Moim skromnym zdaniem – skoro wszystko chodzi oprocz pinga – moze to byc jakis problem z protokolem ICMP. On to bowiem odpowiedzialny jest za zapytanie "echo", wysylane poleceniem ping. Zastanawiam sie rowniez czy jakims cudem cos nie bloknelo Ci portow obslugujacych "echo". Z drugiej jednak strony wystarczy zalaczyc w XP systemowego firewalla i bedziesz mial brak odpowiedzi na: ping .
Sprobowac mozna przeinstalowac wszystko co zwiazane z siecia i karta sieciowa. No bo co jeszcze ? Nie wiem.

Czy ta wasza siec nie chodzi na routerze ?

No tak wszyskie i wszędzie pingi chodzą tak jak pisałem, a co do serwerów to nie widzę odpowiedzi z DHCP, serwerów DNS (lokalnych), no i z całego świata, no i od kumpla za ścianą no i jeszcze od babci klozetowej na dworcu i jeszcze nie wiem skąd tylko. Udostępnianie mam zainstalowane. Juź myślałem źe komuś się naraziłem i wrzuconą mam jakąś blokadę, ale podłączam laptopa z 98 pod moje łącze i wszysko na nim jest ok. Uruchamiam Mendrake z drugiej partycji i rewelacja. Pewnie widzę gdzie babol siedzi 100 razy dziennie, ale mam akurat w tym miejscu zaćme, pomroczność jasną i co tylko jeszcze (pewnie pifka za mało, bo przecieź nigy nie za duźo). Za udzielone podpowiedzi dzięki. A instalowałem róźne dziwne programy typu ping coś tam ale wszyskie ***. Poza tym wszyskie programy FTP czy telnetowe, ssh, przeglądarki, smartwhois–y itd działają OK!. A no i w domu i w rodzinie źadnych jak do tej pory dziwnych chorób.

Pingi serwera tez "nie chodza" ? Pingi kompow w sieci lokalnej ?
Masz zalaczone udostepnianie plikow ?

Moźe i adresy, tyle źe wszyskie biore z DHCPd i wszyskie wygladają zdrowo. Na tym samym DHCPd chodzą 95, 98, linuxy i wszedzie pingi furczą aź miło. Tylko oczywiście u mnie ***. No ping localhost odpowiada (trudno coby nie) ale ping "moje ip" juź nie :( . Ręcznie wpisywać adresów niby mi nie wolno bo tak sobie źyczy dostawca, chociaź i tak przydziela mi zawsze ten sam. Kij mu w oko, taką umowę podpisałem i nie będe teraz walczył bo pewnie wyjedzie z jakąś nową stówką za miesiąc.

kozakz:

Fakt mam uruchomioną zaporę tę standardową z XP na LAN–ie( bo internet mam z LAN–u), ale jak ją wyłączam to i tak na pinga nic mi nie odpowiada. :(

Z pewnoscia zle ustawienia adresow.

Jeźeli nie masz Nortona Internet Security, to polecam ci Sygate Personal Firewall. 8)

Znaczy nie bo jeszcze nie załoźyłem, przy okazji któty polecacie "outpust" dobrze chodził pod ME, ale mam znim kłopoty pod XP. Fakt mam uruchomioną zaporę tę standardową z XP na LAN–ie( bo internet mam z LAN–u), ale jak ją wyłączam to i tak na pinga nic mi nie odpowiada. :(

Znaczy nie bo jeszcze nie załoźyłem, przy okazji któty polecacie "outpust" dobrze chodził pod ME, ale mam znim kłopoty pod XP. Fakt mam uruchomioną zaporę tę standardową z XP na LAN–ie( bo internet mam z LAN–u), ale jak ją wyłączam to i tak na pinga nic mi nie odpowiada. :(

a przypadkiem firewall ci nie blokuje pinga?? :wink: