zapodalem seatools i wykryl bad sector'y wiec juz chyba wszystko jasne. dzieki wszystim za pomoc i dobre rady. pozdrawiam:)

Najpierw sprawdź poprzez seatools, potem zdejmij i ząłź ponownie partycje, a nie tylko formatuj. Dopiero potem uruchom instalatora XP – niech dokona formatu dysku i rozpocznie instalację.

dysk mam jeszcze na gwarancji. pytanie tylko czy takie cos podchodzi pod gwarancje bo przeciez nie ma zadnych boot sectorow. dzisiaj pojde do sklepu i powiem co i jak.

pipciu:

.... skad mozna wziasc program do robienia takiego formatowania?

Ze strony producenta dysku – tj. seagate'a. SeaTools to się nazywa i zawiera oprogramowanie narzędziowe oraz diagnostyczne. Z tym LLF to jednak się wstrzymaj – szczególnie jeźlei programy Seagate'a nie wykaźa błędów, a nawet jeźlei wykaźa to trzeba zobaczyć jakie i moźe bezpieczniej, o ile dysk na gwarancji, dać go do wymiany.

El nino ne pokazuje mi sie taki ekran, praktycznie zaraz po uruchomieniu kompa wskakuje mi napis blad podczas ladowania systemu. znalazlem na innym forum rozmowe na temat identycznego problemu jaki ja mam. facet pisze ze zrobil w koncu low level format i pomoglo, niestety ktos inny pisze ze dysk jest uszkodzony (sami przeczytajcie) http://forum.tweak.pl/viewtopic.php?p=842016 . moze i mojemu dyskowi pomoze zrobienie takiego low format? mam segate baracuda 40GB. skad mozna wziasc program do robienia takiego formatowania?

ApyNet:

Probleme jest to , źe na dysku został boot po linuxie.

Ano chyba nie zostal, bo:

pipciu:

... zrobilem format c: /s i wtedy uruchomil mi sie z dysku (...) probowalem jeszcze komendy fdisk /mbr

Po czyms takim zaden boot nie moze zostac.

pipciu, czy w momencie gdy komputer restartuje sie aby kontynuowac instalacje, pokazuje Ci sie taki ekran, czy tez od razu wyskakuje komunikat o braku systemu ?:

Probleme jest to , źe na dysku został boot po linuxie. Musisz komputer i wersz poleceń i usunąc starego bota. Bo n nadal chcę , źeby startował linux.

Czy pokazują Ci się moźe 9999. Czy nie ??

zastosowalem sie do wszystkich rad i nic z tego nie wyszlo, z dyskietki startowej zrobilem format c: /s i wtedy uruchomil mi sie z dysku (chociaz raz) postanowilem zainstalowac jeszcze raz linuxa i uruchomil sie normalnie. z winda nic mi nie wyszlo chociaz stawialem system juz dziesiatki razy (botowanie z plyty po skopiowaniu plikow przez instalator windowsa zaowocowalo tylko ponownym uruchomieniem instalatora czyli sprawdzanie konfiguracji sprzetowej komputera, umowa licencyjna, formatowanie dysku i kopiowanie plikow potrzebnych do instalacji windowsxp).po wystartowaniu z dyskiketki probowalem jeszcze komendy fdisk /mbr ale i to nic nie dalo:(.

Ze ext`em poradzić sobie powinien ( z usunięciem partycji znaczy, bo sformatować ext`a do ext`a na pewno nie umie)
Jednak nie o tym...
W trybie rescue instalator MDK ma opcję `Przywróć Bootowanie Windows` czy tak jakoś – to powinno oczyścić br dysku.
Poza tym zastosuj się do tego, co EL NINO pisze.
Pozdrawiam.

EL NINO:

...... takiego cudacznego sposobu instalacji to nawet Rebe nie przeprowadza.
Zostaw to botowanie z CD i nie kombinuj.

Podglądacz :!: :wink:
Inną sprawą jest to co zostało sformatowane, bo jakoś nie od końca wierzę w umiejętnośc formatowania partycji ext przez instalatora XP.

pipciu:

... wtedy przelaczam w biosie na hd (zawsze tak robilem i nastepowala instalacja systemu)

Jesli tak robiles zawsze to rob dalej. Moze w przyszlym roku zaskoczy :wink: . Co jak co, ale takiego cudacznego sposobu instalacji to nawet Rebe nie przeprowadza.
Zostaw to botowanie z CD i nie kombinuj.

najpierw bootuje z cd, nastepuje formatwanie dysku i kopiowanie plikow do instalacji. nastepnie pojawia sie ekran ze nastapi ponowne uruchomienie kompa i wtedy przelaczam w biosie na hd (zawsze tak robilem i nastepowala instalacja systemu) i powinien sie pokazac ekran instalacyjny (wpisywanie klucza produktu, ustawienia itp.), taki ekran sie nie pokazuje. odrazu wywala napis brak systemu operacyjnego