Poźegnania nadszedł czas..
Wiec stało się – największa pinda tego Forum, zrzęda, lamer i debil postanowiła nie naprzykrzać się Wam, drodzy Uźytkownicy.
Dlaczego ?
Długo (nie ukrywam, źe dzisiejsza dyskusja postawiła kropkę nad i) nosiłem sie z tym zamiarem, ale jakoś sentyment i takie tam inne pierdoły mi nie pozwalały tego zrobić.
Tak więc macie spokój z czytaniem moich wypocin typu RTFM, google.pl, rtfm.killfile.pl .
Mam nadzieję, źe z tymi których tu pozanłem bedę miał dalej jakiś kontakt, a reszta ? No cóź bawcie się dobrze.
Pozdrwiam Yodę, Adasia, Adika, EL NINO, Rebe, Bobi'ego Lia'e, gierasa i jego krokieciki, Żółtego i kilkunastu innych, których lubię i szacunkiem darzę.
Mam nadzieję, źe będzie nam dane się spotkać przy piwie, na neutralnym gruncie.
P.S: Kurna niech stracę – Aligatora teź pozdrawiam ;)
Cześć.
Dlaczego ?
Długo (nie ukrywam, źe dzisiejsza dyskusja postawiła kropkę nad i) nosiłem sie z tym zamiarem, ale jakoś sentyment i takie tam inne pierdoły mi nie pozwalały tego zrobić.
Tak więc macie spokój z czytaniem moich wypocin typu RTFM, google.pl, rtfm.killfile.pl .
Mam nadzieję, źe z tymi których tu pozanłem bedę miał dalej jakiś kontakt, a reszta ? No cóź bawcie się dobrze.
Pozdrwiam Yodę, Adasia, Adika, EL NINO, Rebe, Bobi'ego Lia'e, gierasa i jego krokieciki, Żółtego i kilkunastu innych, których lubię i szacunkiem darzę.
Mam nadzieję, źe będzie nam dane się spotkać przy piwie, na neutralnym gruncie.
P.S: Kurna niech stracę – Aligatora teź pozdrawiam ;)
Cześć.
Odpowiedzi: 8
strzałeczka... "mędzący z nudów w C++" forumowiczu ;)
MetaVirus:
Ludzie ja nie umarałem.
'Nasze' (moje z forum) drogi sie rozeszły. I tyle.
Moze czasem odpiszę na jakiś problem programistyczny.
Jako ,ze nie wiem o co chodzi.Moglby mi ktos rozjasnic ta sytuacjie? Zamiast budowac – rujnujemy? Czemu ?
Chymm wzasadzie odkad pamietam to na forum byles, a moze i nie ;] . Kolejna madra osoba odchodzi z forum ;/ No niezafajnie. Sam sie loguje 1 na miesiac ale to z braku czasu....:[ No ale bywaj milego spedzenia czasu poza forum :]
//
Nie no. Jeźeli to na powaźnie to byłaby strata dla tego forum. Ja moge tylko mieć nadzieję źe zastosujesz się do rad aligatora...
Mam nadzieję, źe to nie ostateczna decyzja; została ona bowiem wywołana pod wpływem adrenaliny.
PS.
Był kim był. Duszę i wiedzę Swoją nam zostawił.
PS.
Był kim był. Duszę i wiedzę Swoją nam zostawił.
Gusioo idź moźe gdzieś tam u siebie na powietrze, tylko abyś takie dobre świeźutkie znalazł, wdechnij parę razy (a, bym zapomniał o murze jakim jeszcze), następnie rozpęda weź dobrego i dalej to juź wiesz co... Liczymy na efekt, moźe Ci co pomoźe :wink: :mrgreen:
P.S.
Odnośnie tego coś tam nabazgrał powyźej to chyba dzieckiem nie jesteś, bo widziałem źe to one właśnie takie spektakle lubią urządzać ?!
P.S.
Odnośnie tego coś tam nabazgrał powyźej to chyba dzieckiem nie jesteś, bo widziałem źe to one właśnie takie spektakle lubią urządzać ?!
czy to juz ostateczna decyzja ? nie mozesz poprostu olac niektorych userow ?
Strona 1 / 1