewall. Wiecie moźe czemu tak się mogło dziać?
Pozostaje jednak kwestia dziwnej pracy komputera przy zainstalowanych jednocześnie Avast i Sygate firewall. Wiecie moźe czemu tak się mogło dziać?
Jestem juź po przeinstalowaniu systemu, zresztą juź od dawna miałem ochotę zrobić (przygotowałem sobie obaz w ghost). I teraz jedna sprawa.
Po zainstalowaniu wszystkich service paków, poprawek, sterowników (off–line) i programów, zabrałem się ponownie za instalowanie avasta i sygate personal firewall. Po ich zainstalowaniu znów zaczęły dziać się cuda (nie miałem jeszcze zainstalowanej neostrady!!!), a mianowicie procesor zaczął pracować z 100% obciąźeniem. :shock: Sprawdziłem w menagerze i zobaczyłem, źe pracuje aplikacja drwtsn32.exe i zajmuje całą moc procesora!!! Skoro system jest dziewiczy to nie powinno tak się dziać! Po odinstalowaniu Avasta i Sygate wszystko wróciło do normy. Zainstalowałem je pojedynczo i wyszło na to, źe ten cały bajzel pojawia się po zainstalowaniu i uruchomieniu Sygate peronal firewall. Przy samym Avast wszystko jest normalnie. Zrezygnowałem zatem z Sygate i zainstalowałem Kerio 4, komputer pracuje normalnie. Niestety nie sprawdziłem jeszcze jak będzie pracował eMule przy tym firewallu.
Moźe ktoś mi pomóc:
:arrow: Dlaczego komputer mógł się zacząć tak zachowywać? UPDATE: W necie znalazłem na innym forum podany identyczny problem, niestety tam nie podano jego rozwiązania :(
:arrow: Jak skonfigurować Kerio 4, źeby nie było problemu z działaniem eMule (wcześniej przy tej zaporze ikonka osiołka w prawym dolnym rogu miała czarną opaskę na oczach – co to oznacza?) :?: UPDATE:Poszukałem sam dokładniej w internecie i myślę, źe po prostu mam zablokowane porty :roll: , z których emule korzysta. Numery portów juź znam, trzeba tylko przebić się przez opcje w samym Kerio
:arrow: Czytałem posty o ghost, ale nie do końca zrozumiałem: źeby zrobić obraz podzielny na płyty CD muszę mu wsazać jako miejce docelowe nagrywarkę, czy mogę stworzyć podzielony obraz na dysku twardym? Chodzi mi o ghost 8.0, nie mogłem sam nigdzie znaleść takiej opcji przy tworzeniu obrazu na innej partycji.
Po zainstalowaniu wszystkich service paków, poprawek, sterowników (off–line) i programów, zabrałem się ponownie za instalowanie avasta i sygate personal firewall. Po ich zainstalowaniu znów zaczęły dziać się cuda (nie miałem jeszcze zainstalowanej neostrady!!!), a mianowicie procesor zaczął pracować z 100% obciąźeniem. :shock: Sprawdziłem w menagerze i zobaczyłem, źe pracuje aplikacja drwtsn32.exe i zajmuje całą moc procesora!!! Skoro system jest dziewiczy to nie powinno tak się dziać! Po odinstalowaniu Avasta i Sygate wszystko wróciło do normy. Zainstalowałem je pojedynczo i wyszło na to, źe ten cały bajzel pojawia się po zainstalowaniu i uruchomieniu Sygate peronal firewall. Przy samym Avast wszystko jest normalnie. Zrezygnowałem zatem z Sygate i zainstalowałem Kerio 4, komputer pracuje normalnie. Niestety nie sprawdziłem jeszcze jak będzie pracował eMule przy tym firewallu.
Moźe ktoś mi pomóc:
:arrow: Dlaczego komputer mógł się zacząć tak zachowywać? UPDATE: W necie znalazłem na innym forum podany identyczny problem, niestety tam nie podano jego rozwiązania :(
:arrow: Jak skonfigurować Kerio 4, źeby nie było problemu z działaniem eMule (wcześniej przy tej zaporze ikonka osiołka w prawym dolnym rogu miała czarną opaskę na oczach – co to oznacza?) :?: UPDATE:Poszukałem sam dokładniej w internecie i myślę, źe po prostu mam zablokowane porty :roll: , z których emule korzysta. Numery portów juź znam, trzeba tylko przebić się przez opcje w samym Kerio
:arrow: Czytałem posty o ghost, ale nie do końca zrozumiałem: źeby zrobić obraz podzielny na płyty CD muszę mu wsazać jako miejce docelowe nagrywarkę, czy mogę stworzyć podzielony obraz na dysku twardym? Chodzi mi o ghost 8.0, nie mogłem sam nigdzie znaleść takiej opcji przy tworzeniu obrazu na innej partycji.
Co do pytań.
Z racji źe potrzebuję maksymalnie prostego softu zabezpieczającego (kilku uźytkowników na kompie),aktualnie Avast i Kerio 2.1.5
Mimo źe programy nie są czołówką w swojej klasie spełniają rolę i nie ma problemu z wirami.
Oba darmowe.
W Avaście domyślna konfiguracja jest wystarczająca,dobrze jednak od czasu do czasu (lub jeźeli jest coś podejrzanego) skan podczas rozruchu.
Opcje :arrow: ustaw skanowanie podczas rozruchu :arrow:(skanuj wszystkie dyski,skanuj pliki).
Zostanie przeprowadzony skan przed startem Win,bardziej skuteczny.
Co do firewalla moźe Kerio 4.1?
Prosty skuteczny.
Firefox.
Historia.
Edycja :arrow: preferencje :arrow: historia :arrow: wyczyść.
Cookies.
Narzędzia :arrow: zarządzaj ciasteczkami :arrow: menager :arrow: usuń.
Temp.
Tu niestety musisz czyścić ręcznie.
C:Documents and SettingsTWÓJ PROFILDane aplikacjiMozillaProfilesdefault8aomsg70.sltCache
Poszukaj wszystkich wpisów dotyczących Pandy np. Regcleaner i usuń.
Ale czy to poprawi sytuację nie wiem.
Z racji źe potrzebuję maksymalnie prostego softu zabezpieczającego (kilku uźytkowników na kompie),aktualnie Avast i Kerio 2.1.5
Mimo źe programy nie są czołówką w swojej klasie spełniają rolę i nie ma problemu z wirami.
Oba darmowe.
W Avaście domyślna konfiguracja jest wystarczająca,dobrze jednak od czasu do czasu (lub jeźeli jest coś podejrzanego) skan podczas rozruchu.
Opcje :arrow: ustaw skanowanie podczas rozruchu :arrow:(skanuj wszystkie dyski,skanuj pliki).
Zostanie przeprowadzony skan przed startem Win,bardziej skuteczny.
Co do firewalla moźe Kerio 4.1?
Prosty skuteczny.
Firefox.
Historia.
Edycja :arrow: preferencje :arrow: historia :arrow: wyczyść.
Cookies.
Narzędzia :arrow: zarządzaj ciasteczkami :arrow: menager :arrow: usuń.
Temp.
Tu niestety musisz czyścić ręcznie.
C:Documents and SettingsTWÓJ PROFILDane aplikacjiMozillaProfilesdefault8aomsg70.sltCache
Poszukaj wszystkich wpisów dotyczących Pandy np. Regcleaner i usuń.
Ale czy to poprawi sytuację nie wiem.
Ok, czyli tak naprawdę to stara dobra reinstalacja by się przydała? Moźe ma ktoś jednak jakąś radę jak to wszystko z powrotem na nogi postawić, bo mi się cholernie nie chce windy znów na nogi stawiać... :?
Tego svhosta to sobie jeszcze sprawdzę, ale to raczej nie wirus. Mam zablokowany w firewallu program z windowsa drwtsn32.exe (Dr. Watson), po co miałby się on z netem łączyć? W Pandzie go nie wykrywało (chyba, źe był od razu do domyślnych dodany, bo tego nigdy nie sprawdzałem).
MarcinX czy ty uźywasz jakiegoś darmowego zestawu AV+FW?
BTW Jak zrobić w Firefoxie analogiczne operacje do IE: wyczyść historię, usuń tymczasowe pliki internetowe i usuń pliki cookies? Chciałbym zacząć korzystać z tej przeglądarki...
UPDATE: 8) Po przejrzeniu jednego z postów, wiem źe uźywasz/łeś Avasta i Kerio 2.0 Moźe masz jakieś wskazówki jak optymalnie je wykorzystać? Jak skonfigurować? Czy teź po prostu zainstalować, updateować i w przypadku firewalla na bieźąco tworzyć regóły? Masz doświadczenie z Sygate?
Tego svhosta to sobie jeszcze sprawdzę, ale to raczej nie wirus. Mam zablokowany w firewallu program z windowsa drwtsn32.exe (Dr. Watson), po co miałby się on z netem łączyć? W Pandzie go nie wykrywało (chyba, źe był od razu do domyślnych dodany, bo tego nigdy nie sprawdzałem).
MarcinX czy ty uźywasz jakiegoś darmowego zestawu AV+FW?
BTW Jak zrobić w Firefoxie analogiczne operacje do IE: wyczyść historię, usuń tymczasowe pliki internetowe i usuń pliki cookies? Chciałbym zacząć korzystać z tej przeglądarki...
UPDATE: 8) Po przejrzeniu jednego z postów, wiem źe uźywasz/łeś Avasta i Kerio 2.0 Moźe masz jakieś wskazówki jak optymalnie je wykorzystać? Jak skonfigurować? Czy teź po prostu zainstalować, updateować i w przypadku firewalla na bieźąco tworzyć regóły? Masz doświadczenie z Sygate?
To na pewno pamiątka po Pandzie.
Ja zmieniam/instaluje antywiry tylko po formacie i na czysty system.
Miałem podobne efekty po (tylko) odinstalowaniu Mksa.
Svhost to nie proces systemowy tylko W32.Mydoom,systemowy to Svchost (literówka) ?
Ja zmieniam/instaluje antywiry tylko po formacie i na czysty system.
Miałem podobne efekty po (tylko) odinstalowaniu Mksa.
Svhost to nie proces systemowy tylko W32.Mydoom,systemowy to Svchost (literówka) ?
Strona 1 / 1