pingowanie
Witam.
Problem dotyczy wzajemnej widoczności kompów w sieci LAN
Konfiguracja: 5 kompów win98, połączonych do switcha, siec pear 2 pear, przypisane stałe adresy IP (róźne), jedna grupa robocza.
4 kompy widzą sie nawzajem, ale ten piąty.... nie mozna z niego zapingować innych kompów, z innych kompów nie mozna zapingować tegoź piątego, ping na pętle zwrotną 127.0.0.1 działa, ping na własny adres IP równieź działa, sieciówka była podmieniana na inną, okablowanie 100% sprawne, brak firewalli na zadnym kompie, maski wszedzie takie same.
Piątego kompa nie da sie zobaczyc z zewnątrz i on tez nikogo nie widzi.
Ale jest coś co tu nie pasuje, zrobiłem mały eksperymant, przypisałem piątemu kompowi adres IP innego kompa (juź zajęty), restart i co? ten inny komp nagle zgłasza źe jest konflikt adresów IP, czyli jakoś zobaczył kompa piątego, niby prawidłowo. Oczywiście powrót do ustawień bezkonfliktowych nic nie zmienił.
Any ideas? Nie mogę się doczekać na rozwiązanie. :oops:
Problem dotyczy wzajemnej widoczności kompów w sieci LAN
Konfiguracja: 5 kompów win98, połączonych do switcha, siec pear 2 pear, przypisane stałe adresy IP (róźne), jedna grupa robocza.
4 kompy widzą sie nawzajem, ale ten piąty.... nie mozna z niego zapingować innych kompów, z innych kompów nie mozna zapingować tegoź piątego, ping na pętle zwrotną 127.0.0.1 działa, ping na własny adres IP równieź działa, sieciówka była podmieniana na inną, okablowanie 100% sprawne, brak firewalli na zadnym kompie, maski wszedzie takie same.
Piątego kompa nie da sie zobaczyc z zewnątrz i on tez nikogo nie widzi.
Ale jest coś co tu nie pasuje, zrobiłem mały eksperymant, przypisałem piątemu kompowi adres IP innego kompa (juź zajęty), restart i co? ten inny komp nagle zgłasza źe jest konflikt adresów IP, czyli jakoś zobaczył kompa piątego, niby prawidłowo. Oczywiście powrót do ustawień bezkonfliktowych nic nie zmienił.
Any ideas? Nie mogę się doczekać na rozwiązanie. :oops:
Odpowiedzi: 6
jasne :mrgreen:
Gwoli ścisłości – dwie sieciówki były padnięte.
Pierwsza stara ISA–owa, miała prawo bo była stara, druga nówka PCI. Jeśli dwie karty pod rząd nie działają to chyba mam prawo przypuszczać źe to nie karta. Czyź nie?
Pierwsza stara ISA–owa, miała prawo bo była stara, druga nówka PCI. Jeśli dwie karty pod rząd nie działają to chyba mam prawo przypuszczać źe to nie karta. Czyź nie?
darek_py:sieciówka była podmieniana na inną,
heh el nino, to jest to o czym juz rozmawialismy... wszystko sprawdzone, przeszukane i jakos nie moga znalezc odpowiedzi :)
OK sprawa rozwiązana. Padła sieciówka, nówka, nie uzywana. Na drugiej nówce działa.
Wszystkie Twoje pomysły były sprawdzone oprócz jednego: wyłączenia tego kopa, który zgłaszał konflikt. Spróbuje to zrobić, choć teoretycznie nie powinno to mieć znaczenia (próbowałem róźnych adresów IP na feralnym kompie). A moźe jest to kwestia softwareowa, jakiś źle odinstalowany driver albo inne śmieci (sprzęt działa od ok 6 lat bez formatowania dysku), chociaź poprawność działania protkołu TCP/IP nie wskazuje na to.
Rzczywiscie dziwne.
Gdy robiles to "doswiadczenie" ze zmiana IP, mogles wylaczyc kompa ktory zglasza konflikt. Moglbys sprawdzic wtedy pingiem tego "felernego". Jesli tego nie probowales, zobacz co sie bedzie dzialo. Jedyne co przychodzi mi go glowy, to albo mimo wszystko uszkodzony kabel, albo uszkodzony port switcha. Probowales zamienic miejscami kable w gniazdach switcha ? Przynajmniej to moznaby wyeliminowac. Jakie adresy, zakres ? Siec bez dostepu do neta ?
Gdy robiles to "doswiadczenie" ze zmiana IP, mogles wylaczyc kompa ktory zglasza konflikt. Moglbys sprawdzic wtedy pingiem tego "felernego". Jesli tego nie probowales, zobacz co sie bedzie dzialo. Jedyne co przychodzi mi go glowy, to albo mimo wszystko uszkodzony kabel, albo uszkodzony port switcha. Probowales zamienic miejscami kable w gniazdach switcha ? Przynajmniej to moznaby wyeliminowac. Jakie adresy, zakres ? Siec bez dostepu do neta ?
Strona 1 / 1