Odłączenie z sieci bezprzewodowej

Mam w zamiarach postawić w okolicy siec bezprzewodową i podpiąć do niej DSL–a 512 czy coś podobnego!W zwiąku z tym mam pytanie!Czy jest sposób na odcięcie jakiegoś kompa,którego właściciel przestał płacić abonament lub coś podobnego? Na lanach kablowych nie ma z tym problemu,bo odpinam wtyczkę i spokuj!Czy da się coś z tym zrobić w sieciach bezprzewodowych?Proszę o pomoc!

Odpowiedzi: 13

Wielkie dzięki kwladarz! Jesteś gość!!! :D
ARTI
Dodano
09.09.2003 23:27:34
ARTI:
[
Moja sieć będzie działać nie dalej niź 200 metrów od AP, poniewaź ma to być sieć na osiedlu (wszelakie przeszkody typu – drzewa odpadają)!Jedyne przeszkody to ściany(dodam źe osiedle było zbudowane w technologii tzw. "wielkiej płyty")!


Planet do swoich kart dołącza "antenkę" w postaci kawałka drucika umieszczonego w gumie i pisze źe powinno to chodzić na odległości 1050 stóp (dokładnie 320 metrów) w otwartej przestrzeni. Moźe i tak jest, ale jak myśmy próbowali, to przez jedną ściankę działową (ale z cegły chodziło), przez dwie słabo – a po przekątnej domu czyli jakiś strop betonowy i ze dwie ściany – lipa... Wielka płyta to źelbet, więc trudno powiedzieć... ale nie liczyłbym za bardzo na to źe się uda. Więc acces point będzie musiał byc anteną dookólną z prawdziwego zdarzenia – zresztą warto, bo przykładowo na tej karcie wyciągniesz niby 44Mbps, zaś z 22Mbps, czy 11 chodzi fajnie – a na takim druciku raczej nie za bardzo. Moźe któremuś z was uda się podpiąć na tym małym dipolu – trzeba spróbować, a jak nie to normalna antena i finito. Sprawa jest taka źe im bliźej to niby taniej – nie potrzebujesz paraboli kierunkowej przykładowo. Kicha moźe być jak któryś z was mieszka przykładowo na 2 pięterku w bloku dajmy na to 4 piętrowym i acces point ma za plecami (czyli za mieszkaniem sąsiada czy coś) a nie ma moźliwości zobaczenia punktu dostępowego... Do dachu daleko, siąsiad się nie zgodzi – zresztą kabelek po korytarzu... Przeanalizujcie wszystko i wybierzcie dobrą lokalizację na punkt dostępowy!
nachodzi mnie taka myśl, źe jak chcecie spiąć dwa bloki, to w sumie potrzebne wam tylko dwie karty radiowe połączone w sieci typu Ad–Hoc, a reszta normalnie kablem.
kombinuj – coś wymyślisz :D
kwladarz
Dodano
09.09.2003 20:58:38
kwladarz:
do access pointa mamy po 5–7 km


Moja sieć będzie działać nie dalej niź 200 metrów od AP, poniewaź ma to być sieć na osiedlu (wszelakie przeszkody typu – drzewa odpadają)!Jedyne przeszkody to ściany(dodam źe osiedle było zbudowane w technologii tzw. "wielkiej płyty")!
Na jakie niedogodności mogę napodkać w tym przypadku?
ARTI
Dodano
08.09.2003 23:25:47
Czyli to ja źle zrozumiałem i popełniłem błąd. W takim świetle faktycznie moje pytanie wyglada głupawo... :oops:
Pawek
Dodano
08.09.2003 09:29:59
ARTI:
A moźesz napisać jakiego typu są to problemy!?


No więc problemy są natury czysto technicznej – a mianowicie duźo czytaj na ten temat, to moźe trochę mniej błędów popełnisz niź my... Po pierwsze niektóre karty radiowe nie wiedząc czemu nie chcą chodzić pod systemem 98 a czase i XP – tak było z serią Planetów WL–8305 (które nawiasem mówiąc są bardzo dobre) – nasza cała partia wróciła do dystrybutora, dostaliśmy nowe i chodzą bez zarzutu, ale powiedzieli nam źe te teź trafią z powrotem do handlu, bo a nuź komuś ruszą :D .
Druga sprawa to rozpiętość tej sieci i czy wszyscy uźytkownicy będą bezpośrednio "widzieć" acces point. Drzewa, domy to wszystko komplikuje sprawę. Następnie długość kabla łączącego antenę i kartę – jak wiadomo są to kable niskostratne, ale i tak ich tłumienie jest takie źe u mnie przykładowo na odcinku kabla 17 metrów sygnału nie miałem źadnego... (to tak dla próby robiliśmy bo normalnie mi 8 metrów starczy). Zresztą co do kabla to im jest go mniej tym lepiej i na to trzeba patrzeć!!! Potem antena – my mamy parabole interline'a (zysk 20 dB)– a tylko dlatego źe do access pointa mamy po 5–7 km (tak dla ludzi którzy napiszą źe jaja sobie robię – JEST TO MOŻLIWE). Acces point to komplet sektorówek. Zresztą są programiki do obliczania zasięgu i parametrów sieci. Zrobienie takiej w miarę profesjonalnej sieci to kwestia paru tysięcy... Proponuję stosowanie tylko anten firmowych, gdyź wtedy jakoś w miarę mają się dane producenta do rzeczywistych. Wszelkiego rodzaju domorośli producenci takich anten niejednokrotnie dołączają opis produktu firmowego do swojego wyrobu. Gdyby jeszcze ktoś z nich sprawdził te parametry, ale zapomnij... Nawijają kawałek drutu na rurę PCV i piszą źe to ma zysk 15–18 dB tak jak millenium... Aha no i jaja są czasem z zamocowaniem acces pointa – bo im wyźej tym lepiej – a maszt nie za bardzo moźe się chybotać :D – a do anteny nadawczej teź trzeba sygnał doprowadzić – i znowu problem kabla, gdzie komputer postawić itd. itp. Jak zaczniesz robić to zobaczysz ile błachhostek z pozoru staje się powaźnymi trudnościami. Ale jak juź to zrobisz to sama przyjemność :D :D :D . Pozdrawiam i powodzenia!
kwladarz
Dodano
08.09.2003 02:46:12
Dobra. Doszło tutaj do nieporozumienia, nie mam zamiaru się tu z nikim kłócić. Następnym razem nie będę zadawał pytań retorycznych (w tym konkretnym topicu świadczą o tym choćby uśmieszki). W kaźdym razie nie mam źadnych złych intencji.

Poza tym nie rozumiem tak ostrego ataku na moją osobę.

Nie mam zamiaru z nikim na Forum się "źreć". Więc proponuję i chcę dać Tobie EL NINO na zgodę. :arrow:
Pawek
Dodano
08.09.2003 00:23:31
Wydaje mi sie, ze nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze w ojczystym jezyku. Te Twoje wczesniejsze slowa wypisane w poscie powyzej:
Pawek:
:?: :idea: :o Hmmm :lol: :lol: ... A o co Ty się martwiłeś na początku?? :D :D

niosa jakas wartosc merytoryczna ? Czy tez wygladaja jakbys pierdnal w towarzystwie, po czym robil mine zaskoczonego niewiniatka, ktore nie wie o co chodzi pozostalym. Udzielaj sie na forum. Nikt Ci zlego slowa nie powie za pomoc ktorej komus udzielisz, ale wpierdzielanie sie do prawie kazdego posta tylko po to, zeby zaistniec, nie wyglada juz tak super.
Pawek:
Tam gdzie nie mam nic do powiedzenia, to nic nie mówię (piszę),... bo ja wychodzę z załoźenia, źe kaźdy post ma swoja wartość :?:
Rzeczywiscie Twoj wczesniejszy post ma wartosc. Nie chce juz dosadnie powiedziec jaka wartosc.
EL NINO
Dodano
07.09.2003 23:36:06
EL NINO:
Pawek – zauwazylem, ze masz tendencje do pisania w prawie kazdym temacie. I to niezaleznie czy masz cos do powiedzenia czy tez nie. Moze ograniczysz swoje zapedy ?


Za bardzo nie rozumiem Twojego toku myślenia EL NINO. Tam gdzie nie mam nic do powiedzenia, to nic nie mówię (piszę), np. nie znam się na nowych zabawkach Microsoftu – Windows Server 2003 i Windows Longhorn, wie sie tam nie udzielam. Jak chcesz mozesz sprawdzić. To samo tyczy się najróźniejszej maści Office'ów. Poza tym nikogo moimi postami nie obraźam, wręcz przeciwnie, gdy uwaźam, źe moge choć odrobinę pomóc, to pomagam. Poza tym, kto pyta nie błądzi :!: Według mnie gorzej by było, gdyby nikt tutaj nic nie pisał...

Czasami odnoszę wraźenie, źe zamiast zachecać internautów do udzielania się na Forum, to ich odstraszacie.

A tak juz na sam koniec, to jestem ciekawy ile Ty sam masz na swoim koncie niewiele wnoszących postów, o ile w ogóle takowe istnieją, bo ja wychodzę z załoźenia, źe kaźdy post ma swoja wartość :?:
Pawek
Dodano
07.09.2003 19:53:32
Do tego czego potrzebujesz ARTI sluzy dowolny program proxy, ktory umozliwia prace jako serwer DHCP. Przyznaje nr IP i wszystkie inne ustawienia na podstawie nr MAC. Zreszta nawet w w2k server czy tez w2k3 masz taka mozliwosc. A programy ? Od WinGate, poprzez WinRoute do innych, ktore mozna znalezc w necie.


Pawek – zauwazylem, ze masz tendencje do pisania w prawie kazdym temacie. I to niezaleznie czy masz cos do powiedzenia czy tez nie. Moze ograniczysz swoje zapedy ?
EL NINO
Dodano
07.09.2003 17:32:33
No o moźliwość odłącznia innych z sieci! Ale z tego co napisał kwladarz to nie ma z tym problemu! Ale wywnioskowałem, z tego co pisze dalej źe są inne problemy! :cry:
ARTI
Dodano
07.09.2003 15:32:43
:?: :idea: :o Hmmm :lol: :lol: ... A o co Ty się martwiłeś na początku?? :D :D
Pawek
Dodano
07.09.2003 14:01:51
A moźesz napisać jakiego typu są to problemy!?
ARTI
Dodano
07.09.2003 13:37:28
Tu teź nie ma problemu – odcinasz MAC Adress karty i finito. Zresztą po LANie tez tak robisz – bo co biegac do szafy krosowniczej czy gdzieś tam źeby coś ciągle odłączać i podłącząć. Wtyczki to wyciąga się jak masz parę kompów – ładniej i profesjonalniej jest wprowadzić MACi kart sieciowych z których moźna się podłączyć do sieci i potem tylko na nich operować. Kaźda karta sieciowa (czy radiowa czy teź inna) ma taki niepowtarzalny numer MAC. Pozdrawiam i źyczę powodzenia w budowie takiej sieci – problemów z cholerstwem co nie miara niestety....
kwladarz
Dodano
31.08.2003 20:23:54
ARTI
Dodano:
29.08.2003 01:18:35
Komentarzy:
13
Strona 1 / 1