Odpalanie kompa bez obudowy
Witam mam takie pytanko chce sobie zlozyc kompa ale chce rowniez zeby narazie byl bez obudowy i juz mialem zamawiac czesci gdy nagle pojawilo sie przedemna pytanie jak go wtenczas wlaczyc gdyz przycisk "power" nie bedzie podlaczony do plyty glownej czy istnieje taka mozliwosc (wiem ze tak gdyz jak ludzie z roznych serwisow jada gdzies testowac np. karty graficzne biora swoj sprzet wlasnie bez obudowy co jest raczej logiczne) Tylko jak to zrobic. Jakies pomysly ?
Odpowiedzi: 2
Bardzo proste. Na plycie glownej masz skupiona cala gromadke pinow, do podpiecia okablowania obodowy. Jest tam z regoly HDD, Reset, Power LED i Power. I wlasnie biezrzesz piny przy takim Power, jeden bedzie "+" a drugi "-" i musisz je zewrzec na ulamek sekundy, w taki sposob odpalisz kompa, najlepiej miec do tego zworke, badz przycick z kabelkami ze starego kompa, badz nawet same przewody z koncowkami do nalozenia na piny.
Zwarcie pinow na plycie. Mozna zrobic to jakims mikrostyku i balebli podlaczyc do mobo.
Ewentualnie srubokret ;-)
Strona 1 / 1
Szanowni przedpiścy, a moze by tak nim o pinach i innych sruboikrętach opowiadać zaczniecie to najpierw byście Autorowi tematu zaporponowali podłaczenie ..... zasilacza ( obustronne )?
No wlasnie przegladajac neta duzo osob pisalo o metodzie na srubokret. Czy chodzi o to zeby miedzy plus a minus wsadzic na chwile srubokret ktory ma spowodowac rozruch ???<br />
A bo ja wiem czy miedzy + i - ? Raczej o to by te dwa piny od zasilania na chwilę połaczyć . Śrubokrent zaś bierze się stąd, że jest zwykle pod ręką przy składaniu , ale możesz uzyć dowolnego kawłąka metalu dla tego połaczenia - byle izolowanego od strony Twojej reki, bo ...<img src="http://portal.centrumxp.pl/emoticons/emotion-60.gif" alt="Lightning" /> Cię trafi
Tyle wiem ze bez izolacji moze byc ciezko. Anyway wielkie dzieki chlopaki za pomoc. <br />
<p>Iiiiii, tam pitolicie oba dwa <img src="http://portal.centrumxp.pl/emoticons/emotion-5.gif" alt="Wink" /></p><p>Od biedy do rozruchu mozna użyć 1 poślinionego palca - i tez wystartuje</p><p> </p><p> Ps. tam nie ma napięcia 230V - bez obaw <img src="http://portal.centrumxp.pl/emoticons/emotion-46.gif" alt="Drinks" /><br /> </p>
<BLOCKQUOTE><div><img src="http://portal.centrumxp.pl/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>Seeker:</strong></div><div><p>Iiiiii, tam pitolicie oba dwa <img src="http://portal.centrumxp.pl/emoticons/emotion-5.gif" alt="Wink" /></p><p>Od biedy do rozruchu mozna użyć 1 poślinionego palca - i tez wystartuje</p><p> </p><p> Ps. tam nie ma napięcia 230V - bez obaw <img src="http://portal.centrumxp.pl/emoticons/emotion-46.gif" alt="Drinks" /><br /> </p></div></BLOCKQUOTE><br /><br />Tak, ale między "masą"( - ) kompa a dobrym uziemieniem np. rurą od centralnego jest 110V z miernikiem w ręku.<br />Nie wierzycie, to dotknijcie grzejnika w miejscu gdzie widać goły metal i gołej blachy w kompie, oczywiście na własną odpowiedzialność<br />(nie polecam osobom z wszczepionym rozrusznikiem serca !!! <img src="http://portal.centrumxp.pl/emoticons/emotion-60.gif" alt="Lightning" />)<br />
Z tego co mi wiadomo komp dostaje max. 12V na plusie. Ale może mi się tylko wydaje.
<p><BLOCKQUOTE><div><img src="http://portal.centrumxp.pl/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>jarro:</strong></div><div>Tak, ale między "masą"( - ) kompa a dobrym uziemieniem np. rurą od centralnego jest 110V z miernikiem w ręku.<br />Nie wierzycie, to dotknijcie grzejnika w miejscu gdzie widać goły metal i gołej blachy w kompie, oczywiście na własną odpowiedzialność<br />(nie polecam osobom z wszczepionym rozrusznikiem serca !!! <img src="http://portal.centrumxp.pl/emoticons/emotion-60.gif" alt="Lightning" />)<br /></div></BLOCKQUOTE></p><p>Rury od centralnego , nie sa dobrym uziemieniem. W dobie plastyku, rur PCV można natrafić na niemiłą niespodziankę w postaci wstawki z takiej rury i uziemienia zabraknie lub nie bedzie to juz uziemienie, - za duża rezystancja.</p><p>Po drugie jesli masz 110V między masą/obudową komputera , a kaloryferem , to proponuje sprawdzić instalację pod kątem połączeń bolca we wtyczce z przewodem ochronno-uziemiającym w instalacji, a jesli takowego nie ma- instalacja dwużyłowa , to trzeba niestety starym sposobem zrobić mostek w gniazdku z bolecm lub w puszce w scianie, by takie połączenie utworzyć..Po to m.in przewody zasilające mają gniazdo na bolec, by takiego napięcia jak wspomniałeś nie było .<br /></p>
<div><BLOCKQUOTE><div><img src="http://portal.centrumxp.pl/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>Seeker:</strong></div><div>Od biedy do rozruchu mozna użyć 1 poślinionego palca - i tez wystartuje </div></BLOCKQUOTE></div><div></div><div>A co będzie jak "skapnie" na laminat ? - Wiem - albo nic, albo nic w ogóle ( z rozruchem) .</div>
<BLOCKQUOTE><div><img src="http://portal.centrumxp.pl/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>Seeker:</strong></div><div><p> ... to proponuje sprawdzić instalację pod kątem połączeń bolca we wtyczce z przewodem ochronno-uziemiającym w instalacji, ...<br /></p></div></BLOCKQUOTE><br /><br />I tu jest problem bo u mnie połowa osiedla ma tak zrobioną instalacje (za wyjątkiem kuchni i łazienki)<br />
<BLOCKQUOTE><div><img src="http://portal.centrumxp.pl/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>jarro2002:</strong></div><div><BLOCKQUOTE><div><img src="http://portal.centrumxp.pl/Themes/default/images/icon-quote.gif"> <strong>Seeker:</strong></div><div><p> ... to proponuje sprawdzić instalację pod kątem połączeń bolca we wtyczce z przewodem ochronno-uziemiającym w instalacji, ...<br /></p><p></div></BLOCKQUOTE><br /><br />I tu jest problem bo u mnie połowa osiedla ma tak zrobioną instalacje (za wyjątkiem kuchni i łazienki)<br /></div></BLOCKQUOTE></p><p>Nie ma problemu. Jak napisałem wyżej, Demontujesz zwykłe gniazdko w scianie tam gdzie podłączasz komputer . Sprawdzasz neonówką /taki wkrętak , który wskazuje "fazę" / . Wyłączasz bezpiecznikiem prad w mieszkaniu, . Wiesz który przewód jest fazowy - z tym nic nie robisz . Kupujesz gniazdko z bolcem , odizolowujesz przewód "zerowy" tak by tym odizolowanym przewodem połaczyć w tym gniazdku zacisk od bolca i jeden z zacisków do wtyczki . Dobrze skręcasz wszystko .podpinasz do gniazdka przewód fazowy do wolnego zacisku , montujesz gniazdko w ścianie , właczasz prąd i masz ochronę przed porażeniem . Jeśli nie umiesz, nie wiesz , zawołaj znajomego elektryka , który Ci to tak połaczy . To nie jest jakieś kombinowanie . W mieszkaniach gdzie instalacja jest dwuprzewodowa , tak się robi i jest to w pełni legalne i skuteczne rozwiązanie, choć są zalecenia SEPowskie by to robić nie w gniazdkach, a w puszkach rozgałęźnych w ścianie. </p>