no ale w xp teź mozna utworzyć i sformatować partycje i to pomoźe

Weź FDISK usuń wszystkie partycje, załóź nowe dzieląc dysk na dwie częsci, format i będzie dobrze – chyba źe masz tyle GB uszkodzonych sektorów na dysku.

Jak by tak było utwórz fdiskiem jedną partycje, komenda format /u, później fdisk kasowanie i podział i powinno być dobrze – jak nie do sklepu i nowy dysk.

Czytaj komunikaty przy koncu formatowania danej partycji tam wszystko będzie pisać.

dla wszystkich którzy nie zrozumieli, w sktócie – z dwóch partycji zrobiłem jedną, jednak po takim zabiegu dysku 40 GB zrobił się 33 GB myslałem źe jest to wina systemu więc zrobiłem od nowa fdiskiem ale nic nie pomogło dalej jest partycja c: o max rozmiarze 33 GB

wahe:

były błędy przy instalacji xp pro pokazywał błędy na dysku d: chciałem sformatować partycje d: spod win ale nie pozwalał, w part. magic 8.0 chciałem zlikwidować d: i jeszcze raz utworzyć, cos się pochrzaniło bo nie mógł zlikwidować była jeszcze jakaś 7 MB. Jak juz się udało zrobić tylko jedną c: na której był system to zrobiło się z 38000 MB – które było wcześniej 33000MB wsiąkło ok 5 GB zrobiłem jeszcze raz fdiskiem ale nadal brakuje 5GB. Co to za cholera?????

Dobra sprobuje to wyjasnic jesli mi sie uda za ewentualne bledy przepraszam.

wahe:

były błędy przy instalacji xp pro

Wystepowaly bledy podczas instalacji xp pro

wahe:

pokazywał błędy na dysku d: chciałem sformatować partycje d: spod win ale nie pozwalał,

Pokazywal te bledy na dysku d.
Autor chcial sformatowac partycje spod wina ale sie nie udalo.

wahe:

part. magic 8.0 chciałem zlikwidować d: i jeszcze raz utworzyć,

Autor chcial zlikidowac ta partycje d i utworzyc od nowa

wahe:

cos się pochrzaniło bo nie mógł zlikwidować była jeszcze jakaś 7 MB. Jak juz się udało zrobić tylko jedną c: na której był system to zrobiło się z 38000 MB – które było wcześniej 33000MB wsiąkło ok 5 GB zrobiłem jeszcze raz fdiskiem ale nadal brakuje 5GB. Co to za cholera?????

Tego juz nie rozumiem.Chyba musze sie udac do lekarza.

Starałem się ile sił coś zrozumieć ale jedynie zdanie z cholerą ma sens jakiś.

Rebe:

Jeźlei ktoś wie gdzie to poza "dowcipami" wepchnąć to......... oczekuję propozycji.

Wepchnąć ,to nie wiem, ale gdybym nagrody przyznawał za najcięźszy myślowo do rozgryzienia post, to bez wahania nagrodę "złotego młota" autor miałby jak w banku

Moźe do "Strefy 11 – Nie do wiary", albo do programu "Urzekła mnie Twoja historia" :) ( tylko źe juź go chyba nie puszczają)
Pozdrawiam 8)

Powinienem to gdzieś przenieść, ale nie mogę – nie ma odpowiedniego działu dla takiego bełkotu.
Kompletnie nic z tego nei rozumiem – co oznacza pewnie, źe nie jest to bełkot, a uogólnienie o wysokim stopniu abstrakcji.
Jeźeli Autor byłby w stanie mi, matołowi , opisać to tak, źe bedę w stanie pojąć o co chodzi – jakie 7MB, jakie 5GB co PM8 ma do naprawiania błedów i pewnie jeszcze drobiazgi typu – która partycja była/jest systemowa , jakie to były błedy to moze się i na coś przydam, a tak mimo chęci szczerych .........


PS.
Jeźlei ktoś wie gdzie to poza "dowcipami" wepchnąć to......... oczekuję propozycji.