p2p problem
Witam. Mam problem. Otóź : mam stałe łącze(256 kb/s) i od pewnego czasu nie moge nic pobierać z programów p2p. próbowałem juz kaźdego. Jakieś 4 miesiace temu wszystko bylo dobrze. Jednak od pewnego czasu zaden program sie nie chce polaczyc. Mam Win XP SP2 z wyłączoną zaporą systemową i nortona internet seciurity 2006, w którym ustawiłem, źeby przepuszczał dane proramy p2p.W kompie nie mam zadnych wirusow i innego syfu. Co moze byc przyczyna tego ze programy p2p nie chca sie umnie polaczyc ? A moze pofatygować się w tej sprawie do admina neta ?
Odpowiedzi: 8
bartek89:nie da rady zeby wywalczyc dostep do sciagania z p2p ?
A porozmawiałes z nim? Moźe się da. Sam "wyskocz" z jakąś propozycją. Np. niech pan odblokowuje porty po godzine "xx:xx". Moźe jednak wystarczy z delikwentem porozmawiać jak juz pisałem wcześniej. Powiedz swoej za i wysłuchaj jego przeciw. Poprostu idź do niego.
hmm, no to sprawa sie chyba zbliza do nieszczesliwego sedna. w tym problem ze nie podpisywalem zadnej umowy z dostawca. jest to jak by to powiedziec...towarzystwo a nie firma czy jakos tak. czyli co ? nie da rady zeby wywalczyc dostep do sciagania z p2p ?brtx:Jesli masz umowe spisaną w ktorej masz wyrazie napisane, ze ISP gwarantuje Ci dostep do wszystkich zasobów sieciowych to mozesz go postarszyc tym albo owym.
Bez umowy – mozesz se pluc jeno w brodę :P
zmieni, jak za cos płace to wymagam,i ma dzialac ! :|damiancore:Ma prawo, nie ma prawa... Czy to coś zmieni?
Ma prawo, nie ma prawa... Czy to coś zmieni?bartek89:a ma do tego prawo ? bo o ile się nie myle to nie.
Nie naleźy IMO wychodzic do niego od razu: "Tytaki owaki siaki", tylko przedyskutować, rozwarzyć za i przeciw. Z władzą najwaźniejszy jest dialog. :D
a ma do tego prawo ? bo o ile się nie myle to nie.
Admin najprawdopodobniej zablokował porty.
takdamiancore:Sieć lokalna?
Sieć lokalna?
Takbartek89:A moze pofatygować się w tej sprawie do admina neta ?
Strona 1 / 1