Muszę zainstalować WinXP na 32 mb ramu...tylko jak?
Wiem, źe moźna zawsze podmienić kość na czas instalacji..ale tu sprawa jest nieco trudniejsza, bo chcę wrzucić system na laptopa i nikt ze znajomych nie ma takich kości. Dlaczego sądzę, źe warto? Po prostu chcę spróbować. Widziałem WinXP na 64mb i na 128mb ...zwiększenie wydajności być moźe jest spore, ale nie aź tak szokujące..tzn. nie aź 2x . Poza tym szybkość WinXP wynika w duźej mierze z niskiej kompresji własnej jego plików, dlatego zajmują one same w sobie sporo dysku, ale odciąźają przez to procka i pamięć(szybciej działa pamięć wirtualna...jeźeli w ogóle taka w xp występuje?) Czy ktoś zna sposób, na ominięcie tego zabespieczenia przy instalowaniu? Próbowałem instalować pod Win98 i pod DOSem..to samo: "potrzeba 64mb...blablabla". Z góry dzięki.
Odpowiedzi: 10
Chciałbym tutaj kolegów poprawić: Windows XP jest oparty o jądro Windows NT, a nie Windows 2000 !
Na takiego kompa powinieneś mieć maksymalnie Windowsa 95 ! :wink:
Na takiego kompa powinieneś mieć maksymalnie Windowsa 95 ! :wink:
Zgadzam sie z "Mrowcem" zainstaluj sobie Winde 2000 bo na 32 jak zainsalujesz XP bo jest to realne ale to by cie doprowadziło do tego ze jeszcze wywalil bys go prz okno z powodu działalności (szybkości) wiec ryzykuj ja tyle mialem i maly co nie zlecial z 1 pietra na aswalt jakiejs miłej staruszce na głowe :)
kylson:o ile pamiętam to dla Windowsa Xp–ka minimum 128 MB RAM
Minimum to 64MB RAM.
Na 32MB polecam Windows'a 2000 (XP opiera sie na jega jadrze). Taka sam stabilnosc jak XP, jednak na wolnym sprzecie sprawuje sie duzo lepiej (m.in. brak LUNY).
kylson:o ile pamiętam to dla Windowsa Xp–ka minimum 128 MB RAM
Minimum to 64MB RAM.
Na 32MB polecam Windows'a 2000 (XP opiera sie na jega jadrze). Taka sam stabilnosc jak XP, jednak na wolnym sprzecie sprawuje sie duzo lepiej (m.in. brak LUNY).
o ile pamiętam to dla Windowsa Xp–ka minimum 128 MB RAM
Na 32 mb nie masz źadnych szans, aby zainstalować xp
Tak, jestem pewien, źe chcę spróbować. Na komputerze stacjonarnym wyprodukowanym w 1998 roku WinXP sprawuje się o wiele lepiej niź Win98. A laptop, na którego chcę wrzucić XP nie róźni się aź tak bardzo konfiguracją od stacjonarnego...właśnie oprócz tego ramu. Dalej, zawsze mogę powyłanczać efekty lub włączyć standardowe menu. Sam XP sprawdził notebooka pod kątem zgodności i sprzeczał się w kwesti ramu i obsługi dodatkowych klawiszy klawiatury(jak to w laptopie) ale trochę programuję, więc obsługę zrobię sobie sam albo poszukam na sieci.
nie chce byc pesymista ale na 32 mb ramu to mozna w dosie sie bawic. Przeciez system bedzie Ci sie strasznie mulil, a praca na takim kompie z widowsemXP(o ile w ogole bedzie mozliwa) bedzie meczarnia. Ja bym na Twoim miejscu bardzo mocno sie zastanowil czy jest Ci potrzebny win XP i czy nie wystarczy Ci win9x
Strona 1 / 1