NIechciane zwiechy winzgrozy.
Problem:
Zawieszania się systemu w róźnych momętach. Najbardziej podatny na zawieszanie w momętach niezbyt cięźkiej pracy tj. przeglądanie netu, słuchanie mp3. itp.
Ewentualne podpowiedzi:
–Przekonwertowałem dysk (2 partycje bo tylko tyle mam) z FAT32 –> NTFS. I po tej operacji zaczęło się dziać.
–Przeinstalowałem system z myślą źe to coś pomoźe.
Pytania? Piszcie. Niemam pojęcia co to moźe być. Czy to przez te cholerne konwersje NTFS, czy jak...
Zawieszania się systemu w róźnych momętach. Najbardziej podatny na zawieszanie w momętach niezbyt cięźkiej pracy tj. przeglądanie netu, słuchanie mp3. itp.
Ewentualne podpowiedzi:
–Przekonwertowałem dysk (2 partycje bo tylko tyle mam) z FAT32 –> NTFS. I po tej operacji zaczęło się dziać.
–Przeinstalowałem system z myślą źe to coś pomoźe.
Pytania? Piszcie. Niemam pojęcia co to moźe być. Czy to przez te cholerne konwersje NTFS, czy jak...
Odpowiedzi: 16
Właśnie w tym problem, przeinstalowałem system i podczas instalacji dałem formatowanie partycji na NTFS dokładną nie szybką. i dalej tak samo. No moźe teraz to nie zdaźa sie tak częśto jak pierw ale czasammi wiechnie się.
chyba nie masz innego wyjscia jezeli w logach "nic" nie ma to mozna by tylko gdybac i w ciemno szukac przyczyny
a poza tym nie musisz chyba usuwac partycji z danymi wystarczy jak usuniesz systemowa zrobisz ja od nowa sformatujesz na ntfs i postawisz OS–a
a poza tym nie musisz chyba usuwac partycji z danymi wystarczy jak usuniesz systemowa zrobisz ja od nowa sformatujesz na ntfs i postawisz OS–a
Radzę Ci popróbuj z tym VIA PCI latency patch, mnie pomógł. przeszedłem róźne eksperymenty, łącznie z zastosowaniem biosu z 2004 r.!, gdy ECS datuje wer.3.7 na rok chyba 2002.
pzdr.
pzdr.
hmmm... wiesz co ci powie, ale ci powiem, źe ci powiem.
Mam dysk 60GB. mam 2 partycje. 5GB system, oraz 50 GB dane. Z czego na danych mam wolnego ok 10GB. Czyli zostaje mi 40 GB danych do przewalenia. Troche tego jest.
Mam dysk 60GB. mam 2 partycje. 5GB system, oraz 50 GB dane. Z czego na danych mam wolnego ok 10GB. Czyli zostaje mi 40 GB danych do przewalenia. Troche tego jest.
chybas dzis nie loł :wink: :lol:Pyton_000:Eee... chyba się z glupim widziałeś :) JA te partycje mam zapchane w 90%
wiesz, widzialem sie dzis nawet pare razy z glupimi
wracajac do tematu jakie duze te partycje ze nie masz mozliwsci skopiowac je na inny nosnik (dysk,plyte cd–rom albo pare :wink: :wink: dyskietek)
Pyton_000:Eee... chyba się z glupim widziałeś :) JA te partycje mam zapchane w 90%
A nie pomyślałeś moźe o tym istnieje moźliwość:
1. zgrania wszystkiego z jednego dysku na płyty – potem na tą wolną partycję zrobić, a kiedy juź zrobisz to przerzucasz z tej zapchanej na tą wolną i znowu ją robisz
2. skopiowania zawartości jednego z dysków do kumpla i dalej jak wyźej
Trzeba troszke pokombinować
u mnie takźe wcześniej nie występował. Jak kaźdy problem kiedyś musi przecieź powstać. U mnie wystąpił po zmianie dysku.
pzdr.
pzdr.
Eee... chyba się z glupim widziałeś :) JA te partycje mam zapchane w 90%
Odpal kompa z plyty usun to partycje i zrob nowa na ntfs'ie
sprzęt jest dobry na 100%
Odpalałem Norton Disc Doctor, ale sprawche szeszcze chkdsk.
Moje podejrzenie jest to źe te zwiechy są powodowane właśnie konwersją FAT32 –> NTFS
sogo: Ale ten problem nie występował wcześniej
Odpalałem Norton Disc Doctor, ale sprawche szeszcze chkdsk.
Moje podejrzenie jest to źe te zwiechy są powodowane właśnie konwersją FAT32 –> NTFS
sogo: Ale ten problem nie występował wcześniej
to jest problem płyt k7vza, pomaga via pci latency patch: http://www.georgebreese.com/net/software/ , ponadto wrzuć w google temat "k7vza freeze" to się bardziej zorientujesz. Daj znać czy patch pomógł.
pzdr.
pzdr.
Moźe spróbować warto wymusić chkdsk i ew. jakie sfc /scannow ?
Ze sprźetu to praktycznie tylko zasilacz jaki i ew. złącze AGP bym podejrzewał,ale to tylko gdybanie.
Ze sprźetu to praktycznie tylko zasilacz jaki i ew. złącze AGP bym podejrzewał,ale to tylko gdybanie.
I to jest najdziwniejsze. Bo w logach nie ma nic co mogło by sprawiać podejźenia.
A w logach co jest wpisane ?
konwertowałem za pomocą polecenia w cmd [convert]
Ale system mi nie zwolnił. Wręcz przeciwnie. Dostał kopa. Tylko te zwisy...
Ale system mi nie zwolnił. Wręcz przeciwnie. Dostał kopa. Tylko te zwisy...
A konwertowałeś razem z formatą czy przez Partition Magic czy tym podobnym?
Bo zdarza się, źe po konwersji z fat na ntfs system zwalnia (mówię na podstawie własnego doświadczenia).
Ale zanim zaczniesz się bawić w powrotne konwersje radze ci po prostu oblukać czy nie masz jakiegoś robala czy wirusa...
Bo zdarza się, źe po konwersji z fat na ntfs system zwalnia (mówię na podstawie własnego doświadczenia).
Ale zanim zaczniesz się bawić w powrotne konwersje radze ci po prostu oblukać czy nie masz jakiegoś robala czy wirusa...
Strona 1 / 1