Piszę tutaj bo mam mały problemik :) Od dwóch moźe trzech dni zaczyna mi dziwnie chodzić neostrada 256. Jakiś tydzień temu zrobiłem niezłe kongo na dysku bo miałem cały dysk zaraźony wirusem. Usunąłem go (razem z plikami), i przez 3 dni chodził system bez problemów. Pewnego dnia się zwiesił, musiałem reseta, pliki uszkodzone, scandisk miał duźo roboty. Nie wiem czy to od tej pory, ale mam problem źeby jakąkolwiek stronę otworzyć (nawet google.pl)... a obrazek? odkąd się zepsuło źadnego obrazka większego nie otworzyłem. Uźycie łącza waha się od 0.22% do 20%, gdy odpalę ściąganie np. Avasta to ściąga maximum 3.6 KB/s ale zazwyczaj zjeźdźa poniźej 1 KB.

Zrobiłem reinstall neostrady ale nic nie dało... macie jakieś pomysły? Jak coś to mogę dać logi z HijackThis, ale sprawdzam regularnie i wygląda ok.