To sobie daruj – systemy NT radzą sobie z zarządzaniem pamięcią na tyle dobrze, źe wspomagacze nie są potrzebne.

mam winXP pro

mcscr@by – czep się :wink: – mydła uźywam, a nie sił nieczystych :lol:
Na powaźnie zaś bez infa osystemie cięzko IMHO trafić, bo kwestią podstawową moze być jakaś aplikacja z "lite" w nazwie i zmiana IE z w98 na tego z w95 co spowoduje odciązenie pamieci. Choc i tak uwaźam, źe te 64 dla w98 to jest dość, a dal programów o większych potrzebach źaden "uwalniacz" i tak iwele nie poradzi.

Rebe:

No i się znalazło "dwóch wróźków" , przecieź Wirus15
zapomniał podać, źe OS to MacOS albo inny BeOS czy teź Linux , a Wy juź a priori zakładacie, źe to jakiś windows/

Przyjąłem za cel Win poniewaź forum jest poswięcone głownie temu Os`owi, gdyby zaznaczył jaki to OS odpowiedz byłaby inna.
Rebe z tego co napisałeś wynika źe uźywasz sił nieczystych skoro juź wiesz jaki to OS :) :mrgreen:

No i się znalazło "dwóch wróźków" , przecieź Wirus15
zapomniał podać, źe OS to MacOS albo inny BeOS czy teź Linux , a Wy juź a priori zakładacie, źe to jakiś windows.
Nawet jeźeli to moźe okazać się, źe nie optymalizacja RAM–u, a w wypadku w95/98 konserwacja bibliotek za jego procę odpowiedzialnych jest konieczna, bo isę rozsypały i nic nie pomoźe.
W w2k nie bardzo widzę potrzebę uźywania uwalniacza, ale to juź inna bajka – o XP nie piszę, bo moźe są tu i masochiści, ale .....to juź ich sprawa :wink:

SysInfoMyWork 1.4 –> http://vetch.magot.pl/

Przy takich małych zasobach RAM raczej programy do optymalizacji nie przyniosą oczekiwanego skutku, proponowałbym Tobie raczej optymalizacje OS`a pod względem wykorzstywania zasobów pamięci RAM.

A co do softu to np :

Ram Booster,
RAM Idle,
Opti Ram,
MemMax.